Walentina Tierieszkowa. Włókniarka, córka traktorzysty i kołchoźnicy. 16 czerwca 1963 roku, czyli dokładnie 60 lat temu, zapisała się w historii świata jako pierwsza kobieta w kosmosie.

Więcej o Tierieszkowej i jej historycznym locie Wostok 6 na Kosmonautyka.pl:
60 lat temu w kosmos poleciała pierwsza kobieta

Ciekawe? Dziękuję
yolantarutowicz - Walentina Tierieszkowa. Włókniarka, córka traktorzysty i kołchoźnic...

źródło: walentina-tierieszkowa

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki mój #rozowypasek zeznał na przesłuchaniu ponad rok temu na #policja, że nie zna dziewczyny (a na prawdę to była jej koleżanka), która na strajku kobiet w #warszawa użyła gazu pieprzowego wobec dwóch policjantów. Dzisiaj na rozprawie (nie było jej tam tylko ta koleżanka) prokurator pokazał ich wspólne zdjęcie z instagrama. Czy w takiej sytuacji moja dziewczyna może usłyszeć zarzuty? Studiuje ona prawo, jest na
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WielkiNos:

Kobiety w Polsce są bardziej wyedukowane niż faceci


W sumie nic dziwnego skoro takie gówna piszą, miałaby taka wytrzymkę to by się szybko jej studia skończyły, a tak zrobi wyższe na jakichś gówno studiach typu zarządzanie i nic dziwnego, że kobiety są bardziej wyedukowane xD
  • Odpowiedz
@WedkaKrillsona: Ja tam licencjat i magisterkę z ekonomii pisałem o gierkach, obie obronione na 5, magisterka nawet opublikowana w uczelnianych czasopismach.
Temat, nawet jeśli brzmi głupio, nie ma znaczenia, liczy się czy człowiek potrafi coś mądrego, nowego i świeżego powiedzieć.
Nie wszystkie umiejętności na świecie sprowadzają się do obliczania czy most nie jebnie.
  • Odpowiedz
@smutny_login: a co tam na priv wariacie, dawaj tutaj rozmawiaj transparentnie normalnie uczciwie, a nie ukrywasz coś, tutaj sami swoi byku, nie ma się co wstydzić
z fartem
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam ,
Chce się podzielić historią z byłą już dziewczyną i poznać waszą opinię. Odrazu na wstępie zaznaczę że nie jest to niestety żadna pasta ????
Nasz związek trwał 9 miesięcy z licznymi rozstaniami. Na wstępie zaznaczę że ex była po przejściach i zdradach oraz z rodziny dda, matka gardziła ojcem i podobne przygody, tego też powodu już na początku przy każdej kłótni nie umiała j normalnie wyjaśniać i kierował się agresja słowną i nerwami. Głównie chodzi mi o ostatni miesiąc gdzie nastąpiło kolejne zerwanie z jej strony i po 3 dniach chęć spotkania zemną i tłumaczenia że ona się zmieni pójdzie na terapię i wie że matka ma na nią zły i toksyczny wpływ dlatego wpadła na pomysł żeby się zejść i znów spróbować + razem zamieszkać bo nie będzie przesiąknięta toksyczna atmosferą z domu. Powiedziałem jej że przemyśle i jak naprawdę weźmie się za siebie i co zrobi to możemy spróbować. Minęło 3 tyg od tamtego czasu i nagle 4 dni temu podczas rozmowy jak codziennie z nią zauważyłem że dziwnie się zachowuje i znów nie jest dla mnie normalna tłumacząc się tym że mama ja wkuzyla i ginekolog ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przyjechałem do niej po pracy żeby wyjaśnić temat , ona oczywiście w nerwach i zaczyna mnie atakować że zwracam jej uwagę że się nie zachowuje fair w stosunku do mnie i odbijają się na mnie problemy które ma z innymi osobami na co ona mówi żebym poszedł bo nie chce zemną gadać i potem pogadamy. Wieczorem tego dnia spotkałem się z nią żeby ogarnąć wcześniejszą sprawę, ona nadal cała w nerwach zaczęła zmieniać temat na mieszkanie razem ze nie ma nic w pobliżu bo szukała. Zaproponowałem jej że może być w innej miejscowości na co ona się nie zgodziła bo za daleko będzie mieć do pracy i nie będzie nigdzie dalej szukać. Powiedziałem jej że myśli tylko o sobie bo ja dojeżdżam godzinę w jedną stronę i nie robię z tego afery, po czym ona mówi że to nie ma sensu taka rozmowa , nie chce zemną być i idzie do domu xD Pomyślałem tylko że w porządku i że rozmowa z przed 3 tygodni nie miała sensu bo dalej nic nie zrobiła w swoim kierunku i jeszcze próbuje zwalić winę na mnie więc poszedłem do domu.
Teraz najlepsze mija jeden dzień i wieczorem dostaje wiadomość typowa w jej stylu kiedy zrywa że nie chce mnie znać bo mnie nienawidzi i jestem gorszy od jej byłych co ją zdradzali. Przeczytałem ale nie miałem zamiaru odpisywać.
Kolejny dzień wieczorem pisze do mnie na Instagramie nowy użytkownicy co dopiero założył konto bez awatara który twierdzi że mnie zna z szkoły ( szkole skończyłem 7 lat temu) i że czasem mnie widuje w miejscu gdzie pracuje moja dziewczyna bo akurat nie dawno wróciła z Anglii ( ͡° ͜ʖ ͡°) Napisałem jej żeby wysłała foty albo się poszła spotkać żeby się poznać i to zweryfikować na co dostałem odpowiedź że idzie z psem i będzie potem ???? Napisałem do byłej że może przestać się bawić bo wiem że to ona, w odpowiedzi dostałem że to nie ona bo nie chce zemną gadać i ja i moja koleżanka jesteśmy śmieciami dla niej więc napewno by nie napisała (zbieg okoliczności ?). Po chwili dowiedziałem się od byłem kolejnego hitu że dowiedziała się o mojej przeszłości (najprawdopodobniej napisała do mojej ex albo jej znajomych ) i że ja oszukałem bo kiedyś 10 lat temu, rzekomo mnie coś łączyło z koleżanką z którą pisze ,dodam że
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jako że pije Łomżę to biorę udział w loterii, a zgłoszone kapsle zbierałem w szklance, która stała na parapecie w kuchni. Dzisiaj się okazuje, że jej nie ma, dlaczego? Bo żona #!$%@? do śmieci. Dlaczego? Bo myślała, że one są zużyte i niepotrzebne. Czacie to? Niepotrzebne i zużyte kapsle specjalnie bym kolekcjonował w szklance, żeby se se #!$%@? pograć na podwórku.

Oświadczyłem, że jak wygram przyczepę to jest mi winna 100 tys
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@brakloginuf: nie spróbujesz, to się nie przekonasz. A ta "fundamentalna zasada egzystencji" nie dotyczy wyłącznie kobiet, faceci też tacy się trafiają. I piertolca z nimi można dostać, są w takim wydaniu gorsi od bab ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
W kucostanie dzień jak co dzień. P0lki nie chcą rodzić bo wolą skakać po knagach mokebe, a to, że odmawiamy im cywilizowanych standardów opieki położniczej to tylko wymówka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Im więcej mam do czynienia z kucami tym mniej się dziwię, ilu tam samotnych. Nawet nie zadziwia mnie już to typowe dwójmyślenie chojraka freethinkera, który potrafi w odstępie kilku minut chrzanić kucowskie kocopoły, a tuż potem poniżać się, desperacko próbując zdobyć atencję samicy, nawet zajętej XD

Zero
NoMercyIncluded - W kucostanie dzień jak co dzień. P0lki nie chcą rodzić bo wolą skak...

źródło: gdzie_te_dzieci

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć, może komuś z was też trochę dokucza #samotnosc w ostatnim czasie i chciałby trochę pogadać? Może nawet nawiązać dłuższą serdeczną znajomość, żeby można było sobie pośmieszkować, w ciągu dnia powymieniać memeskami czy opowiedzieć jak nam minął dzień. Płeć nie ma znaczenia.

O mnie:
#rozowypasek któremu bliżej już do 30 niż 20, praca biurowa, w czasie wolnym lubię pojeździć na #rower

Fajnie,
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach