Wpis z mikrobloga

pożyczyłem pewnej osobie 1000 zł. mam wszystkie dane tej osoby, a także spisaną umowę.
termin płatności minął 10 dni temu. zero kontaktu, osoba zapadła się pod ziemie.
ma ktoś jakiejś doświadczenie jakie kroku podjąć? kwota nie jest specjalnie duża, ale może warto postarać się utrudnić tej osobie jednak życie?
opłaca się uderzać do jakiejś firmy windykacyjnej, czy zedrą ze mnie tyle, że nawet 50% nie odzyskam?

#dlugi #dlug #pieniadze #windykacja
kkarol93 - pożyczyłem pewnej osobie 1000 zł. mam wszystkie dane tej osoby, a także sp...

źródło: comment_1628866804dOfcQSbkgdxaLQ6jI64Fv4.jpg

Pobierz
  • 9
@kkarol93: Jeśli prawidłowo sporządziłeś umowę, a zakładam że tak jest. To napewno masz deklarację wekslową oraz sam weksel. Idziesz z tym do sądu, sędzia nadaje tytuł wykonawczy, a z tytułem wykonawczym idziesz do komornika. Opisujesz mu sytuację, kupujesz dobrą podkreślam dobrą rudą. I w przeciągu miesiąca masz kasę odzyskaną. A komornicy się w tańcu nie #!$%@?ą ostatnio. Powodzenia Mireczku