Wszystko

Wszystkie

Archiwum

AnonimoweMirkoWyznania
  • 2
#anonimowemirkowyznania
Witam. Czy jest jakaś rada na radzenie sobie ze stresem? Dopada mnie bardzo podczas rozmów telefonicznych. Zacząłem pracę w biurze budowlanym. Zespół bardzo dynamiczny i od razu rzucono mnie na głęboką wodę. Bardzo często muszę dzwonić po inwestorach, innych branżach czy firmach i #!$%@? po prostu mnie zatyka. Stresuje sie, serce wali, plącze mi się język, pustka w głowie, zły dobór słów, jąkanie się. Po takiej rozmowie jestem tak bardzo zażenowany
southlander
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: Zapisuj sobie przed rozmową najważniejsze punkty co masz powiedzieć, o co zapytać, ewentualnie jakieś odpowiedzi jeśli przewidujesz że Cię ktoś o coś zapyta. Jak Cię zatka, to patrzysz na karteczkę i nie musisz już szukać w głowie, nie masz też stresu że czegoś zapomnisz. Mi to pomaga, robię tak przed każdą ważniejszą oficjalną rozmową telefoniczną gdy przewiduję że mogę się czymś zestresować podczas rozmowy. Zajmuje to tylko 1-2 minutki przygotowania.
kajtusS
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: pakowac sie w benzo przez stres zwiazany z telefonowaniem to najglupsza rada ever. I zaden psychiatra ci tego nie przepisze na takie cos. Musialbys to brac naprawde doraznie, ale jak poczujesz wspanialy stan #!$%@? to przestaniesz brac doraznie, a odwyk z benzo jest jednym z najgorszych odwykow. Ja mialam doraznie xanax, ale to przed egzaminami. Wiesz, ze wezmiesz, uspokoisz sie i napiszesz egzamin. Ale egzaminow masz kilka, a prace codziennie.
DyskretnyNonsensLustra
  • 1
@zielinski998: Generalnie preparaty uspokajające bez recepty (w zasadzie tylko ziołowe) to ciężki temat. Wynika to z tego, ze niemal wszystkie produkty dostępne na rynku to badziewne suplementy diety a takich, które mają status rejestracji jako lek jest bardzo mało. Jeżeli dobrze pamietam, to do tej drugiej (lepszej) grupy należy wspomniany przez kogoś wyżej Kalms i to od niego bym zaczął. Niemniej jednak to co opisujesz już bym bardziej kwalifikował pod coś
boroniowy
  • 1
@jmuhha w sumie, to niewiele teraz gram, bo awansowalismy, ale siedzę w tym klubie, bo po meczu jest darmowa pizza XD ponadto mam koszulkę z moim nazwiskiem oraz w przyszłym sezonie ma byc druga druzyna wiec może zagram. Ogólnie nie łączę swojej przyszłości z siatkówka ale fajnie jest ruszyć dupe. W ogóle jak to sie stalo, ze komentujesz tak stary wpis? XD
AnonimoweMirkoWyznania
  • 2
#anonimowemirkowyznania
Zawsze miałam problem z zapanowaniem nad stresem, czy to sprawdzian, kolokwium czy jakaś strategiczna rozmowa obsesyjnie wyrywałam/odgryzałam skórki wokół paznokci. Ostatnio po zerwaniu z chłopakiem to wróciło jeszcze silniejsze, zdaję sobie sprawę z tego co robię dopiero jak zacznie mocno boleć, albo zabrudzę krwią cokolwiek co akurat użytkuje. Jak się tego oduczyć? :c
#autoagresja #niebieskiepaski #rozowepaski #stres

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową
Achaa
  • 5
Nie potrafię się kłócić z obcymi ludźmi. Wczoraj miałam spinę z sąsiadką, która nie dawała mi dojść do słowa i robiła #!$%@?ę z logiki a co mój organizm na to? Trzęsące się ręce, drżący głos, klucha w gardle. Mam tak zawsze gdy konfrontuję się z kimś obcym albo ważnym (nauczyciel, szef). I jak ja mam być poważnie traktowana!
Jakieś rady jak z tym walczyć?
#problem #kiciochpyta #niewiemjaktootagowac #stres
Achaa
  • 1
@zolwixx: tylko ja już mówiąc takie "złośliwe" "i jak? lepiej pani?" będę roztrzęsiona - i właśnie nie wiem czy z #!$%@? czy ze stresu, ale raczej to drugie, bo kłócąc się z bliskimi potrafię długo być opanowana.
AnonimoweMirkoWyznania
  • 2
#anonimowemirkowyznania
Jakie leki/suplementy na stres/uspokojenie się bez recepty do kupienia w aptece polecacie? Jakie na was działają?
#medycyna #apteka #lekarz #leki #stres

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
nameout
  • 3
Mircy mam problem.
W związku z tym, że ostantie 3 miesiące były dla mnie bardzo stresujące zauważyłem duży efekt uboczny stresu..
Lęki...
Idąc ulicą wychodzi gołąb (wiem śmieszne) i się tak wystraszyłem, że musiałem stanąć i się uspokoić, a serce mi waliło jak #!$%@?.
Siedzę z wspólokatorem w salonie i oglądam się za sobą bo mam lęki chociaż wiem, że nikogo nie ma.
Trzeźwe myślenie w porządku ale uczucie lęku mi przeszkadza.

Powiązane tagi

Popularne tagi