@RolnikSamWdolinie: Skąd ja to znam. Wg znaleziska z dzisiejszej głównej z moim wykształceniem jestem w najlepiej zarabiającej grupie profesjonalistów. Tyle teoria, w praktyce ponad pół roku wysyłania CV. Zawziąłem się, że będę pracował w zawodzie lub czymś pokrewnym a póki co bezrobocie. I gdy już straciłem całą nadzieję, jedynym rozwiązaniem miały być bohatyr lub emigracja (tam już w ogóle nie liczyłbym na karierę zgodną z wykształceniem, ale przynajmniej pieniądze przyzwoite) wtedy
@Sixshoes: Nowa pula przyznawana jest od początku roku kalendarzowego, ale jeśli podpisywałeś umowę w trakcie roku, to ilość dni jest przeliczana i naliczana za każdy przepracowany miesiąc. Aka w pierwszym miesiącu nie możesz wziąć urlopu, ale potem już tak (bo będziesz miał jakiekolwiek dostępne dni).
Co tu sie #!$%@?ło xd

#hr #rekrutacja #korposwiat

Dzień Dobry, Panie Łukaszu,

Dziękuję za nadesłanie aplikacji. Zgodnie z jej intencją przesłałam Pana zgłoszenie do szefa obszaru, Krzysia, wiedząc, że chyba jest to trochę obok profilu, którego on poszukuje. Przeczucie mnie nie zawiodło i Krzysztof szybko odpowiedział, że u nas w organizacji, to Pan jest bardziej profilowo zbliżony do Administratora Systemu WAY4 albo Infrastruktury, niż do Produktowca.

Pozwoliłam sobie pokazać Pana aplikację Szefowi
Czy "opłaca się" znać jakiegoś rekrutera i zwiększyć sobie w ten sposób szanse na rynku? Wg mnie nie. W wielu moich wpisach z serii #goodguyrecruiter lub po prostu gdy w rozmowie komuś powiem, że zajmuję się rekrutacją wyczuwam ekscytację z drugiej strony - o, to pewnie masz różne fajne oferty pracy, wyślij mi coś to ja Ci dam swoje CV. Ty będziesz zadowolony, bo wakat zapełnisz, a ja będę zadowolony, bo pracę
Mirki, są tutaj jacyś headhunterzy?

Jeśli tak to skąd Wy bierzecie namiary na ludzi? Nigdzie się nie ogłaszam, nawet konta na Linkedin nie mam, a dzwonią do mnie często. Ostatnie CV do jakieś firmy rekrutacyjnej to chyba z 8 lat temu składałem i mój numer się już zmienił, więc nie to ;)

Tak mnie to męczy od jakiegoś czasu, podzielcie się wiedzą ;)

#hr #headhunting #rekrutacja #sapmmmasterrace
@Usurper: Hoho... Możliwości jest wiele:

- masz znajomych, byłych pracodawców, itp. - być może ktoś Cię poleca;

- dzwoni się na recepcję do firmy w której pracuje i prosi się Ciebie do telefonu - nie ma Cię w pracy? Oj, szkoda to proszę koniecznie o numer komórkowy, bo to pilne, pali się i w ogóle (oczywiście osoba, która dzwoni na recepcję nie mówi, że jest headhunterem);

- jeżeli jesteś bardzo rzadkim
1. Pracuj jako #goodguyrecruiter , miej kilka trudnych do obsadzenia, niszowych wakatów, na które nikt nie aplikuje.

2. Ciesz się w poniedziałek rano widząc na skrzynce informację o nowych aplikacjach w systemie.

3. Radośnie się zaloguj do systemu.

4. Odkryj, że to wszystko aplikacje jakichś Hindusów z Delhi, Bangalore i Kalkuty, którzy na dodatek poaplikowali na 30 otwartych pozycji w całej Europie na raz.

5. Musiej im wszystkim wysyłać maile odmowne.

6.
Mirki, który sposób budowania CV na przykładzie n/w portali, wam się bardziej podoba?

a) Linkedin - zdjęcie po lewej stronie i linie przedzielajacę firmy i edukację.

b) Goldenline - zdjęcie po prawej, krótki profil zawidowy i doświadczenie obok siebie.

BTW - może ktoś ma ciekawe wzory CV, a'là te z wymienionych przeze mnie portali?

#rekrutacja #praca #pracbaza #hr #kiciochpyta #cv
@batq:

Twoją kandydaturę, jeśli nie dołączysz zdjęcia. Taka prawda.


bullshit a nie prawda ;) chyba, że aplikujesz na fotomodelkę albo jakiś front office, gdzie wiadomo, że nie przejdzie ktoś bez zęba.

zdjęcie w CV ma za zadanie ułatwić rekruterowi pracę, przy przemiale takim jaki mam u siebie, często na tej podstawie mogę połączyć CV ze spotkaniem które mam w pamięci, wtedy na podstawie notatek i tego co mam w głowie jestem
Miałem pod tagiem #goodguyrecruiter nie pisać zbyt oczywistych oczywistowści, ale temat CV wraca i wraca, więc poniżej kilka krótkich rad:

1. Jeśli jesteś rozchwytywanym na rynku specjalistą to możesz CV napisać nawet comic sansem na chustce higienicznej i nie będzie to miało żadnego znaczenia, bo robotę i tak dostaniesz. Jeśli nie jesteś to czytaj dalej.

1,5. Najdziwniejsze CV jakie widziałem były w paintcie (całkiem estetyczne), excelu (nawet funkcjonalne - gość się starał
Głownie chodzi o to że jest on takim standardem w całej Europie


@tomen150: No właśnie nie jest. Chciałby być i ma takie ambicje, ale prawda jest taka, że te CV wysyła tylko garstka kandydatów z Hiszpanii, Włoch, Bałkanów i nigdy nie są to kandydaci zbyt dobrzy.

w szkole na lekcjach z prowadzenia działalności itp, nauczycielka sama nam polecała Europassa


@tomen150: Nie sugeruj się za bardzo nauczycielami jakiegokolwiek przedmiotu, a już