Taki list dostałem do skrzynki pocztowej. Pismo o windykacji jakiejś kwoty sprzed prawie 20 lat.
Nie mam pojęcia o co chodzi. Jak kiedyś złapał mnie kanar to przyszła informacja i karę zapłaciłem. A tu nie nie wiem o co chodzi. Nawet nie podane za co jestem niby winny - i to sprzed 20 lat (czy takie rzeczy to chyba podlegają przedawnieniu). Podpis i pieczątka są z drukarki (trefne pismo?)
Zgłosić





























#windykacja #dlugi #komornik #prawo
Komornik zajmie udziały dłużnika w spółce i git już witass się z gąska. Ale kasa nie leci, komornik nic nie może zrobić bo nie ma przepisów które by mu pozwalały. Więc zaproponuje Ci że zgodnie z prawem udziału dłużnika można sprzedać. Ale zaraz czy w ogóle ktoś to kupi, ile to