Siemanko sportowe świry, mam zagadkę dla znawców MS Office #informatyka #komputery #word Tworzę plik tekstowy, mam sformatowany pod to plik, bo to pismo na papierze firmowym: jest kolumna (zaczynająca się m/w na środku strony) na dane sądu, powód, pozwany. Jest też wiersz, który zaczyna się od lewej, na wpisanie sygnatury. Przy pracy na dokumencie nie widać żadnych anomalii, ale gdy wysyłam plik do druku znika tylko
@wieszakhybrydowy nie ma właśnie, już na podglądzie wydruku ginie. Ale za to odkryłam że jak usunę tą sygnaturę i napiszę całą linijkę ponownie to już jest widoczna
Polećcie jakieś słuchawki mające active noise cancelling, w których da się spać. Najważniejsze, żebym usłyszał budzik w telefonie. Czy te ze screena są coś warte? Ktoś ma?
Właśnie była narzeczona napisała, że ma nadzieję, że wszystko u mnie w porządku.
No i po co to zrobiła? Po dwóch miesiącach od rozstania, kiedy sama nalegała na urwanie kontaktu, gdy ja początkowo walczyłem z sobą, żeby nie być natrętny, co sama powiedziała, że jak będę się narzucał to mnie zablokuje.
Ok, wywaliłem więc jej numer, wszystkie powiązane z nią do rodziny też, wspólne zdjęcia, odebraliśmy od siebie swoje rzeczy.
@Jack0wy: ja obecnie szukałam pracy jakieś 5 dni tj. czas odkąd zaczęłam wysyłać cv do momentu usłyszenia "zapraszamy w poniedziałek" :D dużo szczęścia mi się trafiło @czlowiekbutelka podobnie uważam, jeszcze ten hajs na paliwo który schodził.. ugh
Z różową powoli szykujemy ślub i wesele. Jak na razie wczesny etap i pojechaliśmy oglądać jedną sale. Na miejscu właścicielka zaproponowała kawę lub herbatę zanim zaczniemy rozmawiać. Po zapoznaniu się z ofertą i obgadaniem jak to tam wygląda właścicielka wystawiła nam rachunek za herbatę i kawę xD #wesele #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki
Kupiłem sobie robot koszący za 5000zł żeby zaoszczędzić czas a spędzam więcej czasu na ciągłym ustawianiu i konfigurowaniu go żeby wogóle działał niż bym spędzał na koszeniu. Robot się reklamuje jako wspierany przez SI ale jest głupszy niż mój czajnik prawdopodobnie.
Tworzę plik tekstowy, mam sformatowany pod to plik, bo to pismo na papierze firmowym: jest kolumna (zaczynająca się m/w na środku strony) na dane sądu, powód, pozwany. Jest też wiersz, który zaczyna się od lewej, na wpisanie sygnatury.
Przy pracy na dokumencie nie widać żadnych anomalii, ale gdy wysyłam plik do druku znika tylko
Ale za to odkryłam że jak usunę tą sygnaturę i napiszę całą linijkę ponownie to już jest widoczna