Obejrzałem Łowców Skór, znakomity dokument od MAX (dawne HBO). Opowiada o procederze handlu informacjami o zgonach pacjentów przez załogi karetek pogotowia w Łodzi oraz o przypadkach gdy załoga karetki pomagała pacjentowi odejść z tego świata. - wstrząsające jest to, że w zasadzie mało kto został za ten proceder ukarany, raptem dwóch sanitariuszy, poza tym kilka śmiesznie niskich wyroków za nieudzielenie pomocy i tyle - nawet te dwa wyroki (dożywocie i 25 lat) są efektem
Dzisiaj odebrałem zaświadczenie o niepełnosprawności córki ze względu na #autyzm Wiąże się to zasiłkiem niecałe 3000 zł - niby spoko ale w dupie mam te pieniądze. Córka ma ponad 7 lat i nie mówi, ma parę lat młodszą siostrę która rozwija się mega super. Widzę jakby to było gdyby starsza córka też była normalna. Mega zazdroszczę innym rodzicom. Bardzo ciężko mi się na to patrzy i już nie mam na
@Jacek12: pracowałem z dzieciakami niepełnosprawnymi wiele lat. Prawda jest taka, że każdy pociesza, a jesteście z tym sami. Pierwsza rzecz to znajdźcie ośrodek z umową na NFZ i dolaczcie do jakiegoś stowarzyszenia przy ośrodku. Niestety, ale czeka was całe życie z walką o każde słowo. "Nic nie widać" to mówią o wyglądzie ale co z tego, skoro komunikacji niewiele. Wale prosto z mostu, bo cukrowania to pewnie mieliście sporo. Strasznie
@Pierre_Nietzsche co nie zmienia faktu że w top 3 filmy na filmwebie 2 są na podstawie powieści Kinga xd i wcale nie są horrorami. No zielona mila jest taka "mistery" ale showshank redemption już nie ma w ogóle Supernaturalego wątku.
CV Daniela Obajtka ( ͡º͜ʖ͡º) #j--------e i ten typ kierowal jednym z największych koncernow paliwowych. Doświadczenia w branży paliwowej ZERO! Nawet j. angielskiego nie zna (tu też kłamał) co na takim stanowisku jest podstawą lacznie z słownictwem specjalistycznym branży paliwowej
Spoktaliście się kiedyś z pomocą dla ludzi biednych, takie coś że rozdają żywność dla osób potrzebujących? Pod szkołą mojej córki rozdają taką żywność, jest to finansowane przez gminę i wczoraj przeżyłem szok gdy to zobaczyłem kto takie paczki odbiera. Stały tam same nowe suvy, bmki, merce, leksusy, audice, wtedy jeszcze nie wiedziałem po co tyle drogich aut tam przyjechało, ale spotkałem znajomą, która jest właścicielką dużego zakładu szyjącego ubrania i kilku sklepów.
@voot proceder znany od ponad 20 lat. Paczki Caritas chyba przygotowywało wtedy i świta mi coś o PCK. Nie jestem pewien kto je rozdawał i która z tych organizacji tym się zajmowała. Idea słuszna, tylko ludzie jak zawsze wykorzystywali to dla własnych oszczędności. Ludzie, których było stać i mieli pieniądze na makaron, olej, cukier, mąkę i pozostałe produkty znajdujące się w takiej paczce żywności. Już wtedy było widać kto odbiera te
Z dZiewczyna już od 7 lat skladamy się na wynajmowane mieszkanie pół na pół. Obecnie płacimy 2500 miesieczmie i dziewczyna dokłada sie 1250zl. Nie sądziłem, że tyle będziemy razem i chce się jej oświadczyć i nie wiem jak jej powiedzieć,że to moje mieszkanie na własność.
Plusujących zawołam do każdego spełnionego punktu z poniższej listy: - gdy Ukraina będzie zmuszona oddać zajęte tereny Rosji; - gdy złoty spadnie i dolar będzie wart 5zł+; - gdy wróci obowiązkowa służba wojskowa dla mężczyzn w Polsce; - gdy amerykańskie wojska z Polski zostaną wycofane; - gdy Trump spotka się z Putinem;
Widzę na wykopie częste posty o budowie taniego domu, więc podpowiem Wam z doświadczenia, co robić, by nie skończyć z domem za 1,000,000 (albo 6000 zł/m^2 do deweloperskiego), a jednocześnie sensownym, z którego będziesz zadowolony:
1. Nie robisz żadnych indywidualnych projektów, nie bawisz się w beta testera czyjegoś pomysłu, kupujesz znany i sprawdzony projekt typu Arosa od Lipińskich i dopiero na niego, z wykorzystaniem sensownego konstruktora, nanosisz swoje poprawki, czyli dopasowujesz np. fundament
Takie tam forum nowej inwestycji SPÓŁDZIELCZEJ w SM Zakoniczyn w Gdańsku. W zamierzeniu budowa po kosztach na własne cele mieszkaniowe w kontrze do inwestycji deweloperskich dla zysku, a w praktyce obsiedli to od razu fliperzy i zrujnowali cały sens tego rodzaju budownictwa bo po prostu zainkasują większą marżę a cena i tak będzie rynkowa.
@PfefferWerfer: To znaczy, że albo ktoś dał d--y tworząc regulamin spółdzielni albo od samego początku była to ustawka. Przecież łatwo jest zweryfikować (i odpowiednio usankcjonować złamanie zasad) czy nabywca rzeczywiście wykorzystuje lokal na zaspokojenie swoich potrzeb mieszkaniowych. Wystarczyłby zapis o odpowiednio wysokiej karze umownej na rzecz spółdzielni w przypadku sprzedaży nieruchomości przed upływem np. pięciu lat aby żadnemu flipperowi nie opłacało się
@PfefferWerfer: To się tyczy większości inwestycji spółdzielczych
W Warszawie w ciekawych inwestycjach w centrum wszystko idzie w kilka dni po ogłoszeniu PROJEKTU przed PnB! To jest alternatywa rzeczywistość, gdzie informacje idą głównie pocztą pantoflową i gazetkami, na infolinii obsługują cię Grażynki, a informacje w Internecie ogłaszane są z opóźnieniem na stronach które wyglądają jak z 2000r
Jak obracasz się wokół tych środowisk i należysz do ich zacnego grona to kupisz,
Jak masz "czarne myśli", to chciałbym podzielić się z Tobą moją historią.
Ponad 10 lat temu moja koleżanka z gimnazjum mając 14 lat powiesiła się na lince holownicznej w garażu. Znalazł ją dziadek. Zostawiła list pożegnalny swojej przyjaciółce od której dowiedziałem się później, że powodem miała być odrzucona miłość.
Był to pierwszy pogrzeb, jakiego doświadczyłem w moim życiu i do dzisiaj nie mogę zapomnieć płaczu jej dziadka. To nawet nie był płacz, to było
Rodzice wychowali mnie na zasadzie "masz jedzenie i dach nad głową" - to masz wszystko. Tak właśnie myślałam i nigdy o nic nie prosiłam. Normalne dla mnie było chodzenie solo do dentysty w wieku 9 lat. Sama robiłam sobie zakupy, odrabiałam lekcje i jeździłam do miasta po buty do szkoły oraz podręczniki. Nigdy nie byliśmy na wakacjach czy wycieczce. W grę planszową to graliśmy jeden raz. Rodzice nigdy że mną nie rozmawiali. Wiecie żeby tak usiąść
Miałem w klasie w LO dziewczynę o imieniu Marta: wycofana, wszyscy się z niej śmiali bo uczyła się na pamięć. Cicha, mała i pełna kompleksów. Miliony takich w Polsce. Nigdy nikogo nie przekreślam, stąd starałem się być po prostu miły jako z nielicznych chłopaków z nasze klasy(na prawie 30 osób dziewczyn mieliśmy z 6). Nie żeby jakaś nadzieja na love , poprostu tak mnie wychowano. A ze klasę mieliśmy
Mirki, myślałem że stopień bycia #polakicebulaki przez niektórych ludzi został już wymaksowany do oporu. Ale nie, słuchajcie tego.
Zadzwonił do mnie znajomy, gość w tym roku przechodzi na emeryturę. Odkąd wprowadzili się do mieszkania obok nowi sąsiedzi ma z nimi problemy. A to przychodzą pożyczyć sól, cukier, parę złotych wydębić też przyjdą, remontują po nocach, puszczają disco-polo, dziecko drze mordę, śmierdzące, brudne buty i ubrania budowlane na klatce – generalnie
@PAST: to są ogólnie bardzo realne opcje w blokach z wielkiej płyty, gdzie otwory pod gniazdka w tych prefbrykatach były wycinane na przelot i często właśnie robiąc ekektrykę miałem dojście do przewodów sąsiada. Ech trafić na takiego sąsiada patusa, masakra.
Pamiętacie te "kapsuły do umierania" firmy Sarco, które miały być cywilizowanym sposobem na samodzielną, godną eutanazję? Kładziesz się, wciskasz guzik, kapsuła Cię usypia i w ciągu minuty umierasz z powodu niedotlenienia mózgu. Jeśli wpadniesz w panikę, to jest też guzik awaryjny. W Szwajcarii właśnie odbyła się pierwsza eutanazja tym sposobem i... nie poszło najlepiej. Dodajmy, że szwajcarski rząd nie zgodził się na wprowadzenie do użycia tych kabin, zaś prokurator bezpośrednio ostrzegał Sarco, by
Pewnie trochę za późno, z racji tego, iż mamy #weekend, to jednak udusiłbym się, gdybym jednak nic nie wrzucił. Skoro ostatnio Jasiu załatwił mi tysiące plusów, to spróbuję jeszcze raz (⌐͡■͜ʖ͡■)
Młody Jasiu zobaczył w gazecie, że w mieście otwarto agencję towarzyską. Po chwili pyta tatę: - Tato, a co
Mają kamienować cudzołożnice przychodzi Jezus i mówi: -Kto jest bez winny niech pierwszy rzuci kamień Nagle leci kamień i trafia cudzołożnice w głowę Jezus odwraca się i mówi
Skoro mamy weekend, to postanowiłem wrzucić coś w temacie ( ͡°͜ʖ͡°) Choć chyba przegiąłem, jeśli chodzi o ten w komentarzu, a jako bonus, to dostaniecie pewne wideo, które mnie zniszczyło.
Kierowca został zatrzymany przez policjanta. Kierowca: "O co chodzi?" Policjant: "Jechał pan co najmniej 90
Przychodzi menel do baru. Obsługa oczywiście każe mu wyjść, jednak on na to: - Ale proszę tylko o jedną wykałaczkę. - Ale wyjdzie Pan, jak ją dostanie? - pyta barmanka. - Tak, obiecuję. Dostał tę wykałaczkę i wyszedł. Jednak później przychodzi kolejny menel i prosi o wykałaczkę. Dostał. Sytuacja powtarza się kilka razy aż przychodzi ostatni menel: - Co? Pan też po wykałaczkę? - pyta wkurzona barmanka