Od dluzszego czasu przez pierwsze parenascie sekund po uruchomieniu auta (szczegolnie po deszczu, latem mniej) piszczal mi pasek klinowy. Raczej mnie to nie niepokoilo bo po chwili przestawalo.
Pare razy mi sie zdarzylo natomiast ze przestawala podczas postoju dzialac wspoma i pomagalo wylaczenie silnika i wlaczenie... Caly czas mialem ten pasek w glowie ale wiecie jak to jest...
No i dzisiaj wracam z pracy i na postoju na skrzyzowaniu zapalila mi





























#motoryzacja #blacharstwo #auto
źródło: comment_gTalsTaFPdehNQsB6IwJnTEjgvu5phN5.jpg
Pobierz