derton778
derton778
  • 291

Koleżanka z #pracbaza na początku maja zaprosiła mnie na #wesele jako osobę towarzyszącą. Na początku się nie zgodziłem, bo nie przepadam za weselami. Poniżej jeszcze kilka razy mnie prosiła i w końcu się zgodziłem, bo to taka szara myszka jest i pewnie rodzice i jakieś ciotki nie daliby jej spokoju jakby przyszła sama xD.

Zgodziłem, się ale pod dwoma warunkami. Nie będę tańczyć ani uczestniczyć w żadnych "zabawach" weselnych.
  • 334
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
jurabos
jurabos
  • 1
@derton778: dostałeś zapewne dużo o-------u w tym wpisie - z jednej strony Cię rozumiem, minęło sporo lat, zanim nauczyłem się (a i teraz nie wiem, czy jestem wystarczająco dobry w te klocki), że warto pomagać i że mogę być lepszy od samego siebie z wczoraj, nawet jeśli się boję (kiedyś przeczytałem, że odwaga, to nie brak strachu, tylko robienienie czegoś pomimo strachu). Przyjmij podobne wyzwanie na przyszłość i pokieruj nim
  • Odpowiedz
jurabos
jurabos
  • 1
@EmilianSzwaja: jakis kizo
Jeden lubi pomarańcze inny jak mu stopy śmierdzą.
Dyskusja bez sensu, nie wiem dlaczego potrzebny miałby być talent, żeby zgarniać kasę na klepaniu tego typu muzy. 35mln wyświetleń - komuś mogą popuścić zwieracze, że taka "muzyka" zarabia hajs, a ambitniejsza co najwyżej daje na bułkę ze serem...
Nie lubisz? Olej to i idź dalej, szkoda powietrza.
  • Odpowiedz

Osiągnięcia