Ktoś będzie miał #!$%@? dzień ;-) Ja tam mam OC i AC, ale skoro życzliwy sąsiad zostawił mi takie informacje (sąsiad, a nie sprawczyni), to z radością przekazałem je ubezpieczalni.

Sam jakiś czas temu drachę komuś zrobiłem, to zostawiłem swoje dane, a jak się nie kontaktował to szukałem po grupach (ba, na policję dzwoniłem nawet, żeby się dowiedzieć co i jak ;-P) - ale najwyraźniej albo nie znalazł, albo uznał, że plastik
arkadikuss - Ktoś będzie miał #!$%@? dzień ;-) Ja tam mam OC i AC, ale skoro życzliwy...

źródło: comment_1653899661ah9wJGw4ZijOJcVr2YecGq.jpg

Pobierz
@arkadikuss:
nie bądź taki pewny. To, że Ci dali wycenę wynika z ich obowiązków, natomiast jeszcze nie wiadomo czy Ci to uznają i pokryją likwidację szkody. Jeżeli sprawca się przyzna to ok, jeżeli nie, to masz kłopot.
Mam podobną sytuację, gdzie mojej różowej inna różowa uszkodziła zaparkowane auto. Nie spisały na miejscu oświadczenia bo stwierdziły, że się mężowie dogadają. Jak przyszło co do czego, to zwlekali miesiąc czasu aż sprawę zgłosiliśmy
Z takich największych przypałów:

Kiedyś przed treningiem na siłowni wstąpiłem do sklepu i kupiłem kilka rzeczy do domu by po treningu nie zatrzymywać się już tylko prosto do domu.
Jako że czasowo szybko się wyrobiłem ze wszystkim to tak z 15:10 byłem już na siłowni.
Na mieście było trochę korków i osoby co zawsze są tak na 15 były tak 15:30 - 15:45.
Ja już sobie spokojnie skończyłem rozgrzewkę i cisnę plan
#!$%@?łem się i od miesiąca nie mam oc w aucie. Jaka jest szansa że UFG się upomni i dojebia 5kola? Mam znajomego który mówi żeby opłacić teraz i się nie przejmować bo ma sporo znajomych Januszy z komisu i nigdy nikt nie dostał tej kary. Na spokojnie mogę sprzedać auto z datą przed końcem oc, później odkupić i w ten sam dzień opłacić ale jestem ciekaw czy warto się w to bawić
Śniło mi się, że miałem własną aferę na wykopie. Zrobiłem wpis o tym, jakie prawaki są #!$%@?, po czym ktoś z neuropy zarzucił mi, że kiedyś sam byłem Konfederatą i szkalowałem Donalda Tuska. Na dowód wkleił jakiegoś niby mojego mema, że Tusk to złodziej niemiecki. Śmiał się, że moje poglądy zmieniły się o 180 stopni. Chciałem tego demaskatora dać na czarnolisto, a wątek usunąć, ale wygrały emocje i zacząłem się z nim
memento_mori - Śniło mi się, że miałem własną aferę na wykopie. Zrobiłem wpis o tym, ...

źródło: comment_1623583003VTcMqFBIGLEE0sSGPFVd1u.jpg

Pobierz
TL;DR;
Policja zatrzymała mnie do kontroli ~200m od domu. Przetrzymali mnie na tyle długo na mrozie, z włączonymi pozycyjnymi i awaryjnymi, że akumulator się wyładował i nie mogłem odjechać. -10stC zrobiło swoje

Akumulator z 2016 testowany przed zimą jakimś tanim testerem wskazywał, że jest "ok"

Wracam tuż przed 22 do domu. Cieszę się, że śnieg na drodze, więc trochę się ślizgam, albo po prostu cieszę jak samochód straci przyczepność. Warunki jak na
@eloar: > Najgorzej, to jak się mieszka w bloku, bo nie da się ładować na pojeździe zwykle.

Mieszkam w bloku, ale wynajmuje garaż niedaleko. także z tym problemu nie mam ;) Ostatnio właśnie ładowałem, kupiłem w listopadzie nowy aku, i zdałem sobie sprawę że to już luty a ja ani razu go nie podładowywałem, a większych tras typu godzina jazdy non stop lub dłużej w tym czasie nie robiłem.

Fajnie by
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@szakur: no z sukcesów to nigdy nie uszkodziłem żadnego elementu stelaży magazynowych i nie zwaliłem palety z góry XD Na to jakoś zawsze uważam. Ale nieraz ktoś jak dzik wjechał niezłożonym masztem w stelaż z taką siłą, że dobrze, e domino day nie było.

Najbardziej obsrany byłem chyba jak mi się taki 3-4 metrowy sztapel palet wywalił jak przejeżdżałem między halami. Podłoga tam była delikatnie mówiąc "nie najlepsza" zanim ją naprawili