✨️ Obserwuj #mirkoanonim Co jest waszym zdaniem większym upokorzeniem/oznaką porażki życiowej? Mieszkanie w wieku 25+ lat z rodzicami, czy wynajmowanie pokoju z obcymi ludźmi? Zaznaczam, że chodzi mi o wiek, kiedy jest się już dorosłym, po studiach etc. Jedno i drugie jest dla mnie zrozumiałe w młodości, zwłaszcza, gdy ktoś pochodzi z biednej rodziny i np. studiuje w obcym mieście, chociaż i tak nie wyobrażam sobie mieszkania z obcą osobą. Moim
@Little_Makak: wyjdź z domu i zobacz jakich kto ma partnerów. Według przegrywów i innych akrobatów inetlektualnych z jakieś 80% osób, które jest teraz w związkach, powinna być sama, bo nie wyglądają jak ''czady'', nie są napakowani czy nie mają minimum 190cm
ale tak dobierają się ludzie w pary, nie ma w tym nic nienormalnego :) widzisz na ulicy parę gdzie i on i ona są brzydcy, myślisz, że oni się ze sobą związali bo się sobie spodobali? nie, oni oboje wiedzą, że są brzydcy i nie maja szans na nikogo lepszego, więc ich związek to czysta kalkulacja, starzy ludzie mają podobnie, są za starzy na młodszych partnerów, więc szukają wśród swoich, ale wciąż
#mieszkanie #nieruchomosci #dom Lepiej brać większy kredyt i 3 pokoje czy mniejszy kredyt i 2 pokoje? Czy męczące jest mieszkanie w dwupokojwym mieszkaniu przy jednym dziecku? Nie mówię o dwóch.
@Gusmag: Pisząc takie głupoty, albo mieszkałeś w domu, albo po prostu nie znasz życia. Ja mam mieszkanie lekko ponad 40m od developera, a za parę lat jak się pojawi dziecko, to je sprzedaje i budujemy dom/kupujemy bliźniaka z różową. Pokój i salon z kuchnią jest wystarczający dla dwóch osób
To jak nie masz dzieci, to po co ci 50m? Jak chcesz mieszkac w bloku, to od razu kup jakieś 72m
ty się ośmieszasz, bo żyjesz jak karaluch i jeszcze to sobie próbujesz racjonalizować. kto normalny wstawia biurko w sypialni? masz godzinki na komputer, że możesz korzystać tylko wtedy kiedy druga osoba nie śpi/jest w pracy? pomijam sytuację, gdy obie osoby pracują zdalnie
@wygryw50k: A co to za problem w sypialni postawić biurko? Ja nie gram na komputerze, bo nie mam 12 lat, pseudo wygrywie 50k mieszkający z matką i udzielający
Jestem singlem i nie zamierzam zakładać rodziny, nie chcę dzieci. Chcę kupić mieszkanie za gotówkę. Lepiej kupić kawalerkę/ dwu pokojowe czy zbierać więcej na trzy pokojowe? Kawalerka to kawalerka a w takim trzy pokojowym można zrobić, duży, sypialnie i np. biurowy. Bo gdybym kupił kawalerkę, wynajął ją to mógłbym zbierać na drugą, tym razem dla siebie. Co sądzicie? #nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie
#ajemge1 To jest niesamowite że chłop był przed streamami prawiczkiem pracującym na ochronie za najniższą krajową a teraz mimo że nie ma ryja typowego Chada przyjmuje na chate 300 lasek i zarabia po 100-200k miesięcznie xD
@krystian-stepaniak: Musiałby mieć z 5-6 mieszkań na wynajem, aby żyć na średnim poziomie, nie ośmieszajcie się. Skończy jak rafonix i reszta tej patologi patostreamerskiej
Nie znajdziesz nikogo w okresie szkolnym/studia, a mieszkasz w powiatowym czy na wsi? To już w większości it's over dla ciebie. Jeszcze są portale randkowe, ale szanujmy się.
Zaradni to też uciekają z małych miast bo tam ani perspektyw ani dobrej pracy. Co najwyżej jeden z kilku kołchozów.
@sylwke3100: xD dlaczego w naszym społeczeństwie jest taka antyporpaganda w kierunku małych miast i miasteczek i takie walenie konia w kierunku dużych miast? Czemu wy myśliście, że w dużych miastach, to z b---y dostaniesz pracę w jakimś międzynarodowym korpo czy it? Wy w ogóle nie znacie życia.
No słucham. Co poza praca zdalna,albo cos zwiazanym z medycyna?
@Magiczna_Yulka: Uważasz, że nie ma innej dobrej pracy w powiatowych oprocz tych, które wypisałeś? Mam znajome które pracują w hr czy są sekretarkami w róznych firmach. Niektóre mają wlasne salony kosmetyczne czy fryzjerskie. Bo przecież w Wraszawce każda Aneta pracuje w międzynarodfowym korpo, albo jest programistką dla microsoftu?
Małe miasta są dobre dla ludzi pracujacych zdalnie
w powiatowym to co najwyżej praca na magazynie, dlatego tam nikt nie chce mieszkać
@ul_Chabrowa_9_84-223_Linia: XD no tak, dlatego w powiatowych powstają nowe osiedla, a ludzie budują się na przedmieściach/w mieście. Pięknie propaganda wam łby sprała. Wy macie wizję powiatowego jakby to były wczesne lata 90
ale taka jest prawda, to ty masz jakieś wyparcie, gdyby tak nie było to ludzie nie wyprowadzali sie do top 5, miejsca pracy dla specjalistów sie zawsze tworzą w miastach z uniwersytetami
@ul_Chabrowa_9_84-223_Linia: wyprowadzają, bo są omamieni propagandą, którą ty teraz sam stosujesz. No sami specjaliści, gdzie ci podałem ile wynosi średnia pensja w Warszawie mitomanie. Znajomy nawet tam 7000 netto nie zarabia po ponad 5 latach. Co ty mi
propaganda w sensie chce być zatrudniony no faktycznie
pensja w warszawie jest dużo wyższa od reszty kraju, co sam potwierdziłeś
możesz już skończyć sie ośmieszać
@ul_Chabrowa_9_84-223_Linia: No to powodzenia się utrzymać w Warszawie za 8300 netto, gdzie ceny za metr chodzą po średnio 17k. Dla przykładu, bo widzę, że nadal nie rozumiesz. W takim Białysmtoku średnia cena za metr nie przekracza 9k netto, a średnie zarobki są tam mniejsze jedynie
Przecież ty się niczym od nich nie różnisz. Chcesz się pośmiać z innych żeby poczuć się kimś lepszym, co już samo w sobie jest żałosne, p0lackie i świadczy o twoich kompleksach.
@Pharos: Pokazywanie hipokryzji i propagandy dotyczącej dużych miast nazywasz ,,kimś lepszym''?
Nie bierz wszystkich swoją miarą. Mam swoje M we Wrocławiu. Spłacone kilka lat temu. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Pharos: XD a gdzie ja piszę, że pracują tylko na NFZ?. Podałem ci przykład w postaci NFZ. Tam nie pracują tylko fizjoterapeuci. Widać, że za bardzo nie znasz i nie masz pojęcia jak wygląda życie w największych miastach w Polsce
@michalo8333: Stek bzdur, to wypisujesz Ty i reszta bajkopisarzy. Tak wszystko zanika w powiatowych, że w jakim mieście mniejszy nie jestem, to developerucy budują kolejne osiedla, a ludzie budują się w miastach na obrzezach.
Za to zapomniałem, że w Warszawce każdy, to pracuje w międzynarodowymn korpo i zarabia minimalnie 10k netto. Dla mnie to możecie nawet w Nowym Jorku się budować. Nie zarabiacie nawet dziesiątki netto, a się pakujecie do
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Siema mirki mam dylemat. Razem z niebieskim (oboje 25 lat) po 2 latach związku postanowiliśmy wspólnie zamieszkać. Na początku było wszystko dobrze, wspólne plany, chęć dążenia do rozwoju siebie pod każdym względem - dopasowanie super. Aż do momentu przeprowadzki - jestem po studiach, znalazłam fajną prace natomiast niebieski na studia nie poszedł i pracuje w fabryce. Przed przeprowadzką mówił że będzie starał się o lepszą pracę, że będzie
@mirko_anonim: było skończyć kierunek medyczny i mieć 5.5k netto od ręki, zaraz podwyżka od lipca i grubo ponad 6k netto, no ale po co. Dodatkowo masa pracy dodatkowej. Ale nie! Lepiej było w propagandę klikania w komputerek uwierzyć czy inne it xD
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Do moich starych wciąż nie dociera, że te 60k co zapłacili dwadzieścia kilka lat temu za trzypokojową chałupę obecnie nie starczy nawet na wkład własny. xdd
Co jest waszym zdaniem większym upokorzeniem/oznaką porażki życiowej? Mieszkanie w wieku 25+ lat z rodzicami, czy wynajmowanie pokoju z obcymi ludźmi? Zaznaczam, że chodzi mi o wiek, kiedy jest się już dorosłym, po studiach etc. Jedno i drugie jest dla mnie zrozumiałe w młodości, zwłaszcza, gdy ktoś pochodzi z biednej rodziny i np. studiuje w obcym mieście, chociaż i tak nie wyobrażam sobie mieszkania z obcą osobą.
Moim
Co jest gorsze?