Powiem Wam Mirki, że ja chyba wolę nie ryzykować. Niestety mam pecha do takich sytuacji, a na dodatek mieszkam w centrum miasta. Znając moje szczęście, ledwo wyjdę pobiegać, a tu nagle wyskoczy jakiś pan bagieta-służbista i wręczy mi mandat. Forma to jedno, ale nie wiem czy chcę ryzykować ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#bieganie #zalesie
#bieganie #zalesie
Piwrwsza moja dyszka w mieszkaniu( ͡º ͜ʖ͡º)
Odcinek ok 14m w jedną stronę. Bardziej to przypomniało bieganie za gówniarza na wf-e na jakimś torze przeszkód. Baczne uważanie na grzejnik, sofę, rure do polo dance na przedpokoju, żeby się nie uderzyć w małego palca, bo pierwsze 5km boso. Później ubrałem buty, bo od nawracania bałem się, że sobie skórę zedrę. Generalnie da się