"Jednocześnie zakładamy, że cena tych kotłów spadnie, bo jeżeli wzrośnie popyt na rynku na te kotły, to automatycznie ich cena spadnie" - dodała.

7.01.2017, Warszawa (PAP) - Zakładamy, że wsparcie dla tych, którzy będą chcieli wymienić piece, musi być dla najuboższych; można liczyć nawet do 80 proc. przy wcześniejszej termomodernizacji - mówiła we wtorek na antenie TVP Info podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Na wtorkowym posiedzeniu rząd ma zająć się
@madry_i_mieciutki: Jest to dość nierealistyczne podejście, drogie kotły są bardziej awaryjne i kosztowne w naprawie. Jeśli problemem jest natury ekonomicznej, to wsparcie dla najuboższych może nie być najlepszym pomysłem, zostaną z ogrzewaniem korzystającym z kosztownego paliwa. Lepiej byłoby obniżyć ceny prądu i zakazać palenia w większości miejsc w kraju.