@matthewonthego: dodatkowo w Australii poza lewackimi największymi 6 miastami, Sydney, Melbourne, Canberra, Brisbane, Perth Adelaide wcale nie było takiego zamordyzmu covidowego,
Wiesniaki i w mniejszych miasteczkach mieli w miarę spokoj, a pytałem prawie każdego o to
  • Odpowiedz
#uk był ktoś kiedyś na korporacyjnym Christmas party? Bo trochę nie wiem co tam ma się dziać. Ludzie podjarani jak dzieci, już o. 14 w pubie chcą się spotkać. Dla mnie to pachnie jakimś przypałem, żeby zacząć pić 5h przed właściwą imprezą ale tu nikt nie ma takich obaw. Duża firma, poważni ludzie, nie januszeks. Na imprezie też open bar, więc to nie bieda ich motywuje.
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cytr0netx99: @SmokStarodawny Tez dzisiaj ide na Xmas party.
Trzeba sie ladnie ubrac i wszyscy beda szybko nawaleni.
W kazdej firmie w ktorej pracowalem tak bylo. Taka tradycja.
Mam zasade ze pije w swoim tepie powoli, bo anglicy bardzo szybko chleja te browce.
Oczywiscie zalezy od ludzi z jakimi pracujesz, ja sie zawsze dobrze bawilem :)
A i rozmawiaja o pracy tylko ci co nie sa zgrani w robocie.
  • Odpowiedz
@Metris: brytyjska armia lądowa od 300 lat jest tylko (i aż) siłami ekspedycyjnymi brytyjskiej marynarki.
Dokształćcie się tam w muchorańsku, bo to elementarz.
  • Odpowiedz
@Lindy: ekspedycja może być mała i duża.
Ale tak, jeśli ktoś zakładał że brytyjski korpus ekspedycyjny będzie prowadził wojne pozycyjną w Polsce, to się pomylił w rachubach.
  • Odpowiedz
Tak sobie czytam jeden z setek tematow historii landlordow z nieplacacymi wynajmujacymi w uk i sie zastanawiam, kto to tak ustawia i w czyim interesie jest to angielskie prawo?

"Evening all....
I am currently owed around £18,000 from my delightful tenant who didn't pay rent for over a year plus court fees plus solicitors fees.
He left no forwarding address but may be in a care home so we can't instruct a bailiff.
He does receive
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@adamsowaanon: Jak najbardziej, jest nawet coraz gorzej bo wskutek right to buy rocznie znika więcej lokali councilowskich niż się buduje. Teraz councile coraz częściej robią tak że wynajmują od landlordów za niższą cenę ale za to ogarniają wszystko od strony formalnej, niemniej ostatecznie to nadal są lokale prywatne.
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: żeby Cię złapali musiałbyś czekać na policję w trakcie włamania, dopiero niedawno weszło zalecenie że policja ma w ogóle przyjeżdżać do wlaman (przynajmniej w Londynie), bo wcześniej nawet nie przyjeżdżali jeżeli nie było zagrożenia życia w danym momencie. Może w mniejszych ośrodkach jest inaczej ale wątpię, cięcia budżetowe mocno dotknęły policję, co jest mocno dokuczliwe bo nie robią nic przeciwko drobnej przestępczości, a to właśnie jest najbardziej upierdliwe dla
  • Odpowiedz
@mamracjewieszotym

widziałem ten post na reditcie - ale niektórzy anglicy sie wpienili.
Ona tam jeszcze pisała że ledwie dzien wstanie to już ciemno się robi, ktoś się przypieprzył ze przecież argentyna jest podobnie położona ale mu wyjaśnili że ona porównuję uk do hiszpanii. A odpalili się ludzie którzy pewnie nie mają takich problemów jak małżonka angela, wogóle nie mają takich samych problemów.
  • Odpowiedz
W tym roku w #wykopaka trafiła mi się mirabelka / mirek, fan Harrego Pottera. Udałem się więc na Kings Cross na peron 9 i 3/4 żeby zakupić, mam nadzieję, trafiony prezent.

Funkiel nówka sztuka, oryginał i nie bita. W dodatku z torbą gratis ( ͡ ͜ʖ ͡)

#harrypotter #uk #londyn
russo - W tym roku w #wykopaka trafiła mi się mirabelka / mirek, fan Harrego Pottera....

źródło: IMG_3945

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki z #uk możecie polecić jakiegoś konkretnego januszobusa?
Mój dotychczasowy się nie odzywa a jak mam pisać do randomów to wolę najpierw zapytać tutaj, może ktoś ma jakieś dobre doświadczenie z konkretnym typem i może dać namiar.

Kto może pomóc niech pisze na pw. Thank you from the mountain ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
@zomowiec: Januszo-kurierka: przewożenie vanem paczek między Polską a UK z pominięciem całej procedury celnej. Janusz obskakuje chętnych po UK, od każdego bierze paczkę, kilka dych GBP i jedzie w Polskę dostarczać, schodzi mu na to 3-5 dni. W drugą stronę to samo ofc. Fajna opcja bo samego cła płaciłoby się więcej niż Janusz weźmie za całą usługę przewozu.
  • Odpowiedz
@Varin: w sezonie te busy są załadowane na maksa, 50 paczek po 40 funtów to 2k funtów, w drugą stronę tak samo, więc 4K funtów przychodu z trasy, powiedzmy 4kkm przy spalaniu 12 licząc litr za 2 funty mamy 960 kosztów, zostaje 3k na amortyzację busa i inne koszty. Dwa przeloty w miesiącu robi z tego 6k funtow. Dalej mi trzeba kogoś w Polsce żeby powiedział jak to wychodzi na
  • Odpowiedz
@Varin:
W NJ (lewicowy stan USA) wiatrowka jest traktowana jako firearm. Nawet potato luncher moze kwalifikowac sie jako firearm lub destructive device, zaleznie od tego czy dziala na sprezone powietrze czy w wyniku zaplonu.
Na tym filmie byly policjant (NJ) opowiada historie o tym jak prawie spedzil 30lat w wiezieniu.

cerbera - @Varin: 
 W NJ (lewicowy stan USA) wiatrowka jest traktowana jako firearm. ...
  • Odpowiedz
@ZgrywusPrzegrywus: Jakbyś trzymał swój wyjazd w tajemnicy, to by było inaczej.
Teraz, jak już wszyscy wiedzą, to nikt i nic nie powstrzyma tej hordy - nie masz szans :(
Ostatnia nadzieja, to porwać samolot lub coś odwalić tak, że do Polski zawróci.
Ocalisz życie i wciąż będziesz mógł postować na wykop.
Powodzenia Mirku.
  • Odpowiedz