Jak wygląda "Nowa normalność" w Singapurze? (ok 5 zakzazen na dzien od miesięcy już!)
Polecam Wam poczytać:
Polka mieszkająca w Singapurze zachwala nową wspaniałą normalność
w propagandowym wywiadzie na onecie
. Jest wspaniale i BEZPIECZNIE.

Uwaga, WEF ( tak, to ci od Wielkiego resetu) przenosi szczyt zaplanowany w maju
z Davos właśnie do Singapuru i ustami przesa Borge Brende chwali Singapur oraz stawia za wzór postępowania z pandemią.

"Singapur odnosi sukcesy w
@spidero właściwie to nie masz racji. Na żywo tak to mniej więcej wygląda. Oczywiście może zdjęcie podkręcone, bo generalnie ciężko na normalnym zdjęciu oddać taką różnorodność barw i jasności, ale to zdjęcie u góry mniej więcej oddaje to co się widzi na żywo
Tu masz zdjęcie tak jak mój chiński telefon zrobił. Może automatycznie coś podkręca, ale ja nic nie przerabiałem.
kotbehemoth - @spidero właściwie to nie masz racji. Na żywo tak to mniej więcej wyglą...

źródło: comment_1604836860ir4bYh4DQs0jzxhnbqWVvz.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Pierwszy raz od pół roku w Singapurze nie zanotowano zarażenia wśród lokalnej społeczności ani wśród pracowników mieszkających w dormitoriach. Są 4 nowe przypadki, ale wszystkie przywiezione zza granicy i wykryte u ludzi na kwarantannie (domowej czy hotelowej).

https://www.channelnewsasia.com/news/singapore/covid-19-cases-singapore-dormitory-zero-six-months-13271976

W Singapurze od początku pandemii zanotowano 57884 przypadki zarażenia, z czego zmarło 28 (sic!) osób, a wyzdrowiało 57728. Czyli na dzisiaj jest trochę ponad 100 osób aktywnie zarażonych.

Tak trzymać! Jia you!

#singapur #
  • 2
@zalozylem_usunalem_powrocilem większość zarażeń była wśród taniej siły roboczej, która mieszkała w dormitoriach. To zwykle młodzi mężczyźni, do tego pracujący np na budowach, więc raczej silni i odporni. Ciężko to porównywać z innymi krajami. W ogóle jakiekolwiek porównania między krajami znacząco się różniącymi między sobą nie mają większego sensu.
  • Odpowiedz
Odnośnie noszenia maseczek. Tutaj macie podsumowanie pandemii w #singapur gdzie maseczki są obowiązkowe wszędzie poza miejscem zamieszkania. Do czerwca był okres całkowitego lock downu. W czerwcu zaczęto powoli otwierać ekonomię. Od lipca pozwolono na jedzenie w restauracjach i na przykład otwarto siłownie. Przez cały okres nie można się zbierać w grupy powyżej 5 osób. Ludzie się raczej stosują, nikt nie marudzi. Piszę to, żeby powiedzieć, że maseczki niewątpliwie pomagają, tak samo jak
bianco86 - Odnośnie noszenia maseczek. Tutaj macie podsumowanie pandemii w #singapur ...

źródło: comment_1602421487yl2bGgz8NmWFri8m6U6VR4.jpg

Pobierz
@bianco86: To ja już wolę te szwedzkie 3, 5 czy 7 % zgonów więcej (i tak nikt tego nawet nie zauwazy, bo takie fluktuacje są regularnie) niż ten singapurski zamordyzm. Tym bardziej, że ten wirus pozostnaie z nami na zawsze.
  • Odpowiedz
@patrolez: to jeszcze nic - pada tam zwykle tylko o 2 porach: około 10 rano (jak już wszyscy są w pracy) i około 16 po południu (jak jeszcze wszyscy są w pracy). A w weekendy często nie pada :D
  • Odpowiedz