Żeby to kontrolować, trzeba będzie oczywiście powołać nowy urząd i narzucić jakiś obowiązek sprawozdawczy. Na jego utrzymanie pójdzie zapewne więcej pieniędzy z podatków, niż to całe konto OKI przyniesie przychodu. Bo raczej nikt nie będzie tam trzymał więcej niż 100 tys. zł. Chodzi więc tylko o stworzenie nowych stołków dla polityków i ich rodzin – w urzędach, które będą to „kontrolować” i „weryfikować”.
@jarek04: Ale co tu jest trudnego do policzenia?
















źródło: Bez tytułu
Pobierz@Buka_Buka: Policzyłem i ten próg opłacalności (przy jakiej stopie zwrotu jest taniej