Mircy, cisnę na siłce i od pewnego czasu bolą mnie nadgarstki, a w zasadzie kości zaraz za nadgarstkami. Głównie przy podciąganiu nachwytem #!$%@?.
Nie przejmowałem się zbytnio, sądząc że to od dużego ciężaru (maksy na martwym poszły w górę) ale właśnie miałem dwa tygodnie przerwy w treningach i to w ogóle nie przeszło.

Co to może być i jak przeciwdziałać?

#silownia #mikrokoksy #mirkokoksy #kontuzje
@profesor_kompresor: to nie czuć jak ból mięśni, bardziej jak ból kości - jeśli tak to można określić. Jedyne do czego mogę to porównać to ból kości gdy się szybko rośnie w okresie dojrzewania - tylko, że wtedy boli cały czas, a mnie tylko pod obciążeniem i to też nie każdym. Np. wszelkie wyciskanie - no problem. Jednak ciężkie "ciągnięcia", głównie podciąganie - boli.

Lekarzowi to by ciężko było w ogóle wykazać,
  • Odpowiedz
@szpongiel jezeli od kosci to sproboj po rozciagac nadgarstek a dokładniej proboj zwiększyć zakres ruchu nadgarstka. Mialem kiedys to samo, brat ma identycznie. i tak jak piszesz kup sobie jakies witamanki , mirkoelementy , napewno nie zaskodza a moga tylko pomoC
  • Odpowiedz
Mirki #mikrokoksy #silownia miał ktoś kiedys problem z nadgarstkiem? W zeszłym tygodniu wywaliłem się podpierając prawą ręką. Nadgarstek zabolał, ręka lekko zachrupała przy pierwszym ruchu i potem było wszystko ok. Zauważyłem jednak że od tego czasu przy kręceniu dłonią boli mnie nadgarstek, od tej dalszej strony (patrząc z góry o strony małego palca nie kciuka). Nie jakoś specjalnie mocno i tylko przy ruchu kręcenia dłonią na zewnątrz. Zginanie reki w górę czy
Jako że niedawno postanowiłem nauczyć się jazdy na rolkach, nabyłem zestaw ochraniaczy. Ochraniacz na nadgarstki jest z gatunku tych, które go usztywniają, i tutaj pojawiają się moje wątpliwości - czy to oznacza, że sposób upadania podczas jazdy na rolkach powinien być inny niż "intuicyjny"? Tzn. należy upadać na całą rękę - łokieć + usztywniony nadgarstek, a nie opierać się na nadgarstkach? Co z upadaniem do tyłu? Czy trzeba wyeliminować wtedy odruch podpierania
Dobra Mirasy sprawa jest poważna. Skręciłem kostkę i nie chce chodzić w gipsie. Potrzebuje jakiegoś usztywniacza/stabilizatora coś co zastąpi ten nieszczęsny gips. Kompletnie się w tym temacie nie orientuję. Ważne żeby nie uciskała jak głupia bo stopa spuchnięta. Możecie coś doradzić? #medycyna #ortopedia #kontuzje #zdrowie
@mlody_dziad: Przede wszystkim idź do ortopedy najlepiej prywatnie niestety. Niestety u nas jeszcze dają na stawy gips co na dłuższa metę może tylko poważnie zaszkodzić a nie pomóc - w ortezie możesz zacząć rehabilitacje a tak to szybko mięśnie zanikają co potem okazuje się problemem, bo nie tak łatwo je odbudować.
  • Odpowiedz
Ciekawy wywiad z prof. Fabisiem
Poruszona jest m. in. kwestia przesadnego rozciągania.

Więzadła posiadają cechę creep – jest to cecha, która mówi o tym do jakiego stopnia więzadło może ulec rozciągnięciu pod wpływem działającej siły i jest zdolne do powrotu do normalnej długości po zaprzestaniu jej działania. Po wysiłku więzadła zawsze ulegają rozciągnięciu, ale później ich długość ulega normalizacji. Jeśli zatem działaniu sił rozciągających poddamy nie w pełni przebudowaną strukturę zrekonstruowanego więzadła,
@Mleko: A dzięki, nie odpadła ;)

Następnego dnia ciężko mi było chodzić, wyszła mała opuchlizna. Potem zeszła, bolało przy chodzeniu, pojawił się niewielki siniak. Teraz chodzę normalnie, rano pierwsze kroki bolą zanim nie rozruszam. Już nawet trochę biegałem i było spoko, ale jeszcze się oszczędzam, żeby sobie nie pogorszyć.
  • Odpowiedz