@KarmelowyJeremiasz: Typowy rowerzysta, który znalazł "wroga" w samochodziarzach i musi na siłę udowadniać wszystkim, że ma racje i wkuriwać innych. Zamiast po prostu próbować się dogadywać xD. Dla mnie to rowerzyści nie muszą nawet DDR jeździć skoro np. "majooo rowery za 3x tyle co samochód", ale wystarczy jechać srodkiem jak to potrzebne i zjechać w bezpiecznym miejscu do prawej - dając się wyprzedzić i elo. Wszyscy zadowoleni, ale po co skoro
Ten Wpis został usunięty
- Sram na chodniku, bo miasto nie zapewniło szaletów
- No musiałem nasrać na tym trawniku, bo do szaletu jest daleko, przecież nie będę chodził taki kawał
- Nie będę srać w szalecie, bo trzeba za nie płacić, a ja już płacę podatki, kiedy kupuję papier toaletowy
- Wiem, że tu nie wolno srać, ale tylko szybko małego klocka postawię
- Od 20 lat wszyscy tu