✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siemano mircy,
piszę z anonima bo wstyd jak cholera i nie chcę, żeby wyszło który mirek to ja. Do rzeczy, głównym problemem są ogromne długi moich rodziców, w które również zostałem wciągnięty jak i inni członkowie rodziny.

Zaczęło się od tego, że ojciec nigdy nie pracował, parę lat temu dostał w spadku mieszkanie po swojej matce, sprzedał za jakieś 300k, kasę wsadził w giełdę i wszystko stracił. Pozapożyczał się u znajomych, w bankach, brał chwilówki żeby się odkuć. Nikt o niczym nie wiedział tak naprawdę aż do zeszłego roku. Wtedy żeby spłacić te zobowiązania matka nabrała pełno chwilówek na kwotę jakichś 50 000. W zasadzie to brała kolejne chwilówki, żeby spłacać poprzednie, klasyczna spirala. Do tego babcia wzięła kredyt w banku. Nie mając obrazu całej sytuacji zostałem też poproszony o wzięcie kredytu na jakieś 30k. Dodatkowo wyłożyłem w międzyczasie jakieś 70k na spłatę tych chwilówek. Wyglądało, że wszystko jest wyprostowane i rodzice powolutku spłacają ten kredyt wzięty przeze mnie i babcie i tę 70k. Niestety nie minęły nawet 2 miechy, okazało się, że potrzeba kolejnych 25 000, ojciec nie zamierza powiedzieć dlaczego ani po co. Od razu odciąłem się od tej sytuacji i tak naprawdę dopiero teraz poznałem jej obraz. Nie chcę pisać, że w całości bo tu każdy wszystko ukrywa i nie wiadomo czy nie ma tam długu na kolejne 100 000 albo 200 000. Też względu aby uniknąć sytuacji, w której wszyscy będziemy w jednej wielkiej spirali kredytowej. Ja biorący kredyty w banku na spłatę chwilówek i rodzice biorący chwilówkę na spłaty kolejnych kredytów branych przeze mnie na ich chwilówki. Mimo, że robię w IT i jestem #programista20k po roku czy dwóch takiej patologicznej karuzeli suma zobowiązań przerośnie po prostu nawet mnie.

Pytanie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Deryl: dużo z nich robi licencję wyłącznie dla celów marketingowych i nigdy nie prowadzili żadnego postępowania, więc nie mają doświadczenia praktycznego. Uzyskanie licencji to jest najłatwiejsze w tym wszystkim.

Taki jest problem z upadłościami i restrukturyzacjami, że to gałęzie prawa stricte praktyczne, których nie zabardzo można się nauczyć poza pracą u syndyka badz sądzie upadłościowym. Już przerabiałem tych pełnomocników, co wywalali się na prostych zagadnieniach, a niby specjalizacja upadłości xD
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Da się przeprowadzić dla osoby fizycznej (bez działalności gospodarczej) coś na wzór restrukturyzacji spółek, przymusić wierzycieli do jakiegoś układu, dostać trochę czasu? Restrykcje covidowe mnie zniszczyły finansowo, myślałem że jak to minęło to stanę na nogi, ale jednak muszę się pogodzić że w obecnych warunkach nie wygrzebię się z tego, mam za dużo do spłaty w zbyt krótkim czasie, spłata całości razem z odsetkami jest w moim zasięgu, ale nie na obecnych warunkach. Chciałbym uniknąć upadłości i starania się o umorzenie bo to mi się ze złodziejstwem kojarzy. Mam opóźnienia widoczne w BIK, więc jakiś kredyt konsolidacyjny nie wchodzi w grę, do tego przy moich obecnych zarobkach to bym zdolności na taką kwotę nie miał.

#prawo #dlugi #upadlosckonsumencka #finanse

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim:
Zgłoś się najlepiej do doradcy restrukturyzacyjnego (dawniej syndyk), ewentualnie adwokata lub radcy prawnego specjalizującego się w upadłościach. Restrukturyzacji os. fizycznych nieprowadzących działalności nie ma, ale jest coś takiego jak postępowanie o zawarcie układu na zgromadzeniu wierzycieli (tzw. układ konsumencki). To postępowanie jest uregulowane w prawie upadłościowym, a w zakresie nieuregulowanym stosuje się przepisy prawa restrukturyzacyjnego.

Takich postępowań jest bardzo mało w skali kraju, bo po prostu mało osób się na takie coś kwalifikuje. W Krajowym Rejestrze Zadłużonych możesz zobaczyć na tablicy obwieszczeń ile takich postępowań jest otwieranych. Musisz mieć zdolność obsługi zadłużenia i kosztów postępowania. Musiałbyś tak ułożyć propozycje układowe, żeby przekonać wierzycieli, że będzie im się to opłacało. Takie postępowanie jest też dużo droższe niż zwykła upadłość konsumencka, ponieważ trzeba na dzień dobry wyłożyć zaliczkę na pokrycie kosztów postępowania w wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w trzecim kwartale roku poprzedniego (czyli ok. 6736,60 zł). Dla porównania opłata sądowa w zwykłej upadłości konsumenckiej wynosi 30 zł.

Tak na marginesie, wbrew powszechnemu przekonaniu, plany spłat w upadłościach konsumenckich są coraz wyższe, sądy orzekają o rażącym niedbalstwie coraz częściej i dają plany spłat na maksymalny okres 7 lat. Wysokość raty zależy od możliwości zarobkowych a nie od faktycznie
  • Odpowiedz
Mirki i Mirabelki. Jestem w trakcie upadłości konsumenckiej. Czekam na licytacje majątku. Do momentu ogłoszenia wyroku syndyk ma prawo mi zająć 50% wynagrodzenia (lub do najniższej krajowej). Czy komuś udało się porozumieć z syndykiem odnośnie dobrowolnych wpłat ale żeby nie zajmował wynagrodzenia? Dostałem świetna propozycje pracy i jeżeli zajmie mi 50% to będę miał mniej niż najniższa krajowa(po odliczeniu dojazdów). Wole sam wpłacić 1000-1500zl ale mieć spokój. Dlaczego miałby się zgodzić? Bo
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rasteris tak, chodzi o to żeby się dogadać. Brzmi to jak próba szantażu ale jak się dogadamy wpłaty będą. Jak się nie dogadamy żadnej wpłaty nie będzie bo najniższej zająć nie moze.
  • Odpowiedz
#zalesie #porady #finanse #chwilowki #kredyty #pytaniedoeksperta #pomocy #upadlosckonsumencka #chcepogadac

Wpadłem pętle kredytową i serio nie umiem z niej wyjść. Próbuje z każdej strony i zawsze jest odmowa, doradca jak widzi mój BIK i zobowiązania nie chcę łapać za głowę. Albo jest to mocno ryzykowny deal w postaci "ty dajesz BIK, dane itd. Spłacimy ze
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bialyodkurzacz: co Ci syndyk zabierze? majątek - głównie nieruchomości. Gruza może nie chcieć zabrać, bo problem ze sprzedażą, a jak potrzebujesz do pracy to tym bardziej. Z wynagrodzenia będzie zabierać wszystko powyżej minimalnego, ale jak minimalne Ci nie starcza na pokrywanie niezbędnych kosztów utrzymania, to możesz złożyć wniosek, żeby mniej zabierał.

@EdekMoczygeba ta, zmieniło się, ale tylko na początku. Rażące niedbalstwo/umyślne doprowadzenie do niewypłacalności - plan spłaty od 3
  • Odpowiedz
#upadlosckonsumencka Witam czy zawsze jest rozprawa o upadłość ? Rok czasu już płace bo mi syndyk plan spłaty przyznał a teraz jakaś rozprawa o co może chodzić ?
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Igor777: bardziej bym powiedział, że zasadą jest jawne niż niejawne. Może komuś się pomyliło z ogłoszeniem upadłości, które, co do zasady, są niejawne. Pewnie i tak jesteś w trybie uproszczonym - syndyk składał wniosek o umorzenie zadłużenia, a Ty opinię. Jeżeli syndyk nie znalazł nic kontrowersyjnego, napisałeś że zgadasz się z wnioskiem syndyka, to sąd na 95% zrobi zgodnie z rekomendacją syndyka. No chyba, że któryś wierzyciel znalazł, że pracujesz
  • Odpowiedz
#upadlosckonsumencka #dlugi #pomocprawna

Witajcie, możecie polecić jakąś kancelarie specjalizującą się w upadłości konsumenckiej która przeprowadziła waszą/waszych znajomych/rodziny sprawę do końca z sukcesem? Wszystkie na infoliniach mówią mi że mam dużą szansę ale domyślam się że czy wygram czy nie dla każdej to zysk bo kilka tyś trzeba wyłożyć a nie chce dawać sprawy tam gdzie słodzą tylko tam gdzie powiedzą racjonalnie jak jest.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jbiccc: mówią, że wysoka szansa, bo sąd odmowi ustalenia planu splaty, jeżeli celowo doprowadziłes do niewypłacalności albo jeżeli w okresie ostatnich 10 lat miałeś całość lub cześc zasluzenia umorzone, a nie zachodza wzgledy humanitarne badz slusznosciowe, zeby ponownie oddluzyc.

Żadna kanca nie zagwarantuje 100% skuteczności, bo mogłeś np. Coś zataić.

Napisz, co #!$%@?łes, to wstepnie Ci powien, czy jest sens działać.
  • Odpowiedz
@puexam: a tak ogólnie to możesz wylecieć z lajf hakiem upadłościowym i wrzucić wszystko do kategorii 1. Wtedy syndyk musi po tobie poprawić i przydzielić właściwe kategorie, ale działa to, gdy wierzytelność zakwalifikujesz do "lepszej" kategorii niż wynika z ustawy - kategoria 1 jest najlepsza, bo zaspokajana jako pierwsza.
  • Odpowiedz