Osiedlowe miejsce spotkań, jeśli kogoś nie było w domu, na boisku szkolnym nie grał w kosza/piłkę.
Było duże prawdopodobieństwo, że skombinował sobie kasę na żeton, albo poszedł oglądać jakiegoś wyjadacza, który na jednym kredycie potrafi przejść np. Ghost and Goblins :)
Gdybym miał jakąś wiedze wtedy, że za czas jakiś będę mógł sobie w każdą gre, grać nawet na telefonie komórkowym, ciekawe czy dalej bym tak ochoczo rozlierdalał kieszonkowe na kredyty (
Turbonekro - Osiedlowe miejsce spotkań, jeśli kogoś nie było w domu, na boisku szkoln...

źródło: comment_1671337144gzKHV2vZWsQ3LpRjm7cz4l.jpg

Pobierz
@Turbonekro:

I teraz mnie korci, żeby kupić sobie automat z Metal Slug. Tylko nie miałbym gdzie postawić.

Aż sobie przypomniałem moją ostatnią grę na takiej maszynie.
Było to z 10-12 lat temu w przejściu podziemnym starego dworca w Poznaniu. Przechodząc zauważyłem automaty i postanowiłem pyknąć za jeden żeton.
Pierwsze dwie misje poszły lajtowo ale trzeci boss wymaga więcej niż 3 życia i game over.
I nagle spostrzegłem, że mojej grze przyglądał
@karix98: To, że jest z 1980 roku nie jest wcale samo w sobie dowodem, że She Hulk nie jest na siłę. W 1980 roku Hulk był już pełnoletni.

Zresztą ja nigdzie nie widziałem takiego zarzutu wobec serialu i sam nie podchodziłem do niego z takiej pozycji. Natomiast serial jest po prostu o niczym, bohaterkę ciężko polubić, to kolejna postać która moce dostaje bezproblemowo i od ręki, są liczne politpoprawne wtręty i
Nie stąpał po ziemi chyba nigdy większy czad niż Jimi Hendrix. Cudownie uzdolniony, 100% teścia w głosie, czekoladowy bardziej niż Milka, wysoki na 3m i to podobno w przykucu. Kiedyś się dziwiłem oglądając w TV dokument o różowej, która dała mu w każdą dziurkę wielokrotnie - tylko po to, żeby po wszystkim odlać jego fiuta w wapnie, glinie?, ciastolinie? wiecie o co kaman. Teraz sie już nie dziwię. Gdybym urodził się wtedy
JamnikWallenrod - Nie stąpał po ziemi chyba nigdy większy czad niż Jimi Hendrix. Cudo...