Czy są jakieś badania które potwierdzają bądź też zaprzeczają stwierdzeniu że palenie w ciąży prowadzi do autyzmu?

Moja matka paliła w ciąży ze mną. Można powiedzieć, że wyszedłem ok, chociaż zawsze byłem ten "inny" bez kolegów. W końcu jak mówi i się uczy to nie ma problemu c'nie? Nauka liczb przychodziła mi łatwo, ale kontakt z rówieśnikami tragicznie. W tym roku skończyłem nawet magistra na politechnice, ale z relacjami słabo. Gdybym miał
  • 1
@moll: ja nie mam stwierdzonego, siostra ma. Tutaj moje obawy czy sam mam lekkie spektrum tylko nie stwierdzone.

I czy na przykład mogę bezpiecznie w przyszłości mieć dzieci, czy powinieniem nie wiem, zrobić sobie wazektomię.
@NetJaro Ustawa to słowo na wyrost. Tam jest tylko jedno zdanie mówiące, że "minster zdrowia KIEDYŚ stworzy JAKIŚ plan jak rozdupczyć kolejne pół miliarda na socjal dla leniwych ludzi". Żadnych konkretów czy wyliczeń.
Mając tak dziurawy budżet po komuchach pisowskich pewnie będą to odwlekać tak długo jak to możliwie. Tak samo jak z przyjęciem euro. Powiedzieliśmy, że przyjmiemy, ale nie powiedzieliśmy kiedy (bo tak naprawdę się ono nam nie opłaca i go
Ponad 4 lata starań, rezygnacja z pracy (praca z dziećmi tylko przypominała mi o moim pragnieniu), żeby się nie stresować i oddać ogarnianiu swojego organizmu. Godziny dziennie poświęcone latami na czytanie badań naukowych o moich i partnera problemach. Układanie diety, stylu życia, terapia. Tysiące złotych na badania, pewnie dziesiątki tysięcy na lekarzy, tony supli, leki które wpływają codziennie na moje samopoczucie. Układanie życia pod wizyty lekarskie + loty (tylko niewielką część czasu
factoryoffaith_ - Ponad 4 lata starań, rezygnacja z pracy (praca z dziećmi tylko przy...

źródło: IMG-20231215-WA0000

Pobierz
@Melekesz o cholibka, gdybym wcześniej wiedział że jak nagram płytę rapową i założę onlyfans to będę bogaty to bym to zrobił wcześniej! Daj numer konta to jak już będę milionerem to ci przeleję troche kasy za tą złotą rade (ʘʘ)
#rozowepaski , jak to u was wyglądało w #ciaza i #pracbaza? Mojemu różowemu kończyła się umowa w trakcie ciąży. W momencie kończenia się umowy była już na l4. Po urodzeniu dziecka umowa automatycznie wygasła, firma nie przedłużyła umowy, ZUS przejął obowiązki związane z macierzyńskim. Jak to u was wyglądało? Miał ktoś podobną sytuację? Czy trafiają się firmy które przedłużają umowę w takim przypadku? Plus pytanko o wynagrodzenie w przypadku urodzenia dziecka
@Revival jeśli umowa kończy się przed koncem ciąży to jest przedłużana automatycznie do dni porodu. Jeśli chodzi o to kto wypłaca kasę za dłuższe L4 - jest to zależne od ilości pracowników w firmie (nie pamietam jaka to była ilość po której wypłaca firma L4, a nie ZUS). Tak samo jest z macierzyńskim dla osoby zatrudnionej w danej firmie. Zatrudnienie ustało w dniu porodu, także tutaj przejmuje wypłaty ZUS i za polowe
@Blizz4rd: Ale dlaczego problem i jaki problem?
Umowa sie konczy to o czym my tu rozmawiamy?

Koniec umowy i po temacie. Jak ciaza jest widoczna to pracodawca musialby buc kretynem zeby podpisywac nowa umowe.

Umowa byla podpisywana przed ciaza wiec o zadnej dyskryminacji czy zlej woli ze strony pracodawcy nie ma mowy. Poprostu umowa sie skonczyla.