Wpis z mikrobloga

Nic tak nie cieszy jak bol d--y wysoko funkcjonujących alkoholików, ze ktoś im zakazuje kupienia flaszki po 22. A patrząc na to ze większość żabek zamyka sie o 23 to jest dosłownie zabranie im jednej godziny z dnia kiedy tego alkoholu nie będą mogli kupić.
A kwik taki jakby ich na dożywocie skazywali. Wolność upada Proszę Państwa. Komunizm wraca i zamordyzm bo przez godzine zakażą sprzedawania trucizny na mieście.
Ale się wiją, ale skaczą, a żadnemu z nich przecież nie zależy na piciu. On chce mieć taką możliwość. Na nieoczekiwaną ewentualność jak gdyby go o 22:01 odwiedzili przyjaciele z niezapowiedzianą wizytą a jemu akurat skończyło się wino w barku.
On chce być na takie ewentualności przygotowany w wolnym kraju.
Piekarni czy mięsnego nie musi mieć o tej porze otwartej ale monopolowy otwarty do późna taak, czemu nie. Ale on nie ma problemu z piciem, on tylko o wolność ludzi walczy.

#a-----l #alkoholizm
  • 95
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@enten: ja widzę jedynie problem w zignorowaniu części społeczeństwa która pracuje w innych godzinach niż "wszyscy" a chcieliby kupić p--o np po pracy
  • Odpowiedz
@xiv7

@enten: mogą, ja bym proponował żeby była ograniczona ilość alkoholu do kupienia na dany dowód osobisty w ciągu miesiąca, oczywiście odezwą się że komunizm ale n-------i są z reguły nielegalne, a-----l i tak miałby taki przywilej


Pójdźmy o krok dalej i rejestrujmy ile zużywasz papieru do d--y i pozwoliłbym tylko na jedną rolkę w miesiącu na osobę, zeby ratować drzewa. Dodatkowo bym zrobił takie karteczki na kupno pożywienia,
  • Odpowiedz
@Bardzo_fajny_kolega oho alkuski i wielcy wolnościowcy mejn siti sie posraly. Jak sie zesrasz na środku ulicy i zabiorą cię na komendę to też zabieranie wolności, bo tak jak co dzień jako WOL-NY obywatel nikt nie będzie ci nikt mowil co możesz co nie? Wracając do Krakowa- Brak drących jap na osiedlu o 2 w nocy, zmniejszona o 2/3 ilosc interwencji w nocy i sporo mniejsza ilosc nachlanych ryjów na sorze
  • Odpowiedz
@Bardzo_fajny_kolega zobaczysz. Zaraz będziemy rejestrować i karać ludzi, którzy nie noszą pasów bezpieczeństwa. I nie pozwolimy nawet pięciu metrów przejechać. Dodatkowo, zrobiłbym takie karteczki, że jak jedziesz bez pasów to potem masz punkciki, a jak zbierzesz ich dużo to nie możesz jeździć. Macie absolutną rację, polityk musi za nas decydować, bo się obywatelom w dupach poprzewraca.
  • Odpowiedz
@enten: już masz tutaj kilku frustratów xd moim PRAWEM jest kontynuowanie choroby społecznej, która nie ma żadnych benefitów innych niż tworzenie alkusów i meneli!!! Moja wolność!!!

Widać zresztą, że praktycznie każdy argument to równia pochyła, która mówi że zaraz ci zakażą wjeżdżać do miasta autem??? Albo prohibicję wprowadzą (baza, ale niewykonywalne).
  • Odpowiedz
@enten: ale z czym masz problem bo nie rozumiem. Jaki problem rozwiazywuje zakaz sprzedarzy alko po 22? Problem pijanych patusow na ulicach. No i masz oepowiedz. Wiekszosc miejsc 2 zaleznosci od miasta zamyka sie 21/22.
Towazystwo po jednym piwerku rozchodI sie. Czesc j3dzie do domu a czesc robi mini after party. Piwko paczka fajek dyskuje o zyciu na murku i dodomu. Zupelni3 nie dziwi mnie kwik. I nie uderza to
  • Odpowiedz
@enten: uczciwi ludzie nigdzie nie chodzą po nocy, jedynie złodzieje i degeneraci coś kombinują wtedy. Należałoby wprowadzić godzinę policyjną, przecież każdy może załatwiać swoje sprawy w dzień. Ilość kradzieży i nieplanowanych ciąż na 100% spadnie
  • Odpowiedz
@enten kwik alkusów jest najlepszym dowodem na to, że potrzebujemy ograniczeń dostępności alkoholu. W tym kraju jest dosłownie łatwiej kupić a-----l niż dobrej jakości mięso, ryby lub warzywa xD
  • Odpowiedz
@Bruno_Barabasz: w Krakowie również taki zakaz funkcjonuje od kilku lat, żabki również do 23 xD - oczywiście przed wprowadzeniem również tylko alkusy się srały że JAK ICH NAJDZIE OCHOTA NA PIWKO HEHE - jak nie masz problemu z alkoholem to takie piwko można trzymać w lodówce xD
  • Odpowiedz