Mam urlop od 10 do 24 października i chciałem odwiedzić Filipiny. Niestety wyczytałem, że to końcówka pory deszczowej i może być kiepsko (sucha jest od listopada do kwietnia). Czy któryś z wykopków był może w tym kraju w październiku i może podzielić się doświadczeniem odnośnie pogody? Szkoda byłoby wydać tysiąc euro na bilet lotniczy, aby później siedzieć w czterech ścianach.
Jest to także mój pierwszy wylot do tego kraju, więc gdyby
@szukajac_wiedzy2 to, że jest sezon deszczowy nie znaczy, że na pewno będzie padać. Obecnie w mojej okolicy padało porządnie może z 2 razy - po godzinie, dwie. Jest teraz bardziej pochmurnie, ale słońce też nie parzy. Po rekordowych upałach w maju taka pogoda to zbawienie.
Niestety pogody nikt nikt nie przewodzi. Dla porównania rok temu bez deszczu w tym terminie, z kolei 2 lata temu od co najmniej września do lutego
Jakie gry ostatnio sprawiły wam przyjemność taką jaką czuliście kiedy graliście za dzieciaka? Takie specyficzne uczucie że nie można się oderwać od gry a kiedy np jest się w pracy człowiek myśli co będzie robić jak już wieczorem ją odpali? #gry #konsole #pc
@KonserwatywnyMocny ostatnio to Mount and Blade 2, Persona 5 i czasem wciągają mnie różne gierki survivalowe (ale na chwilę) np ostatnio Palworld, Valhaim czy Grounded o i 7days to Die.
@MisterHeiden ja doświadczyłem z dość bliska w grudniu Tajfun Odette. Rodzice mojej też strącili dach i dość sporo rzeczy z środka wyfrunęła.
@aczutuse pojedź sobie na Filipiny, idź na randki, ale nie skupiaj się, żeby żony szukać. Z czasem znajdzie się jakaś normalna. Zobaczysz która ściemnia a której zależy.
Zgadzam się z opinią, że najlepiej trafić na kobietę, która ma dość dobra pracę jak oraz jej rodzina. Wtedy wiesz, że nie leci na
Dzień Dobry, Czy na Filipinach można wynająć pokój lub mieszkanie które ma dobre szybkie połączenie wifi i czy gniazdka u nich mają takie same końcówki jak w Polsce? Pytam, bo chciałabym stamtąd pracować zdalnie. Za wszelkie odpowiedzi Mireczki dziękuje Całuski :*
@MartinVoychik da radę bez problemu. Od czasów COVIDu internet znacznie się poprawił. O ile nie wybierzesz głębokiej prowincji, to w razie awarii bez problemu hotspot z telefonu uratuje- internet mobilny jest chyba lepszy niż w Europie, oczywiście o ile masz zasięg (✌゚∀゚)☞
@systemluster ludzie, przestańcie wprowadzać w błąd jeżeli nie znacie obecnych realiów. To prawda w latach 2016-2020 nie było idealnie, jednak odkąd COVID "zaatakował" i wiele ludzi przeszło na pracę zdalną, internet znacznie się polepszył. Sam mieszkam i pracuję zdalnie na Filipinach od kilku lat i o ile nie jest to prowincja to w ogóle bym się nie przejmował.
Podejrzewam, że @MartinVoychik planuje bardziej turystyczne miejsca wtedy to już bym się
@systemluster W czasie covidu wbrew pozorom dość dużo podróżowałem po Filipinach i faktycznie głównym celem było znalezienie miejsca, gdzie internet będzie dobry a nie było to łatwe, bo ludzie za każdym razem mówili, że wszystko śmiga a jak się oglądałi, to ledwo sygnał łapało (zawsze miałem zapasowy router od Smart co wtedy ratowało dupę). Później na Bohol mieszkałem prawie rok czasu i do czasu tajfunu Odette (koniec 2021) wszystko było jak należy. Po tajfunie przeniosłem się z Bohol do Cebu konkretniej Lapu-lapu - mialem internet od globe i przez kilka miesięcy zero problemów. Podobnie z PLDT czy z Converge. Wtedy jeszcze pracowałem w call center, więc dużą uwagę zwracałem na stabilny internet.
Od 2022 mieszkam na prowincji i starlink byłby dla mnie idealny, ale głównie dlatego, że dostaję internet od posrednika a nie bezpośrednio od głównego dostawcy internetu (akurat nie ciągną kabli tak daleko od miasta).
W Cebu City jestem w różnych hotelach prawie raz w miesiącu i jak kiedyś było słabo, tak teraz Wi-Fi hotelowe dość często daje radę (moja kobieta ma rozmowy online). Moalboal też odwiedzam od czasu do czasu, ale korzystamy wtedy z mobilnego internetu, który tam działa
@julili jeżeli masz pecha to może tak się trafić, pogodę ciężko przewidzieć. Do tej pory trafiło mi się raz, że padało codziennie przez ponad pół roku (z czego połowa w porze suchej). Filipiny mają to do siebie, że są dość obszerne, więc jeżeli pada na jednej wyspie, to na innej może być świetna pogoda.
Ktoś był w rejonie Cagayan de Oro w #filipiny ? Szukam najbardziej odległego od cywilizacji fragmentu Filipin, gdzie da się znaleźć ładną córkę farmera i wciąż pracować jako #programista25k przez starlinka.
@movsd czemu akurat odległe od cywilizacji? Jest tutaj tyle dość głębokich prowincji i wcale nie musisz jechać, nie wiadomo gdzie. Czasami 30min od miasta masz kilka domów w okolicy i tyle. Starkink na pewno jest dobrym rozwiązaniem, dużo osób sobie chwali i koszt na chwilę obecną to 2700php/ miesiąc. Nie pomyślałeś o tym, że jak pójdziesz na duże zadupie to na 100% będziesz miał problemy z prądem. Sam mieszkam na prowincji,
Bądź Filipińczykiem Mieszkaj na totalnym zadupiu wyspy mindanao. Żyj w chatce z blachy. Zarabiaj równowartość 1000 złoty / msc jako robol. Nie miej zębów. Wyrwij #polka , sprowadź ją do kraju i pekluj bez ogumowania. #blackpill #filipiny #przegryw
@K-S- oj 1000zl na Filipinach to nawet dla lokalnych jest ciężko.
Da radę jeżeli: - nie korzystasz z klimatyzacji (prąd zwłaszcza w prowincji jest znacznie droższy niż w większych miastach) - masz już własne mieszkanie - codziennie do każdego posiłku
#nieruchomosci #filipiny Myślicie, ze u nas jest bantustan jeśli chodzi o ceny nieruchomości? Patrzcie na takie Filipiny, średnia pensja - 2k pln, ceny mieszkań aż - 11k to jest dopiero masakra
@analboss realnie to jest to dość różnie. Najtańsza opcja w dużym mieście to studio apartame to kwota około 140k pln za 16-30 metrów kwadratowych. Dodam, że to chodzi o condominium, czyli właśnie wieżowce. Jako obcokrajowiec jest to jedna z opcji, bo ziemi nie można kupić.
Znacznie taniej jest wybudować dom. Taki w miarę przyzwoity dom można bez problemu wybudować za około 1mnl PHP (około 70k PLN) nie licząc ceny działki.
Eee przecież to jest tzw. piso wifi, znajdziesz w zasadzie wszędzie. Łączysz się z siecią, wpłacasz kasę i masz internet. Niektórzy oferują na prawdę wysokie prędkości.
To jest coś takiego jakbyś udostępniał swój internet innnym, z tym że nie za darmo. Jest popularne, bo nie każdy ma internet w telefonie lub nie ma sygnału (prowincje, ale też są różne dziury sygnałowe w mieście).
Jeden z pasażerów dostał zakaz wjazdu do Filipin z powodu okazania braku szacunku wobec obsługi lotniska oraz lekceważenie procedur. Mężczyzna miał wpisać do formularza imigracyjnego wulgarne słowa oraz rzucić paszportem. Amerykanin jednak wszystkiemu zaprzecza.
Dodam, że na Filipinach dość często słyszy się o dożywotnimi banie dla obcokrajowców za różne wykroczenia.
Słyszałem o jednym przypadku, gdzie facet zaczął wyzywać filipinke gdzieś w centrum handlowym. Tak się rozkręcił, że poza słownym atakiem w jej stronę, zaczął obrażać cały naród, jacy to źli są. Później wyszła informacja o deportacji i banie.
Jednak jakim trzeba być idiotą, żeby odnosić się lekceważąco do osoby która ma ci wbić pieczątkę na wstęp
Bez oglądania filmu a z własnego doświadczenia to większość Filipińczyków nie wie prawie nic. Ewentualnie papież i mało kto, ale niektórzy kojarzą Lewandowskiego. Ostatnio trochę więcej osób było zorientowanych, że Polska sąsiaduje z Ukrainą ze względu na wojne. Raz trafiłem na Filipińczyka co pracował na statku wraz z Polakami to przeklinać umiał ( ͡º͜ʖ͡º)
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Czy mając zarobki 8k netto miesięcznie w pracy zdalnej szłoby ogarnąć sobie życie w jakimś tropikalnym kraju typu #tajlandia, #filipiny #wietnam czy #indonezja? Tak żeby pół roku spędzać tam (od października do marca) a drugie pół w Polsce. Czy to będzie za mało i takie wyjazdy zjedzą mi budżet i będę w tych krajach raczej wegetował zamiast cieszyć się życiem? Jeśli już bym takie kraje odwiedzał to zamierzałbym trochę pokorzystać z życia (imprezy, dziewczyny, zwiedzanie itd.). Pytam dlatego że mam możliwość zmiany pracy na inną ale gorzej płatną (wspomniane 8k) i w 100% zdalną i w dodatku jeszcze brak ograniczeń co do godzin pracy (ma być po prostu zrobiona robota i tyle). Obecnie zarabiam 12k netto ale niestety muszę być 40h w biurze i nie wchodzi w grę zdalna. Trochę czuję się wypalony i przywiązany do miasta którego za bardzo nie lubię dlatego chciałbym coś zmienić nawet kosztem o wiele gorszych zarobków. Ale z drugiej strony trochę boje się robić krok wstecz jeśli chodzi o zarobki bo jednak 12 a 8 to spora różnica.
Czuję się jakbym na taki wpis już odpowiadał, ale do rzeczy. W skrócie na spokojnie wystarczy. 8k pln to około 100k filipińskie peso (mieszkam na Filipinach, więc łatwiej mi przeliczać w tej walucie). Będąc samemu wystarczy bez problemu i spokojnie sobie odłożysz na bilety w 2 strony. Większe miasto lub turystyczna okolica ceny będą się różnić. Osobiście zawsze szukałem czegoś w okolicy 20k - coś średniego. Rachunki też 10k nie powinno przekroczyć. Wynajęcie skutera 5-7k/miesięcy (chyba, że będziesz miał, gdzie zostawić to warto kupić nowy z tym, że trzeba się liczyć, że tymczasowe tablice rejestracyjne otrzymuje się po około miesiącu).
@landrynka moja dziewczyna posiada model 14 a jej siostra 14D. Obie są zadowolone. Do pracy biurowej idealnie się nadaje, bateria po 2 latach trzyma w okolicy 7-8h. Kamerka w klawiaturze, to rzeczywiście może być minus, ale też zależy ile z tej kamery korzystasz.
@wojtek-m to chyba ja dawałem parę tipow ( ͡º͜ʖ͡º)
Jak @Runaway28 wspomniał, Filipinki są coraz bardziej wybredne, ale głównie dlatego, że mają wybór. Po cholerę mają wybierać jakiegoś starego dziada bez pieniędzy jak mogą wygrać dziada z pieniędzmi lub jakiegoś przystojnego faceta? Na social media mają duży wybór, a dużo osób które do nich piszą to pakowały się
@wojtek-m często łatwiej znaleźć ładną dziewczynę w biedniejszych krajach, ale też nie koniecznie. Filipiny mają ten plus, że po angielsku (choćby łamanym) mówi większość społeczeństwa. Trzeba pamiętać też, że taka osoba która znajdzie kogoś tylko dla pieniędzy to po wyjeździe z własnego kraju i poznaniu własnej wartości prędzej czy później od tej osoby odejdzie.
Przegryw z kasą to nie przegryw, a to, że nikogo nie znalazł może wynikać z wielu przyczyn.
Kiedyś trafiłem na Raffy Tulfo (gość pomaga dość sporo ludziom) i w jednym z odcinków był
Elo, jak na #filipiny wyglada kwestia platnosci bezgotowkowych - czy jest to standard czy raczej trzeba miec zawsze jakas gotowke przy sobie? Sa jakies limity przy wybieraniu gotowki w bankomatach albo czy lokalne bankomaty naliczaja jakies dodatkowe oplaty?
@bialawitz W dużych miastach bez problemu. Na prowincjach w większych sklepach też. Jednak gotówkę lepiej mieć. Wypłata z ATM to max 10k PHP (niektóre mają limity do 20k, ale 10k jest najpopularniejsze) z opłatą chyba 250php. W bankomatach HSBC można wypłacić jednorazowo 40k. Na lotnisku w Manilii na terminalu 3 z reguły był najlepszy kurs wymiany walut.
@bialawitz złotówek nie wymienisz. Ciężko powiedzieć ile będziecie potrzebować. Dużo tańszych restauracji oferuje posiłki za około 150-250, te lepsze 400+ Jeżeli ladujecie w Cebu to taxi do centrum nie będzie drogie - w zależności od korków to około 200php+. W Cebu City taxi są tańsze niż w Manilii i tak nie naciągają, choć i tak często trafiasz na przygłupa co powie +50php (choć i tak polecam zainstalować aplikację grab - coś
@bialawitz Mactan czyli lapu-lapu największej korki tam są (╥﹏╥ Oh twoja ma mieszkanie służbowe, czyli to nie jej pierwszy wyjazd? Pracowałem wcześniej w filipińskim call center, było spoko przynajmniej jeżeli chodzi o Polski team, ale zawsze jakieś problemy z pinoyami były (⌒(oo)⌒)
Singapur osobiście mnie nie urzekł, dość drogo, ciasno, no i poza centrum i Universal Studio to nic specjalnego. Polecam wybrać się na
@wojtek-m strasznie młodo ona wygląda. Dlaczego ludzie przeprowadzają się? Jest dużo powodów - o ile żona/maź ma ziemię to możesz wybudować całkiem fajny dom za dobre pieniądze (bez własnej ziemi też da radę, ale ograniczony wybór). Ciepło prawie cały czas. Mimo, że inflacja też tutaj doskwiera to nadal ceny życia są mniejsze. Najbardziej widzę to w cenach usług lub wynajmu mieszkania. Kupno condominium to niestety trochę droższa sprawa, podejrzewam, że koszty podobne jak w Polsce. Dla obcokrajowców często jest wyższa stawka ( ͡°ʖ̯͡°) Ludzie mimo, że dużo nie mają
@wojtek-m mieszkam na Filipinach od kilku lat. Mój główny powód to przede wszystkim kobieta, gdyby nie ona to podejrzewam, że byłbym w Europie. Żeby nie było, uwielbiam ten kraj, ale brakuje tej normalności.
Zainstaluj jakieś aplikacje randkowe lub tiktoka, bo jest bardzo popularny i szukaj ( ͡º͜ʖ͡º)
Ważne - nigdy nie wysyłaj pieniędzy. One mają podobne kłamstwa-
@wojtek-m tinder kilka lat temu był dość słaby. Dużo prostytutek i ladyboyow. Poznałem moja przez Badoo, ale nie wiem jak to wszystko teraz działa, to było 5lat temu. Kuzynki mojej dziewczyny korzystają z tiktoka i Omegle dość dużo, więc wydaje mi się, że mimo że nie są to typowe portale randkowe, to warto tam spróbować.
Da się w Polsce tak ustawić, żeby z nimi rozmawiać, wystarczy VPN ( ͡º͜
Przeglądając gorące czasami widzę, że ceny burgerów są dość wysokie lub ogólnie ceny w różnych restauracjach. Na #filipiny mam kilka ulubionych restauracji do których chodzę w miarę regularnie. W jednej mam american burger - 2x dość spore kawałki mięcha, jajko, ser sałata, pomidor. Do tego frytki i lemoniada. Cena to 200php około 15pln. W podobnej cenie są między innymi żeberka z ryżem i jakaś mała sałatka. Dla porównania kwota BigMaca lub coś podobnego w Jollibee, gdzie jakość i smak jest gorszy to cena 250php (około 18pln).
@bialawitz co jeść - to co smakuje ???? Jak będziesz miał po sąsiedzku to możesz jakąś garkuchnie odwiedzić, ale ja osobiście niezbyt przepadam za filipińską kuchnia. Czego unikać, to co nie smakuje. Szczerze mówiąc chyba nigdy się niczym tu nie zatrułem. Dużo osób mówiło, żeby unikać lodu w tych tanich garkuchniach, bo często jest to woda z kranu, która do picia niezbyt się nadaje. Wodę filtrowaną 20l baniak nożna kupić za grosze (zależy gdzie, ale około 30-40php).
@majortomajor no akurat trafiłem na dobrą tanią restauracje w mojej okolicy (południowe Leyte).
W Lapu-lapu trafiłem na bardzo dobrą restauracje prowadzona przez Włocha o ile się nie mylę. Pizza bardzo dobra i cenowo jest taniej niż w popularnych sieciowkach (dużo obcokrajowców tam jest): https://maps.app.goo.gl/H3QMv5JqKUWSZAYWA
Jak jestem w Cebu City to mam ochotę zamówić, ale nie ma ich na grabie lub pandzie :(
@KondominiumKatoSocjalistyczne zależy czego oczekujesz. 5dni na Filipinach to za mało, żeby się nacieszyć- na Cebu do wyboru masz w zasadzie Moalboal, Oslob lub Bantayan Island. Jakbyś miał nieco więcej dni na choćby jedną więcej wyspę to spoko, ale nie 5 dni. Filipiny to głównie na relaks, przyroda, zabytków do zwiedzania zbyt dużo nie ma. Jednak cenowo może być najtaniej. Jeżeli się na to zdecydujesz to mógłbyś poświęcić 2-3dni na Moalboal (Kawasan
Mam urlop od 10 do 24 października i chciałem odwiedzić Filipiny. Niestety wyczytałem, że to końcówka pory deszczowej i może być kiepsko (sucha jest od listopada do kwietnia). Czy któryś z wykopków był może w tym kraju w październiku i może podzielić się doświadczeniem odnośnie pogody? Szkoda byłoby wydać tysiąc euro na bilet lotniczy, aby później siedzieć w czterech ścianach.
Jest to także mój pierwszy wylot do tego kraju, więc gdyby
Obecnie w mojej okolicy padało porządnie może z 2 razy - po godzinie, dwie. Jest teraz bardziej pochmurnie, ale słońce też nie parzy. Po rekordowych upałach w maju taka pogoda to zbawienie.
Niestety pogody nikt nikt nie przewodzi. Dla porównania rok temu bez deszczu w tym terminie, z kolei 2 lata temu od co najmniej września do lutego