@lipka: Mam prawie całą kolekcję. Trzymam z sentymentu. Brakuje kilku numerów. Kiedyś kiedy to czytałem myślałem, że w przyszłości będę robił coś zajebistego z komputerami, typu programowanie czy coś, a zostałem zwykłym Mirkiem. Ale warto było. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
2001 rok, nokia się mogła przy nim chować, choćby dlatego że po podłączeniu przez RS232 do kompa można było udostępnić GPRS który był tańszy i działał lepiej niż internet po modemie 56kbps.
950zł kosztował i pamiętam że dwa miesiące wakacji zbierałem fasolkę szparagowa żeby na niego zarobić. Do dziś średnio przepadam za fasolką.
Szkoda, że wylądował gdzieś na śmietniku historii i padł ofiarą wilgoci w kącie piwnicy. Kiedyś to był zwykły nic
ONVIF - 2001 rok, nokia się mogła przy nim chować, choćby dlatego że po podłączeniu p...

źródło: temp_file199768073570637810

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja pamiętam jak przyniosłem do domu RE1 to był sztos. Scena otwierająca a potem te pieski i kruki wylatujące przez szyby z okien. RE4 spoko ale to już nie to co pierwsze trzy części. Codex Veronica było fajne na dreamcast. Ogólnie seria potem, dla mnie się posypała. Po 4 już mało grałem, no może trochę w piateczkę jeszcze na PS3 (chyba PS3) Potem odpuściłem niestety już serię.
  • Odpowiedz
Z wielkim smutkiem i wściekłością z bezsilności czytam o kończącej się erze fizycznych kopii płyt muzyki, gier i filmów. Zostanie tylko cyfryzacja... Tylko gdy internetu nie będzie, to co wtedy? To tylko jeden z bardzo silnych argumentów za tym, by kopie fizyczne zostały!

#muzyka #film #gry #nostalgia #staredobreczasy #internet
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach