#anonimowemirkowyznania
Mireczki, jest sprawa.
Chodzę do takiej policealnej zawodówki. Organizacja tam to jest dramat.
Załatwienie byle sprawy kończy się na 30-40 min posiedzeniu, bo sekretarki, (które zmieniają się tam jak rękawiczki nic nie wiedzą. To chyba najczęściej używany tam zwrot - "nie wiem".
Nie tylko sekretarki się tam ciągle zmieniają. Jest już 5 dyrektor od września. Średnio co 1,5 miesiąca przychodzi inny, to wystarczająco chyba świadczy o jakości tej placówki.

Ale do
@AnonimoweMirkoWyznania: Na Twoje pytanie nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć (tzn, mogę zgadywać, ale nie mam wiedzy prawniczej), natomiast taka rada na przyszłość: rezygnację zawsze składa się pisemnie i to tak, żeby mieć potwierdzenie jej złożenia. Czyli jeśli składasz dokument papierowy, to prosisz też osobę, która odbiera od Ciebie ten dokument, o potwierdzenie przyjęcia na kopii. Zresztą każdy ważny dokument składa się właśnie w taki sposób. Ja sobie też notuję, kiedy
  • Odpowiedz
@blekitny_orzel: Dziecko uczysz miłości po prostu mu ją dając, dzięki temu internalizuje on to, i gdy sam jest kochany to później daje miłość innym i swoim dzieciom i sobie itp. Nienawiść chyba nie służy nikomu, bo sprawia cierpienie zarówno sobie jak i innym, nie przynosi pożytku ani jednostce ani społeczeństwu.
  • Odpowiedz