✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co można powiedzieć na rozmowie o pracę żeby nie było krindżówy, gdy padnie pytanie o swoje wady?

Jak rok temu padło takie pytanie na rozmowie to powiedziałem, że słabo dogaduję się z ludźmi (przecież nie powiem, że jestem spierdonem z wykopu). Pracę dostałem, ale do tej pory nie wiem jak można dobrze odpowiedzieć na to pytanie.

#pracbaza #rozmowakwalifikacyjna

@mirko_anonim: Musisz przedstawić swoje wady tak żeby były zaletami. O to chodzi w tym pytaniu.
Na przykład: Moją wadą jest to że jestem perfekcjonistą, jak się za coś wezmę to chce to zrobić do końca i tak porządnie jak się tylko da.
Itp
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Należy powiedzieć, że dziękujesz za rozmowę, ponieważ nie masz czasu na pogaduszki na tematy osobiste.

Lub też zapytać; jakie kompetencje zawodowe ma sprawdzić to pytanie?

Myślałem, że czasy tych kretyńskich pytań już dawno minęły.
  • Odpowiedz
Hej, czy orientuje się może ktoś z Was jak wygląda spotkanie: "assessment center" - jak i czy można się do czegoś takiego przygotować? Jakie pytania są zadawane, jakie zadania są przygotowane? Jaki jest sposób oceniania uczestnika? - Ogólnie jak do tego podejść? Będę wdzięczny jeśli odpowie mi ktoś kto uczestniczył w takim spotkaniu rekrutacyjnym lub może prowadził takowe.
Uprzejmie Was proszę o odpowiedź Mircy bo jest stresowane odrobinkę! (
hugoprat - Hej, czy orientuje się może ktoś z Was jak wygląda spotkanie: "assessment ...

źródło: assessment-center-1 (1)

Pobierz
@Reretos:

Prawie każdy rozumie chyba różnicę pomiędzy osobą z certyfikatem, który szczerze oddaje poziom, a pomiędzy osobą, która coś sobie wpisała.

Na stanowiskach z klientem to może być bardzo na plus zwłaszcza certyfikat C1 albo C2, ale jak ktoś ma być trybikiem w maszynie i spełnia punkty to język można sprawdzić w 3 minuty podczas pierwszej rozmowy z HR. Sam certyfikat znany z B2 spoko zwłaszcza jak ten certyfikat potwierdza, że
  • Odpowiedz
@jakismadrynickpolacinsku: To standardowa praktyka, jak Cię będą chcieli to powiedzą Ci później. Wiadomo że człowiek wolałby od razy wiedzieć dla jakiej z firmy ma potencjalnie pracować, no ale niektóre firmy lubią zgrywać tajemnicze z różnych powodów.

Robi Ci to jakąś różnicę? Zakładam że jak IT to zdalną więc co Ci za różnica jak się ta firma będzie nazywała?
  • Odpowiedz
Od równych 2 miesięcy szukam roboty, bo niestety moja poprzednia firma się zamknęła, wysłałem ok 30 cv przez ten czas i dostałem 2 telefony z zaproszeniem na rozmowę, w pierwszym przypadku po rozmowie kompletnie się nie odezwali, a w drugim po dwóch dniach dostałem wiadomość, że dziękują mi za poświęcony czas ale wybrali inną osobę. W firmie której pracowałem jakieś 1.5 roku to była biurowa robota, wcześniej pracowałem 1.5 roku i niecały
Za dwa tygodnie mam rozmowę o pracę na stanowisko Software Engineera w pewnej firmie #it od znajomego który pracował dwa lata temu dowiedziałem się że #hr zadaje czasami pytania typu: jakim zwierzęciem chcesz być, albo jakim miastem…

Jak przez to przejść i dobrze wypaść?
Czy jest jakaś baza pytań, albo czy wiecie jak taki quiz się nazywa skąd HR bierze takie pytania?

#pytaniedoeksperta #kiciochpyta #programista15k #programowanie #rozmowakwalifikacyjna
@myron_bolitar: odpowiedź nie ma znaczenia. Liczy się sposób w jaki odpowiesz. Jak się głośno zaśmiejesz pokazując jak bardzo podoba ci się to pytanie, a potem wymyślisz cokolwiek co będzie semizabawne i jednocześnie powie coś o niby twojej pozytywnej cesze to wygrałeś i przechodzisz dalej. Jak odpowiesz naburmuszony, że zadawanie takich pytań specjalistom to jest idiotyzm to przegrałeś i nie przechodzisz dalej. Ultra piwniczakom dopowiem tylko, że kompletnie nie ma znaczenia co
  • Odpowiedz
@pyraman: wyluzuj i się nie stresuj. Mów głośno co myślisz. Nie siedź 2 minuty bez słowa. Sam powiedziałeś, chcemy wiedzieć jak myślisz, nawet jeśli rezultat będzie zły to możesz mieć dobre podejście. Ja bym nigdy nie pytał o algorytmy sortowania. To nie studia. Nie przygotowuj się do rozmowy myśląc o live codingu, bo to nie ma sensu. Na zdalnej pięćdziesiątka może pomóc xD
  • Odpowiedz
@SolarisYob: co jest złego w sharowaniu swojego ekranu ze swoim ustawionym środowiskiem?
Przynajmniej nie są to pajace z Google, którzy chcą abym na rozmowie o pracę programował w Google Docs.
  • Odpowiedz
Jak dostajecie informacje, ze przeszliście pozytywnie rekrutacje to od razu się zgadzacie na ofertę, czy dajecie sobie czas na podjęcie decyzji?
#rozmowakwalifikacyjna #pracbaza #korposwiat #pracait

Dostajesz informacje, że firma chcę Cię zatrudnić, co robisz?

  • Zgadzam się od razu. 25.4% (30)
  • Proszę o dzień lub kilka dni na zastanowienie się. 74.6% (88)

Oddanych głosów: 118

@scaryguyy: Hejka, miałeś już jakąś rozmowę? Podzielisz się wrażeniami? Od kilku chyba 2 lat wypisują do mnie na linkedinie z ofertami, aż ostatnio pomyślałem że może ich jednak sprawdzę... xd
  • Odpowiedz
  • 34
@biskup2k właśnie pomyślałem, że gdybym był na miejscu rekrutera to bym się zastanowił 2 razy czy zatrudniać osobę która wynosi na zewnątrz własność firmy
Dla mnie wyniesienie projektu to jak wyniesienie np. komputera z pracy
  • Odpowiedz
Jakie według was są największe red flagi na rozmowie kwalifikacyjnej i w ciągu pierwszych dni pracy?

Z mojej strony na rozmowie kwalifikacyjnej:
- menadżer lub rekruter mówi bardzo dużo i rozwlekle, znacznie więcej niż kandydat
- używanie sformułowań "dowożenie", "praca u nas jest bardzo dynamiczna" etc.
- pytania w stylu: "Jakim zwierzęciem chciałbyś być?"
- spóźnienie się rekrutera lub przyszłego przełożonego na rozmowę
- po pozytywnym przejściu rekrutacji presja na szybkie podpisanie
pytania w stylu: "Jakim zwierzęciem chciałbyś być?"


@VoxClamantisInDeserto: jakbym dostał takie pytanie to wychodzę w tym samym momencie XD tym z HR czasami nieźle odpier#$%a


@aniersea: to mógłby być idealny moment żeby powiedzieć skunksem i puścić pierda, jakby wyszedł taki, że oczy ludziom wypływają to byłby idealnie. I wtedy sobie pójść w cholerę żeby nie wąchać smrodu.
  • Odpowiedz
Nie ma większej porażki w życiu mężczyzny niż mieć 30lvl + i musiec sie tak upadlać przed jakimiś wątpliwej jakości ludźmi tylko po to by O ILE SIĘ ZGODZĄ XD móc #!$%@? na ich kapitał dostając za to jakiś znikomy procent swojej faktycznie wypracowanych środków. Ten Mazurek tam i reszta klakierów są w absolutnej ekstazie uniesienia oooohhh wooooww tworzymy coś wielkiego z Krzysiem. Nie. To Krzysiu tworzy, a wy jesteście klakierami na
ArturBinkowski - Nie ma większej porażki w życiu mężczyzny niż mieć 30lvl + i musiec ...

źródło: IMG_3189

Pobierz
odpowiedzialności. Jego życie polega na robieniu dobrze Krzysiowi na dosłownie każdej płaszczyźnie. Dosłownie gość kupuje wasze point of view za jakieś środki miesięcznie. Niczym nie gardzę w życiu tak jak takimi jednostkami bo to dzięki wam jest jak jest. Przecież Bezzos jest miliardem nie dlatego, że zarabia np na usłudze dostarczenia itemu. Absolutnie nie tu jest jego zarobek. Jego zarobek powstaje gdy znajdzie „fraeyera” który będzie wykonywał te prace usługę za mniej
  • Odpowiedz