W temacie mentalnego nadbagażu matek. Początek przedszkola, więc trzeba naszykowac ubrania na zmianę, poduszkę, kocyk etc. Generalnie z luzem do tego podeszłam - dziecko większe, to większe wyjebongo. Zapomniałam jednak o kapciach w dobrym rozmiarze. Dopiero dziecko mi przypomniało, mówiąc, że od koleżanki sobie wzięło.
Skucha. Mama nie pomyślała, nie pamiętała i nie kupiła, to nie ma paputow. Dobrze, ze jest Allegro z ekspresowa przesyłka, wiec będą na czwartek. Obym trafiła w
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Biore ostatnie dawki lekow a opiekę nad dzieckiem przejmuje tata, więc korzystam z okazji i się kładę, wsrod niezlozonego prania. Zasypiam w ciągu 3 minut, snem kamiennym. Budzę się godzinę później, jakaś powykręcana, ciało slabe i ciezkie, olowiane, w gebie gorzki smak. Do tego wyczyszcze zaraz pol lodowki.

Ewidentnie jestem przemęczona i coś za mną nie tak xd Powleke się za chwilę i coś tu porobię w domu, zanim rodzina wróci. Wypadałoby
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ciemnienie że też chora pranie składasz i gotujesz... Ja przy chorobie oddaje dziecko ojcu jak tylko z pracy wróci i leżę. Organizm potrzebuje regeneracji. Zdrówka:)
  • Odpowiedz
The best esencja rodzicielstwa ever. Zabawa, skupienie, entuzjazm, współpraca, uwaga, radość, nauka czegos nowego, jakosciowy czas spędzony razem. Wystarczy plaskie szklane naczynie, słoik, kolorowa woda, perfumy, świeczka i zapalniczka - oto eksperyment sztorm w słoiku.
Choc czterolatkowi nie wyjaśnię jeszcze zasad fizyki, to było super doświadczenie. Polecam.
#dzieci #rodzina #rodzicielstwo #nauka #fizyka #ciemnamama
c.....e - The best esencja rodzicielstwa ever. Zabawa, skupienie, entuzjazm, współpra...

źródło: IMG-20240714-172251

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień rodzicielstwa na leżąco z jelitowka od przedszkolaka (przedszkolak już zdrowy), dobiega końca. Teraz zmiana bociana, łyknąć probiotyk, umyć się i spać. Na szczęście dziecko w doskonałej formie, współpracujące, empatyczne i troskliwe a do tego zasnelo ze mną całe dwie godziny. Wspolny czas z książeczkami, malunkami i wyglupianiem się pod kocem, zero sprzątania i gotowania. Oby jutro już wszyscy w zdrowiu i siłach.
#dzieci #rodzice #rodzina
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Infekcje odpuściły, więc można było wykorzystać w pełni piękny dzień z maluchem. Wybor padł na park zabaw, z wielkimi zjeżdżalniami i małpim gajem na wysokościach. Na kilka atrakcji musiałam się choc raz sama wdrapać, żeby sprawdzić czy jest bezpiecznie dla czterolatka. Sturlalam się, więc głową w dół z tego zielonego korkociągu i pobiegałam trochę po grubej linie. Jedna porządna gleba oraz jedno zgubienie dziecka, nawet niezły wynik dla wypadu w pojedyńczego rodzica.
c.....e - Infekcje odpuściły, więc można było wykorzystać w pełni piękny dzień z malu...

źródło: videocapture_20240406-203415

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ciemnienie ostatnio kilka razy byłam z dzieckiem na sali zabaw z olbrzymim małpim gajem. 15 minut biegania za dzieckiem po tym, bo co chwila gdzieś utykała i mnie wołała, i byłam cała spocona XD Ale fajnie było <3
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Niektóre wskazówki:

Przed przyjęciem, czy podaniem jakiegokolwiek lekarstwa (w tym suplementu, zioła, innej oddziałującej substancji), nie wystarczy przeczytać kilka razy ulotkę i przeszukać Internet. Musisz jeszcze zrozumieć i przewidzieć możliwe potencjalne skutki uboczne, które mogą być daleko gorsze od potencjalnych efektów "leczenia". Zazwyczaj w diagnostyce istnieje inne naturalne lub praktykowane od dawna rozwiązanie (manualne lub psychiczne, czytaj wiedzę: psychologia, psychoanaliza i zaburzenia psychiczne), które w nieporównywalnie bezpieczniejszy sposób zapewni zdrowie.

Szeroko
  • Odpowiedz
Kiedy reszta zaklina rzeczywistość, ty ladujesz w łóżku z nebulizatorem nabitym lekiem na rozkurcz oskrzelików w jednej ręce, strzykawka z ibuprofenem w drugiej ręce i ampułka kropel do ucha w zębach. Znów noc na standby bo bilet na SOR juz kupiony. RSV robi herbate z wody po pierogach.

Może choć wymkne się pod prysznic i rzucić okiem na chatę, zanim maluch pokapuje że mame opuscila posterunek xd Dobrze że jutro home office,
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cosleeping z czterolatkiem to dla mnie najlepsze rozwiązanie żeby wypocząć. Po trudnych tygodniach, kiedy problemy nawarstwiaja się a ja już tylko słabne a do tego zostaje sama na weekend, w ten sposób oszczędzam sily. Mozemy polozyc sie razem, przeczytać książkę a potem maluch sam zasypia, utulony moim cieplem, zapachem i cichym nuceniem. Błogo! Spróbuję wyrwac sie na odcinek Terror - z lampką wina, opatulona kocem. Pozniej wrócę i będziemy spac do ranka.
c.....e - Cosleeping z czterolatkiem to dla mnie  najlepsze rozwiązanie żeby wypocząć...

źródło: Screenshot-2024-01-19-21-39-03-720-com-android-browser

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kolejny dzień opieki z maluchem, objawy - mimo leczenia w zasadzie bez zmian a dodatkowo dziś zmagam się z własną słabością fizyczna, tłumiona lekami. Staram się, żółwim tepem, krok za krokiem, to nie sprint. Chciałabym tylko wyjść razem na spacer, choć na 30 minut. Na razie wyrywam obrazki z malowanek, ale tylko te male nadają się do kolorowania xd
#dzieci #rodzice #rodzicielstwo #rozowepaski #
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ciemnienie nasz dzik przed świętami się zalatwil na małą poprawę w święta i powtórkę zaraz po. Przez to opuścił 2 tygodnie żłobka. Wszyscy się już wyleczyli (prócz kaszlu) a ja dostałem teraz smarków więc supcio. Dasz radę. Jak nie Ty to kto? Ja? Ja adresu nie znam ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Ja mam w pokoju orbitrek i jak nie można wyjść to jak młody śpi to ćwiczę na orbitreku. A młodemu na odporność dajemy olej z czarnuszki DHA i wit C. probiotyki czasem i rzadziej gila łapie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dawałbym jeszcze entitis ale alergia :/
  • Odpowiedz
Jak bym miała podsumować rok 2023 to byłyby to wyjazdy z #dziecko, infekcje i ogród ( ͡° ͜ʖ ͡°) W styczniu po wspólnym chorowaniu uciekłam z córką nad #morze i był to mój pierwszy wyjazd solo z maluchem. Potem pół roku na przemian praca i infekcje, w tym mój koronawirus, po którym bardzo długo czułam się beznadziejnie. W międzyczasie dbanie o #ogrod
c.....e - Jak bym miała podsumować rok 2023 to byłyby to wyjazdy z #dziecko, infekcje...

źródło: IMG_20230614_173323

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Szukamy spokojnego oddechu we śnie. Hmmm...


@ciemnienie: jak docisniesz poduszkę do twarzy to przestanie charczeć jak babcia...

Dacie radę - nie bójcie się antybiotyku jeśli jest
  • Odpowiedz
Polozylam się spac w salonie, zeby troche wypocząć, zasnac głębiej bez trybu stand by. Maluszek w nocy uciekl z lozka, w ktorym spal z tatą, w ciemności odnalazl mnie w drugim pokoju i zdecydowal ze bedzie spac tu, z mamą ( ͡° ͡°) Trzeba było wracac razem do sypialni, do wspólnego leża.
#dzieci #rodzina #rodzice #rodzicielstwo #sen #
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ciemnienie mój dzik od czwartku prawie nie śpi, budzi się kaszle I cofa mu się. Wszystko z zatok.. nasivin,inhalacje,sól morska nic nie pomaga, niby nos chwilę czysty i za pół godziny to samo ( ͡° ʖ̯ ͡°) teraz 2 dni z "tatoniem" w domu.
  • Odpowiedz
Jprld! W swojej rodzinie, tylko ja jako matka, trzymam sie jakichkolwiek zasad w wychowaniu dziecka. Wystarczy ze znikam z pola widzenia i zaczynają sie nielimitowane bajeczki, jedzenie gdzie popadnie, słodycze w niekontrolowanych dawkach, orbitowanie stale wokol dziecka i wyreczanie go z kazdego zadania lub odwrotnie - non stop scrollowanie przy dziecku, stosowanie zasady ze przed snem dziecko sie wycisza a nie slucha death metalu etc..
Zero zasad, porządku i no limits. Tylko
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To był dobry weekend. Ogarnęłam solo bostonkę u mojego malucha, udało się odegnać gorączkę i nawet kreatywnie spędzić czas pomiędzy drzemkami. Malowanie akwarelami, czytanie książeczek, przeplatanki i nawlekanki oraz sporo czasu który dziecko samo sobie organizuje. Do tego ugotowanie obiadu, ogarnięcie domostwa na bieżąco a nawet ogródek udało się posprzątać razem w ramach przewietrzenia się. Sen nawet ok, gdy choroba zaczela odpuszczac i nie trzeba było dawkowac p. bólowych. Dziś mam już
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach