kupiłem mieszkanie i po wprowadzeniu okazało się, że w mojej sypialni słychać bardzo głośno sąsiadów. Słychać ich kroki, szuranie przesuwanych krzeseł, bieganie dzieci. Próbowałem z nimi rozmawiać, niestety nie są kooperatywni bo po ich stronie wspólnej ściany niechcianych dźwięków nie ma. Przyczyną jest najprawdpopodobniej źle położona po ich stronie podłoga, która przenosi na konstrukcję dźwięki uderzeniowe.

Czy ktoś miał może podobny problem i mu zaradził? Podejrzewam, że gdyby sąsiedzi wykazali się odrobiną
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie ma nic bardziej #!$%@?ącego przy pracy zdalnej czy popijaniu kawy na balkonie jak drące się bachory z balkonów/ogródków bo osiedle mam tak jakby do wewnątrz, ech. I mówię to jako różowa. Jakoś nie umiem się zrelaksować w mieszkaniu słysząc co chwilę jakieś krzyki, marudzenie, płacz itd.
Co Wam tak szczerze przeszkadza u sąsiadów? Wiadomo, każdy ma być tolerancyjny, ale podzielcie się co Wam lezy na sercu ( ͡° ͜ʖ
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@donalejd: napierdlanie kosiarkami, na osiedlu domów jednorodzinnych, a czasem jeszcze jakieś piły spalinowe itp. No ale takie jest życie, trawę muszą kiedyś skosić, a dzieciarnia to dzieciarnia i jest hałaśliwa o zarania dziejów. Jak wieczorem się wycisza to ok. Trzeba nie być biednym, kupić działkę pięć hektarów, wybudować się na środku, odsadzić drzewami i mieć święty spokój.
  • Odpowiedz
@donalejd nic mi nie przeszkadza. Rozumiem, że mieszkam wśród ludzi i mogę ich czasem słyszeć. Jakbymchciala mieć cisze to bym się wyniosła na wieś chociaz i to nie gwarantuje ciszy.
  • Odpowiedz
#budujzwykopem #sasiedzi #prawo #polskiepato nawet sobie nie wyobrażacie jakiego mam dzbana sąsiada (nie graniczy bezpośrednio ze mną , ale ma następną działkę) dom mu wybudowała mamusiu która z nim mieszka. typa nie znosi nikt na ulicy, ulica jest prywatna i on robił problemy od początku, wyzywa ludzi od idiotów a sam inteligencją nie grzeszy.

droga jest ślepa on jest na końcu , przy jego działce droga jest szersza do wykręcania ale on sobie postawił tam 4 samochody bo zajmuje się kupowanie złomów i sprzedażą.

przez to zaczął sobie parę miesięcy temu wykręcać u mnie, normalnie wjeżdża do mnie i wykręca. do jakiegoś czasu miałem to gdzieś, ale ostatnio zrobiłem cały teren u siebie, utwardziłem kruszywem to teraz jeszcze ludzie co do niego przyjeżdżają sobie u mnie wykręcają.

mówiłem
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KrowkaAtomowka: ogrodź teren tak, aby nie mogli nakręcać. Jako gość na jakiejś ulicy widząc utwardzony fragment jakiegoś pustego gruntu, pewnie też bym wykorzystał go do zawracania, i to bez złej woli.
  • Odpowiedz
Kurde przypał.

Chyba ktoś na mnie poluje na parkingu. Teraz się nie robi rysy gwoździem.
Jakiś cymbał usypał kopczyk z rozbitej małpki przed przednią oponą przy żywopłocie, więc w najbardziej zakrytym miejscu.

Ciekawe, czy kamerka coś złapała.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy posiadanie dwóch samochód to bogactwo i czy może być zazdrość, zawiść?
Sprawa wygląda tak że mieszkam z mamą w domu i obok jest pusta działka którą właściciel chce sprzedać. Mama jest zainteresowana zakupem i powiedziałem że ja ją kupię jej. Jeżdzę na codzień kabrioletem i zastanawiałem się w sumie nad sprzedażą tego samochodu i kupnem czegoś „ normalnego”. Mama mi sama powiedziała że po co jak mi się podoba kabriolet i żebym go zostawił na przejażdżki w lato i jak kupię działkę obok to można garaż wybudować i tam go postawić a drugi na w garażu. Sąsiedzi są normalni, do tej pory żadnej zazdrości o nic nie było, ale jak to może wyglądać gdy kupię mamie działkę obok, ogrodzę ja, mama zrobi ogród a ja postawię garaż i w sumie przed domem będą trzy samochody? Mamy, kabriolet i mój drugi .
Do tej pory różne samochody stały przed domem gości i nic nie było. Nowe, stare, tanie, drogie, i był spokój.
2. Zbieram na kawalerkę, chce kupić za gotówkę, na to wychodzi i mamie pomysł się podoba żebym miał dwa miejsca parkingowe w hali. Z sąsiadami będzie spokój na osiedlu jak tutaj czy może coś być? Bo jak na studiach byłem i wyprowadziłem się do mieszkania też na zamkniętym osiedlu to sąsiadka próbowała wymusić haracz na mnie a jak wykładowca spytał mnie co robi mama, jak jej odpowiedziałem ze wycenia nieruchomosci to powiedziała mi że moja mama to dziwka, także jestem gotowy na wszystko.
#polska #sasiedzi #samochody #pieniadze #nieruchomosci #mieszkanie
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 53
@mirko_anonim: wychowałeś się chyba na mocnej prowincji albo przynajmniej masz wpojone takie wartości.
Po pierwsze: co to za różnica czy ktoś Ci zazdrości czy nie?
Po drugie: w przypadku mieszkania, to w hali garażowej na pewno ktoś zwróci uwagę, ze masz dwa samochody. W tym kabrio (ostrożnie!) - nie żartuj sobie
Po trzecie: na pewno ktoś będzie zazdrościł bogactwa kolesiowi mieszkającemu w kawalerce
W skrócie: wychilluj trochę, nie jesteś płatkiem
  • Odpowiedz
Jprdl, kur… mac - wywietrzyć ciepła nie można z mieszkania bo sąsiad z dołu od kilku godzin pali jakieś kadzidełka i wszystko leci do mnie na górę. To jest tak okropny i drażniący zapach że nie wiem jak ktoś może wytrzymywać z tym w mieszkaniu.

#zalesie #sasiedzi
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam pewien problem i nie wiem jak rozwiązać.
Mieszkam w bloku na 2 piętrze, pode mną mieszka starszy pan z psem i jego "siostrzeniec" nie wiem dokładnie kto to. Siostrzeniec ciągle pisze na mnie skargi że pies wyje u mnie. Mam kamerę i pies jest obserwowany, nie wyje. Szczelnie jedynie jak wchodzę na klatkę i włączy się domofon. Co ciekawe pies jego wujka szczęka i próbuje atakować ludzi nawet na ulicy...
Dodatkowo dzisiaj nakrzyczal na mnie na klatce że hałasuje, rzucam rzeczami i trzaskami drzwiczkami po 22. Przed 22 kładę się spać ze względu na pracę.
Nie organizuje imprez, staram się być jak najlepszą sąsiadka a znalazł się taki jeden pieniacz który obrał sobie mnie za wroga.
Ponaklejalam nawet dodatkowe podkładki pod krzesła i wszystko.
Typ ewidentnie mu się nudzi i szuka zaczepki.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hejka, piszę z problemem ponieważ mam sąsiada audiofila, który nie uznaje słuchawek i uwielbia słuchać przez wiele godzin głośno muzyki. Pan miłuje się w heavy metalu/hard rocku i słucha często przez wiele godzin dziennie (np. 8-10) tak głośno, że spokojnie rozpoznaję jakie kawałki słucha. Kiedyś jak jeszcze zdarzało nam się chwilę porozmawiać wspomniał, że ma super sprzęt, więc jak możecie się domyślić basy są potężne (czasami nawet nie słychać samej muzyki tylko same basy). Dodam, że często słucha po 22.00 do mniej więcej 12.00 w nocy (czasami dłużej), chociaż zazwyczaj ciszej to i tak na tyle głośno, że nie udaje się zasnąć.

Pan jest dodatkowo złośliwy ponieważ jak go upomniałam (po 22.00) to zaczął jeszcze głośniej nawalać, potem przyciszać i tak dalej...
Jak wczoraj zadzwoniłam po policję to przyjechała, ale UWAGA po 4 godzinach kiedy on już nie grał, a ja smacznie spałam.

Przechodząc do sedna. Dzwoniłam do Dzielnicowego i powiedział mi, że mogę przynieść im nagranie jak on gra i to powinno wystarczyć, żeby wypisać upomnienie/mandat. Problem jednak polega na tym, że tego dudnienia/basu mój telefon nie wyłapuje (teraz telefony są tak zrobione, żeby wyciszać dźwięki tła). Znacie jakiś sprzęt (np. dyktafon?), który dobrze nagrywał by dźwięki tła, wyłapywał niskie dźwięki basu i nie byłby za miliony monet?
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@grand_khavatari dobrze że pytasz, najczęściej w regulaminie wspólnoty jest zapis żeby o 20 zamykać okna i chodzić spac. Pierzemy, puszczamy bąki i rozmawiamy przez telefon tylko przy zamkniętych oknach. Pożegnanie z rodziną zawsze w mieszkaniu, a potem w ciszy idą do windy. Aaa no i najważniejsze, jest zakaz spuszczania wody po 22, trzeba czekać do rana.
  • Odpowiedz
Ale np
1. czy zamykacie okno jak włączacie pralke?
Co? xD Nie
2. Czy włączanie nawiewu przy gotowaniu po 20stsj jest ok?
Tak, czemu nie
3. Czy słychac spuszczanie wody w nocy?
  • Odpowiedz
Jakieś pro tipy jak zlokalizować mieszkanie z którego dzień w dzień, od punkt siódmej rano do punkt dwudziestej trzeciej tak #!$%@? telewizja czy inne #!$%@? wie co, że mi w całym mieszkaniu dudni? Bo basu przecież he he nie ma co oszczędzać he he.

Nie wiem czy to góra, czy dół, czy może któreś po skosie. Z klatki nie słychać.

Zwariuję zaraz.

#sasiedzi
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jestem_mike: Przystawiasz mikrofon do ściany z prawej, potem z lewej na środku, potem na górze w centrum, potem po kątach i na środku pokoju idealnie. Wsadzasz to w program który pokaże ci głośność i porównujesz słupki, największy będzie oznaczał kierunek.
  • Odpowiedz