Ehhh kiedyś to były czasy, np taka starożytność. Nie miałeś pracownika? Szedłeś na targ niewoliników i sobie kupywałeś. Byłeś 1/10 z ryja i żadna kobieta nie była tobą zainteresowana - szedłeś na targ niewolników i kupywałeś sobie żone/kochankę/koleżankę. W wolnym czasie szedłeś oglądać walki gladiatorów lub upijałeś się winem. Kiedyś to było
Za niecałą godzinę mam w pracy spotkanie z dyrektorem i kierownikiem na temat "przyszłości" i trochę dygam. Każdy plus to jeden działający serwer Linux więcej.
Mieliście kiedyś taką myśl jadąc samochodem, że moglibyście wykonać jeden ruch i uderzylibyście w drzewo/inne auto i zgon? Albo stojąc gdzieś w oknie myśl typu "mógłbym teraz skoczyć i umrzeć"? To się nazywa "call of the void". Chyba nie ma polskiej nazwy na to ale ja bym to przetłumaczył ładnie jako "wezwanie pustki" albo ładniej "szept pustki".
@R0el: nie. okazało się, że bardzo dużo ludzi tak ma i dowiedli, że takie myśli nie są związane z jakimikolwiek zaburzeniami (i nie są też związane z typowymi myślami samobójczymi). niektórzy spekulowali, że to raczej jest związane z pierwotnym instynktem przetrwania który stara się nam powiedzieć coś w stylu "możesz zdechnąć, lepiej uważaj". @Darth_Menelious: http://pimediaonline.co.uk/science-tech/lappel-du-vide-the-call-of-the-void/ podstawowy opis
A tak w ogóle to kiedyś, pod koniec lekcji, uczniowie mieli za zadanie narysować jakieś meme i napisać opis po angielsku. Robią robią i w końcu jeden klasowy cwaniaczek powiedział "a to niech pani też zrobi mem", reszta mu zawtórowała. No to na tablicy narysowałam siebie ze smutną miną, chmurką z napisem "meh" i podpisem "when you come to the classroom and your students are still alive"
Ukraińcy za narodowych bohaterów powinni mieć likwidatorów z Czarnobyla, Ci ludzie oddali życie w nierównej walce z niewidzialnym wrogiem, nie walczyli o jakieś gówno-idee tylko o wszystkich ludzi w Europie, bez żadnej przesady.
Ale #!$%@? ma ten gostek tyle bab pewnie pieprzą o babskich sprawach aż głowa boli, spójrzcie na ten błagalny wzrok, pewnie chciałby kilku facetów żeby można było pograć z nimi w fife czy porozmawiać jak człowiek z człowiekiem
To jest Dan Bilzerian czy jakoś tak. Z tego co widziałem na YT na jakimś kanale to typ dostał kupę kasy od taty i teraz kupuje sobie dziwki i pistolety. Raczej #!$%@? autorytet gdy zaczynasz od zera
Zrobiłem w Pendolino sieć wifi i nazwałem ja "Pendolino Free Wi-Fi" i teraz Grażyna z Januszem kłócą się z kierownikiem pociągu że oszukują i nie działa im darmowy internet xD
@wewerwe-sdfsdfsdf: jak by żył w dzisiejszych czasach, miał fejsa, insta, tinda i innego onaljnowego pierda to by był jak 'gwiazda rocka' ze skillem 'water into wine'
parę lat temu mój wujek ze wsi obok (nie taki stary w sumie miał może 37 lat wtedy) kupił sobie pierwszy komputer i internet Orange i poprosił mnie żebym wpadł podłączyć mu kompa, modem i pokazać te internety za flaszkę. No to wpadłem, wszystko pięknie podłączyłem, założyłem maila, facebooka pokazałem stronki o samochodach, o hodowaniu kwiatów i innych jego zainteresowaniach. Wszystko pięknie, zbieram się do wyjścia. A wujek: ej, seba a weź
W nocy obudziło mnie buczenie skrzydeł jakiegoś owada, zaraz pomyślałem, że to szerszeń tylko się trochę zdziwiłem, że takie bydle o drugiej w nocy jest aktywne, przyciągnęła go pewnie lampka, która jest całą noc zapalona. Wstaje bo przecież trzeba się go pozbyć. Lata to to pod sufitem od jednego końca pokoju do drugiego ale mieszkam w starej kamienicy więc jest za wysoko żeby go dosięgnąć, chyba z 10 minut tak stałem z
Tylko w tym popi... kraju takie absurdy mogą się pojawiać.
Koleżanka dzisiaj pojechała na egzamin praktyczny kat. B własnym samochodem aby zdać prawo jazdy na manual, aczkolwiek już posiada na automat od 5 lat.
Przy okazaniu dokumentu pokazuje egzaminatorowi prawo jazdy (na egz na prawo jazdy xD) xD jako dokument ze zdjęciem, 5 minut później próbuje łuk, bład koniec egzaminu. Dotknęła tylnego pachołka, nie nadaje się na kierowcę. Więc z uśmiechem wraca
#historia #przegryw