Planuje otworzyć małą gastronomię w Azji. Budżet nie duży, nie oczekuje też dużych zysków. Chodzi aby pokrywało mi bieżące wydatki życia. Mam około 3 miesiące na podjęcie decyzji. Proszę o wszelkie za i przeciw. Odpadają kraje muzułmańskie i Chiny.
#tajlandia #kambodza #polacywkambodzy #polacywwietnamie #filipiny #ucieczkadoraju #raportzpanstwasrodka #podroze #podrozewojownika #bezspiny #azja #laos #wietnam #bali #hongkong #indie #korea #japonia #gastronomia #pizzeria #biznes #poradnik
@Wielki_Szu_internetow: pojedź może najpierw rozeznać się w terenie i zobaczyć czy to dla Ciebie, możesz nawet umówić się i "popracować" u kogoś za nocleg, jedzenie i know how. Knajpa bez znajomości kogoś zaufanego, kto Ci pomoże na miejscu i zna język to średni pomysł. Najłatwiej i najszybciej będzie Ci znaleźć sobie miejsce w usługach turystycznych, ale tu też na początek dla kogoś będziesz musiał pracować, nawiązać kontakty i znajomości. Z przykrością
Ale się p0lki zesrały o to że jacyś kolesie jeżdżą sobie do azji ruchać małolaty zamiast simpować do 50 letnich Karynek ze swojego Pierdziszewa Dolnego na lubelszczyźnie. Oczywiście standardowa śpiewka że pedofile, kryminaliści, stare dziady i alkoholicy.

BTW ale ostro tam maja na bani że wsadzają na 20 lat za spotykanie się z 17-tką kiedy wiek przyzwolenia jest od 16. Chyba że kolesie odwalili coś grubszego ale oficjalna wersja jest trochę inna.
De_Fault - Ale się p0lki zesrały o to że jacyś kolesie jeżdżą sobie do azji ruchać ma...

źródło: p0lkixd

Pobierz
@De_Fault
przestałem oglądać polskich youtuberów na Filipinach odkąd tam zamieszkałem, ale znajomy podesłał mi ten link i aż to z przerażeniem słuchałem.
Według filmiku zostali oni oskarżeni o human trafficking a nie o pedofilię czy ruchanie małolat.
Z tego co się orientuję to na Filipinach można spotkać się z młodszą o ile różnica wynosi 10lat. Nie mówię tu o chorych sytuacjach, że 10latka może iść z 20latkiem, ale np 16latka mogącą spotykać
@bWVmZWRyb24gdG8gc3ptYXRhCg tylko raz do wyrobienia wizy do Polski dla mojej. Nigdy jednak nie korzystałem z tego, bo posiadamy wizę pracowniczą.
Wydaje mi się jednak, że nie powinno być z tym problemów, w końcu są to legalne nie opłacone rezerwacje, które później zostają anulowane w systemie. Niestety gwarancji ci nie dam.
#anonimowemirkowyznania
Czy mając zarobki 8-10k netto miesięcznie w pracy zdalnej szłoby ogarnąć sobie życie w jakimś tropikalnym kraju typu #tajlandia, #filipiny czy #indonezja? Tak żeby pół roku spędzać tam (od października do marca) a drugie pół w Polsce. Czy to będzie za mało i takie wyjazdy zjedzą mi budżet i będę w tych krajach raczej wegetował zamiast cieszyć się życiem? Jeśli już bym takie kraje odwiedzał to zamierzałbym trochę pokorzystać