Wpis z mikrobloga

@Dorianxxx: Wiele psiemciembiorcow wymaga B2B od samego startu rozpoczęcia współpracy, nie dlatego, że klepaczowi czy innemu Mirkowi zostanie więcej pieniędzy, ale dlatego, że w każdej chwili można wystawić go za drzwi. O "podwyżkach" jak pan założysz działalność nie wspominając bo to wyższa szkoła s----------a.
  • Odpowiedz
Nie po to żabojad z Sii przeniósł oddziały do Polski żeby niewolnicy mu związki zawodowe zakładały jak we Francji xd


Pewnie nie zgadzamy się w tysiącu spraw, może nawet ta uwaga Ci zaszkodzi, bo nie jestem tu zbyt lubianą postacią, ale chciałem Ci powiedzieć, Mirku, że Twoje posty się wybijają merytorycznie i jakościowo na tle tej wykopkowej chlewni. Pozdrawiam.

@Szalom:
  • Odpowiedz
@Shoot3r jeśli twierdzisz, że tak obecnie wygląda rynek pracy, to Ci wierzę - jednak ta sytuacja nie została wywołana wyłącznie przez pracodawców, a w dużej mierze podyktowane była oczekiwaniami specjalistów lub przy ich pełnej aprobacie. Problem obecnie może rozwiązać już tylko test przedsiębiorcy lub inny podobny mechanizm.
  • Odpowiedz
Nie zostaje więcej, bo jak odejmiesz urlopy, chorobowe, księgową, samodzielnie odkładanie na emeryturę, to zostaje tyle samo albo i mniej. To pracodawca ma niższe koszty.


@mk321: Oczywiście że zostanie więcej. Polecam zapoznać się z matematyką. Na B2B masz liniowy PIT 12% na ryczałcie (a nie drugi próg po paru miesiącach) i do tego nie płacisz 9% NFZ tylko ryczałtem. Z samego tego faktu jesteś wiele tysięcy do przodu względem UOPu.
  • Odpowiedz
  • 12
@Dorianxxx Nikt nie chce płacić podatków, tylko ktoś musi finansować państwo. Tym kimś są przeciętni obywatele, których się dyma na UOP i co chwila podnosi się akcyzę, dorzuca opłaty cukrowe. Jak braknie kasy, to zorganizuje się dodruk gotówki, a na inflacji ucierpią ludzie bez wiedzy ekonomicznej z uciułaną gotówką na lokacie.
  • Odpowiedz
Nie zostaje więcej, bo jak odejmiesz urlopy, chorobowe, księgową, samodzielnie odkładanie na emeryturę, to zostaje tyle samo albo i mniej. To pracodawca ma niższe koszty.


@mk321: u mnie narzut podatkowy w wersji ryczałt a etat to jest mniej więcej 22% a 55%. Tak wysoki koszt etatu nie jest wart tego co rzekomo oferuje, ponieważ:

jak odejmiesz
  • Odpowiedz
@mk321 zgadzam się z Tobą i rozumiem zagrożenia wynikające z B2B - po prostu w mojej opinii winy za obecny stan rzeczy nie ponoszą wyłącznie pracodawcy, a raczej wykorzystali oni, z ekonomiczną korzyścią dla siebie, podejście specjalistów. Obserwując ten rynek od ~10 lat, dopiero w niedawnym czasie pojawiają się głosy o tym, że jest to sytuacja patologiczna (aczkolwiek myślę, że wciąż nie jest to większość osób, których problem dotyczy). Wcześniej UOP
  • Odpowiedz
@xetrov: No z tymi urlopami i L4 na kontrakcie to bym uważał, bo tutaj się już pchasz w dosyć łatwe ustalenie stosunku pracy jakby ktoś kiedyś zaczął to przeglądać. Korporacje które mają swoje armie prawników zwykle nigdy takich zapisów nie dodają.
  • Odpowiedz
ale dlatego, że w każdej chwili można wystawić go za drzwi


@Shoot3r: No pewnie, bo okres wypowiedzenia i kary umowne w umowach B2B nie istnieją. Z mojego doświadczenia to często są nawet dłuższe niż na UoPie, często gęsto półroczne, a widziałem już też roczne chociaż fakt, że u adminów a nie programistów ;)
  • Odpowiedz
@xetrov: zależy na b2b odkładasz do zus emerytalnej około 1000 zł ta minimalna składka plus to co sam odłożysz a na etacie byś miał 3-4k + ppk ale wysokie miażdżące podatki dochodowe. dalej b2b jest lepsze w tym libko państwie szczególnie że wiek podniosą, a prywatne formy oszczędzania będziesz mógł wypłacić wcześniej. Jedynie praca na etacie plus pełnym autorskim KUP się broni jakoś i jest pewna alternatywa dla b2b.
  • Odpowiedz
o z tymi urlopami i L4 na kontrakcie to bym uważał, bo tutaj się już pchasz w dosyć łatwe ustalenie stosunku pracy jakby ktoś kiedyś zaczął to przeglądać.


@Khaine: u mnie nie ma innych przesłanek, plus to nie jest przepisane wprost z KP. Zresztą kiedyś miałem gdzie indziej umowę bez tego, więc wtedy po prostu sobie to wliczyłem w stawkę. Tylko właśnie w tym rzecz - ja nie jestem wypychany
  • Odpowiedz