@paweucio Dokładnie, tak było. Pamiętam, że trochę się wkurzyłem jak fajki podrożały i kosztowały 5 zł. A fajki rzuciłem po ponad 20 latach palenia, rzuciłem z dnia na dzień. Najgorsze to było przyzwyczaić się do niepalenia przy piciu alkoholu.
Ufff. Myślałem, że tylko ja tak mam. Nienawidzę chrupania. Często się we mnie, aż gotuje jak moja żona chrupie. Zawsze myślałem, że ona to robi specjalnie, żeby mnie #!$%@?... Jednak to ja jestem #!$%@?... :)
@ewaaaxxx Dokładnie tak było. Niektórym młodym ludziom rodzice nie pomagali, nie kupili im mieszkania. A wiadomo, człowiek chce się usamodzielnić, być w końcu na swoim. A wzięcie kredytu we frankach było jedynym wtedy wyjściem. A bankowcy mówili, nic nie powinno się stać, frank jest stabilny. A "nie pomagać" to mówią, albo dzieciaki nie znający jeszcze życia, albo rozpieszczone bachory dostające od rodziców pod nos, albo ci co mieszkają z rodzicami całe życie.
@KwasowyProktolog10kJava Ja również. Chętnie przejąłbym wszystkie tzw. damskie roboty. Zresztą w sumie większość z nich robię na codzień. Niestety przejęcie przez małżonkę męskich robót nie wychodzi jej najlepiej. Więc tak naprawdę dzielnie się pracami domowymi 50/50, to tak naprawdę 75/25.
@lewackiantypatriota No do chu.ja Wacława, chyba nie rozumię nigdy polskiego społeczeństwa. Kur.wa zawsze jest ŹLE. Jakby rząd nic nie robił, jak w Szwecji, wydał tylko zarządzenia, było by źle, bo "chcą na zabić". Zamknęli wszystko, kur.wa ŹLE, bo "nie mają prawa nas tak ograniczać, my musimy chodzić do galerii". Otwierają wszystko, kur.wa ŹLE, "ja pier.dolę, wirus szaleje, co oni robią". Polakowi nigdy nie dogodzisz. Kto by nie rządził zawsze będzie #!$%@?.owy. P.S.