@CoriolisShrodingera: jako dziecko chciałam być chłopcem :) ba, miałam nawet wybrane imię :) Mam starszego brata, zawsze chciałam być jak on, robić co on, zachowywać się jak on. Nie nosiłam sukienek (płakałam gdy mama ubierała mnie w rajstopki :D ). Biegałam z chłopakami i ciężko mnie było odróżnić od reszty bandy, ale to minęło... właśnie w wieku dojrzewania (jakieś 12 lat). Nie zmieniłam się o 180 stopni, ale już nie chciałam
@BoskiPiotr: zamiast na patelni lepiej taki kawał karkówki zamarynować w przyprawach jakie lubisz. Karkówkę trochę ponacinać (najlepiej w plastry, ale nie do końca) tak aby marynata była również "w mięsie". Wszystko spiąć patyczkami do szaszłyka (żeby mięso nie wyschło w miejscach nacięcia). Na dno naczynia wrzucasz dużo cebuli pociętej byle jak, marchewki i co tam tylko Ci się podoba. Kładziesz na to mięso. Podlewasz szklanką zimnej wody i hyc do pieca
Cole & Marmolade :) Uwielbiam wszystkie filmiki z ich udziałem :) Cole był małą znajdą, bo Amerykanie podobno nie lubią czarnych kotów. A Marmoladka jest nosicielem odpowiednika ludzkiego HIV (FIV).
Z jednej strony mucha słodkie lubi,ale z drugiej nie jestem pewien czy to nie chodzi o pszczołę.To pszczoła biega za miodem (w sensie żeby go zrobić) niż miód za pszczołą.
@DumnyzbyciaPolakiem: autorowi pomerdały się dwa powiedzenia: "mucha do gówna" i "pszczoła do miodu" :D
Przecież to zwykły chwyt marketingowy. Ci od herbaty wiedzą, że to głównie kobiety piją herbatę, to kobiety mają znaczący wpływ na wybór herbaty dla całej rodziny, więc tworzą herbatę "pod kobiety". Do tego dodają babskie kolory, szlaczki, dodają jakąś ideologię typu: "dzięki naszej herbacie będziesz piękna/szczupła/będziesz miała fajne koleżanki/będziesz zrelaksowana" itp. Ot i cała tajemnica dyskryminacji.
Przecież to zwykły chwyt marketingowy. Ci od herbaty wiedzą, że to głównie kobiety piją herbatę, to kobiety mają znaczący wpływ na wybór herbaty dla całej rodziny, więc tworzą herbatę "pod kobiety". Do tego dodają babskie kolory, szlaczki, dodają jakąś ideologię typu: "dzięki naszej herbacie będziesz piękna/szczupła/będziesz miała fajne koleżanki/będziesz zrelaksowana" itp. Ot i cała tajemnica dyskryminacji.
Miałam takie samo zdanie jak osoby, które piszą, że żadnych przywilejów itp. itd. do czasu, aż w ramach urozmaicenia weekendu wybraliśmy się z moim niebieskim do kopalni Guido. Wybraliśmy opcję "wycieczki" po trasie, gdzie wcześniej był wydobywany węgiel, latarka na kasku i w drogę. Ciasnota, temperatura, wilgoć (tam akurat nie było najgorzej, a podobno woda potrafi być do kolan), "przemarsz" od windy do ściany z całym sprzętem trwa czasem godzinę (potem trzeba
Wszystko miało miejsce w 1994 czyli ciapaci mieli 16-17 lat, ona 13... znając angielskie zwyczaje to, moim zdaniem, u nich to raczej norma. Laska wierzyła, że jeden z nich jest "jej chłopakiem", trochę ją zalkoholizowali i "poprosili" o seks oralny...
Moim zdaniem ktoś podbiera kasę. Nie pracowałam nigdy przy kasie, ale ciężko mi uwierzyć, że kwota która ginie to okrągłe 20, 80 zł. Jeśli manko byłoby wynikiem np. błędu przy wydawaniu reszty to wydaje mi się, że pewnie byłyby też jakieś złotówki, grosze - tym bardziej, że papierowe pieniądze dokładniej liczymy. Trochę patowa sytuacja - niby wszystko jasne, a dowodów brakuje, nikt nie złapał nikogo za rękę.
@Jeziorsquier: w tamtych czasach brud był na porządku dziennym. Nie myli się tylko pudrowali, aby ukryć brud. A peruki - powszechna była wszawica. Ja bym się brzydziła patrzeć, a co dopiero dotykać...
Pierwszym krokiem do katastrofy jest moment, kiedy siła argumentów zamienia się w argument siły.
https://www.dailymail.co.uk/news/article-6577369/Hampstead-pensioner-74-claimed-parents-satanic-cult-jailed-nine-years.html