@tomaszq: W piątek? Przed długim weekendem? Myślę że może być ciężko. Mi zazwyczaj udawało się czekać maks 15 minut, ale widziałem tam kolejki na ponad godzinę.
Najlepiej iść zobaczyć ile ludzi, a jak jest zbyt dużo to iść gdzieś indziej.
  • Odpowiedz
Ja nawet nie wiem co oznacza być hipsterem


@Wachatron: hipsterzy to ludzie ktorzy podazaja za wszystkimi mozliwymi trendami i modami, ale przy tym uwazaja ze sa niebywale oryginalni i niepowtarzalni

dlatego mają brody, podobne dziary, pija krafty, sluchaja okreslonych kapel, jedza ramen, nosza new balancy i ogolnie znaja sie na wszystkim lepiej niz Ty i ja ;)
  • Odpowiedz
@kenobi_: Miesiąc temu bym powiedział że RamenSuu. Teraz ponoć jeden nowy się otworzył na Pocztowej, i inny ponoć się poprawił (na Plebiscytowej)
  • Odpowiedz
@Filareta: ramen people masz na czystej, ale jesli chodzi o azjatyckie zarcie w tych rejonach to miski na lea wygrywaja we wszystkich konkurencjach szczerze. niemniej tam w okolicach dolnych mynow masz jeszcze jakeis tao i rozne takie mniej lub bardziej powazne knajpki, najprosciej jest sobie poprobowac co ci podchodzi. ale ramen people to ogolnie gicik knajpa wiec polecam. co prawda dzialaja na polproduktach (a nie wyrabiaja makaron na miejscu jak np
  • Odpowiedz
  • 1
@Catttana o widzisz, a ja się zastanawiałem czy to ze mną coś nie tak czy to ten mokry pies obok tak śmierdział (niestety knajpa dog friendly :/)... 2 razy xD
A to po prostu lokal.
  • Odpowiedz
  • 1
@Poitrus: Bulion na kaczych nogach i predze wołowej, pak choi, marchewka,pietruszka, imbir, seler, cebula dymka, por, czosnek, grzyby shitake. Doprawiony sosem rybnym, sojowym, miso, sól pieprz. Do podania: makaron nudlle, jajko w koszulce, prażony sezam, groszek cukrowy, szczypiorek, pak choi, szarpana wołowina z pręgi z bulionu, shitake, algi prażone kimchi. Bulion gotujesz kilka godzin, odcedzasz, przyprawiasz, gotujesz makaron i nakładasz wszystkiego ile wlezie. Smaczego
  • Odpowiedz
@bluber życie w Polsce dla tych ludzi jest takie same, tylko wtedy 8 zł na godzinę i po pracy od razu vip z biedry. Dodatkowo jeszcze rachunki niezaplacone, suchy chleb z pasztetem do jedzenia i długi u bociana.
  • Odpowiedz
Hej #wroclaw, wie ktoś może gdzie można zjeść prawdziwą carbonarę? Na rynku jest z kilkadziesiąt "prawdziwie włoskich" restauracji, i wszędzie bez wyjątku leją tą śmietanę. Próbowałem zrobić taką samemu i jest to nie do porównania z tym co można dostać w większości restauracji.

Jakaś japońska restauracja która sprzedaje coś poza ramen, sushi i miso też by się przydała. Marzy mi się spróbować japońskie curry gdzieś poza domem.

Z góry dzięki!

#
@DisasterMaster: Przy Moście Szczytnickim - Grana Padano. Podają bez śmietany tak jak trzeba. Możesz spróbować też w Bisto 8 1/2 przy Prudnckiej/Hubskiej bo prowadzi to prawdziwy Włoch i to co do tej pory tam podawali naprawde było na wysokim poziomie.
  • Odpowiedz