@Kisieliusz: mnie zawsze uspokaja ten kawałek, polecam. :D

A tak serio chyba najważniejszy jest wgląd - niestety to trudne. Trzeba próbować zastanowić się nad powodem powstania stresującej sytuacji i nad możliwościami wyjścia z niej w optymalny sposób, trzeźwo szacować ryzyko i niepewność (to czasami jest jeszcze trudniejsze, kiedy ma się mocno ograniczoną wiedzę). Istotne jest też odwracanie uwagi przez jakiś czas, jeżeli Twój stan w danym momencie nie pozwala na
TenNowyMirek - @Kisieliusz: mnie zawsze uspokaja ten kawałek, polecam. :D



A tak se...
  • Odpowiedz
  • 1592
Psycholog podczas wykładu na temat zarządzania stresem przeszedł się po sali. Gdy podniósł szklankę z wodą, wszyscy pomyśleli że zaraz zada pytanie "czy szklanka jest w połowie pusta czy pełna". Zamiast tego, z uśmiechem na ustach, zapytał "ile waży ta szklanka?".

Odpowiedzi były różne, od 200 g do 0,5 kg

Psycholog odpowiedział: "Nie jest istotne ile waży ta szklanka. Zależy ile czasu będę ją trzymał. Jeśli potrzymam ją minutę to nie problem. Gdy potrzymam
  • 54
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mysiunia_: Ja p------ę. Zawsze pod jakimś motywacyjnym tekstem musi znaleźć się jakaś cebula i biadolić jak jest źle. Jak nie masz co do gara włożyć to po pierwsze g---o nas to obchodzi a po drugie jest 10, powinnaś być w pracy.

W życiu bym nie chciał takiej żony.
  • Odpowiedz
  • 2
K---a mac!

Od jakiegos czasu ludzie zwracali mi uwage, ze czesto przykryzam sobie poliki i w ogole miele buzia. Ostatnio ukruszyl mi sie kawalek gornej jedynki ale zrzucilem to na jedzenie albo uderzenie szklem, minimalne takie wiec mialem zalatwic przy okazji. Dzisiaj jednak zauwazylem pekniecie szkliwa na dolnej jedynce. Bardziej zmartwilo mnie jednak to, ze wszystkie dolne siekacze i kly sa spilowane pod pod roznymi katami :( Mam lekka wade zgryzu, gorne
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki #stres jak cholera mam... Jutro idę do nowej pracy w #anglia, rzucam warehouse i idę do małego zakładu związanego z pracą przy produkcji okien. Dosłownie brak Polaków i Litwinów, czyli będę musiał bardziej podszkolić język. Dajcie tak kilka plusów dla otuchy, oraz może jakieś rady od mirków, którzy mieszkają w #anglia i mieli podobną sytuację?

#anglia #pracbaza #emigracja
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Blazus: ja nie wiem co ludzie maja do Polakow, chyba za krotko tu jestem. Pracowalem z samymi angolami i ludzmi z barbados, karaiby +40 lat bylo spoko, luz i w ogole. Teraz robie miks anglicy, troche polakow, wegrow w znanym magazynie tez luz. Mysle, ze wystarczy dobre podejscie i olewanie ludzi ktorzy chca nam na zlosc, no ew. psztyczek w nos. Znam Polaka ktory angielski ogarnia srednio, mimo pobytu tutaj
  • Odpowiedz
@Blazus: @Blazus: a co do roboty w malej ekipie, bo akurat tu mam doswiadczenia troche, to zjednaj sobie ludzi tam pracujacych, nie boj sie odzywac, zabierac glosu i pozartowac. Najwazniejsze jest pozytywne podejscie, badz zainteresowany robota i samymi ludzmi to zjednasz sobie ludzi, a i lepiej bedzie sie pracowalo. Pozdr
  • Odpowiedz
Mireczki wysłałem dziś swoje drugie CV w życiu...

I po godzinie zadzwoniła do mnie pani z informacją ze mam stawić się na rozmowę kwalifikacyjną jutro....

Mireczki stresuje sie gorzej niż przed Maturą/Obroną Inż. Nigdy na rozmowie nie byłem i nie wiem jak sie tam zachować O.o (wcześniej tylko robota "po znajomosci").

#pracbaza #cv #stres
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jutro mam pierwszą poważną rozmowę o pracę ( #programowanie ) w swojej karierze i trochę się stresuję. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Jeśli dostanę tę robotę, to przenoszę się na zaoczne i witaj przygodo.

Przepierdzieliłem dzisiaj dla przypomnienia książkę, z
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Muszę iść do urzędu i do dziekanatu, a odczuwam stres jakbym miała wygłaszać przemówienie przed milionową publicznością. To jeszcze uleczalne czy to już nieuleczalny wyższy stopień zapalenia mózgowego?

#pytanie #stres #mozgcwel
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirasy, ale akcja. Oglądam sobie film i jak nagle mi coś nie walnie w głośnikach i cisza... Patrzę i widzę dym znad wzmacniacza, dopiero potem czuję swąd. Ale najlepsze, wysuwam go z półki patrzę przez kratownicę, a tam się płyta główna wzmacniacza zaczęła palić i to coraz bardziej. Ja #stres oraz #szok. Pierwsze co mi przyszło na myśl "kurde bele przecież ja nie mam gaśnicy". W ułamku
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach