@teddyef: zajebiste, miałem przed oczami ten film jak to czytałem, wszystko w ciemnych, burych kolorach. Jakubik w granatowym dresie z dwoma białymi paskami.
@Vigonath: Doceniam pióro, ale tak ze 50% argumentów w tym tekście to jakaś lipa.
wolny od (...) ogromnych konfliktów społecznych rozrywających Zachód
Serio? Przecież my mamy dokładnie te same konflikty co na zachodzie, może nawet ciut więcej tego. Wschód vs zachód, kobiety vs mężczyźni, biedni vs bogaci, podział polityczny do niedawna po równo, Polacy vs Ukraińcy, postkomuniści vs dawna solidarność. No chyba tylko z czarnymi nie mamy zatargu, bo nigdy
Czy wy to rozumiecie? Psiarze się oburzają bo -Chcemy żeby psy były na smyczy a te groźniejsze w kagańcu. - żeby sprztali za swoimi psami - żeby w blokach było cicho no bo to przeszkadza.
Uga buga jesteś przgrywem, hehe chłop a psa się boi, psy zabijają mniej ludzi niż auta itp.itp.
Dużo ostatnio jest odbijania piłeczki, że to tylko przegrywy wykopki mają problem z psami, ale chciałbym na przykładzie własnej historii zmienić może przekonanie paru osób.
Miasto powiatowe, mam żonę, dziecko, oboje pracujemy, nic za darmo nie dostaliśmy, 7 lat temu kupiłem mieszkanie na 1 piętrze w bloku z płyty do generalnego remontu, oczywiście oszczędności życia, kredyt. Po roku wprowadziliśmy się. Cieszyliśmy się, bo mieliśmy starszych sąsiadów, było cicho i spokojnie.
@Zaufajmi_wiemlepiej: Dokładnie. Ja też na szczęście tylko przez rok miałem sąsiadów z psem i to był horror. Pies dosłownie za każdym razem jak tylko ktoś przechodził na klatce to odpalał się na 10 minut. A latem siedział na balkonie i ujadał na wszystko co się rusza. Wielu ludzi ma takie doświadczenia.
@Zaufajmi_wiemlepiej: Już psiarze zaliczyli incydent kaflowy w komentarzach. Dla nich normalne jest, żeby kilkadziesiąt osób miało zatrute życie przez jednego kundla i chorych psychicznie właścicieli. Daj spokój Miras, każdy normalny wiesz co przeżywałeś, taka sytuacja nie powinna miec miejsca w cywilizowanym kraju.
Tyle się ostatnio naczytałem nagonki na psiarzy, że aż pomyślałem sobie "kurde no nie, przesada". I wiecie co spotkało mojego syna dzisiaj podczas spaceru? Psiara z psieckiem u-----a mi syna bo ten śmiał bez słowa bez zaczepki mijać ją na rowerze na alejce w parku. Podczas próby zatrzymania i wytłumaczenia, że teraz proszę o dane, książeczkę szczepień po prostu sobie poszła i kazała jej nie zaczepiać i dać spokój. Na szczęście się
@tcp-protocol: widzę, że już się zleciało psiarstwo i zaczęło sie ujadanie...pewnie dowiemy się, ze Twój syn sprowokował puszka okruszka i jeżdżenie na rowerze to fanaberia...i w ogóle jak pilnowałeś syna nieodpowiedzialny tatuśku... stary, szkoda strzępić ryja na tych wykolejeńców
Ok to powiedz mi @Casuel co należy zrobić w przypadku kiedy idziesz ulicą z dzieckiem, i podpiega do ciebie pitbull czy inny amstaf i zaczyna szarpać dziecko? Bo ja na przykład nie wiem co mogę zrobić w takiej sytuacji. Mam do wyboru zabicie psa albo pozwolić psu na zabicie dziecka tak na prawdę. W takiej sytuacji liczą się dosłownie sekundy. Co mam robić według ciebie? Psiarze sprzeciwiają się temu, że psa
@KRCZVSK: lol, od śladów pogryzień do śmierci dziecka to są pewnie maks ze 3s. Ktoś ma czekać z ubiciem bestii żeby sprawdzić czy wystarczy jedno ugryzienie czy dwa? Albo pozbędziesz się go jak już leci w kierunku dziecka albo sobie możesz tak naprawdę.
Wiem, że sklep Leroy pozwala wchodzić z psami, ale to jest niepoważne, można było przewidzieć, że takie sytuacje będą się zdarzały, jak również obsikiwania produktów które są przeznaczone do sprzedaży.
Facet przez dwie godziny był masakrowany przez 3 kundle, jego kończyny były w takim stanie, że lekarze próbując go ratować musieli je odciąć, niestety mężczyzna zmarł. Jesteście w stanie sobie wyobrazić skalę jego cierpienia? Dlaczego to się wydarzyło? Bo państwo skapitulowało przed psiarzami. W normalnym kraju kundle po pierwszym pogryzieniu byłyby odebrane, a psiarz dostał taką karę, żeby nauczył się rozumu. Tutaj była klasyka: kobieta pogryziona wcześniej przez te psy musiała bujać
@nowszyja: Psiarze terroryzują cały kraj, a normalni ludzie im ulegają. Sam ostatnio pytałem pracownika hotelu dlaczego nie upomną właściciela psa który biegał po lobby barze i zlał się na podłogę. Powiedział mi że ostatnio jak upomnieli innego psiarza to nagrał o nich filmik a oni zostali zasypani hejtem w komentarzach. To są chorzy ludzie. Masz przykład tutejszych psiarzy typu Casuel albo przemek-ja, wczoraj cały dzień naśmiewali się że śmierci tego
@nowszyja: państwo skapitulowało przed "psiarzami", tylko nie w rozumieniu "właścicieli psów", a kilki policyjnej. Gdyby chłop był zwykłym Januszem, to by miał problemy już po pierwszym razie, a tak to koledzy "w wymiarze sprawiedliwości" zamietli sprawę pod dywan.
To co się odpie*dala z psami w tym kraju to jest jakiś zbiorowy PSYchiatryk xD Antropomorfizacja psów poszła tak daleko ze ludze w internecie chwalą się że puszczją im bajki, przypisuja im ludzkie emocje i rozum Relatywizują agresywne zachowania psów, puszczją samopas w parkach bez kagańca i smyczy. Psiecko? Termin totalnie znormalizowany i funkcjonujący. Pisanie per mój synek albo moje dziecko już nikogo nie szokuje. Ogólnie dla psów w tym kraju jest
@kwiat_pustyni626: Też mnie to ruszyło ale ja już od dawna nie chodzę do lasu, właśnie z tego powodu. Problem w tym że spotkanie z agresywnym psem możesz mieć już nawet na plaży w Sopocie 100 metrów od swojego hotelu (w zeszłym roku znieśli zakaz) albo nawet w sklepie lub centrum handlowym. To jest właśnie to jak psiarze odbierają nam prawo do normalnego życia. I atakują mnie za wypominanie tego -
Wyjdziesz do jakiejkolwiek parku w dużym mieście i zaraz zobaczysz suchoklatesów, karynki czy Sebastianow z tymi wielkimi, agresywnymi kundlami...
Może jestem spaczony wykopem, ale mam wrażenie że z roku na rok coraz więcej tego łazi.
I ten chory bambinizm, psiecka... a w modzie agresywne rasy bo karyna musi czuć się bezpiecznie - w towarzystwie agresywnego psa ¯_(ツ)_/¯ a Seba jak to Seba, mózgu za dużo to nie ma za to
źródło: Roll
Pobierz