Powiedziałem ostatnio w pewnym gronie, że jeśli będę mieć legalną córkę (z tzw. prawego łoża) i kiedyś zobaczyłbym się, że umówiła się z murzynem (wbrew mojemu wcześniejszemu wpajaniu światopoglądu), to jeszcze tego samego dnia zostałaby wydziedziczona.
Jakaś julka nazwała mnie rasistą, mizoginem i zaściankowcem (hmm ciekawe dlaczego - uderz w stół a nożyce się odezwą?).

Taki ze mnie rasista, że w ogóle nie wydawałbym wiz Gruzinom czy Pakistańczykom (obie nacje to także rasa kaukaska), natomiast ani grzałoby mnie ani nie ziębiło, gdyby w Polsce zamieszkało np. kilkanaście - kilkadziesiąt tysięcy więcej Wietnamczyków, czy Filipińczyków (ci drudzy po przefiltrowaniu czy nie są z mniejszości muzułmańskich radykałów).

A gdy zasiadam do interesów, to patrzę co ma mi druga strona do zaoferowania, a skórę ktoś siedzący po drugiej stronie może mieć dla mnie równie dobrze zieloną, albo w prążki, albo w cętki.
@Adamfabiarz: Jako ojciec odpowiem, iż zgadzam się całym sobą.
To jest miarą preferencji - też wolałbym kolejnego Taja, czy Wietnamczyka od Hindusa, czy Somalijczyka. I o ile rasa jest gdzieś w to wplątana to chodzi raczej o średni rozwój danej społeczności i jej możliwą użyteczność. Utylitaryzm i chłodny arkusz zysków i strat w prostej formie. Nie byłbym tez rasistą per se, bo jest to trochę nieeleganckie - na przykład Lipkowie są super! Prawdziwi Rzeczpospolitanie, lepsi niż niejeden Polak (zawsze powtarzałem, że Polacy są po Żydach, Lipkach, Kaszubach, Łemkach chyba najgorszą - co do średniej - nacją w ramach Rzeczypospolitej). * edit - gorsi są tylko Ślązacy, przypominam: prawdziwy Śląsk to Wrocław, Legnica, Bolków, Namysłów, Oleśnica, Głogów, Lubusz, Opole, a nie Wasze Katowice.

Oczywiście najbardziej preferowałbym więcej Polaków, Lipków, Kaszubów, Czechów, czy Słowaków.

A tak podsumowując, to na powyższe jest jedno słowo: cenzus. Nie dla (każdego)
  • Odpowiedz
@darosoldier: Co ciekawe papież tym gestem nie robił śmiesznej miny tylko dawał znać by Dziwisz vel Stevie Wonder nalewał lornetę na zakrystii bo go suszy po wczorajszej bibie w Castel Gandolfo.
  • Odpowiedz