Są tu serio osoby, które od lat siadają po pracy i klepią jakieś dodatkowe projekty, albo robią kursy? Ja miałem taką zajawkę przez pierwsze 2 lata pracy, a teraz mi się po prostu nie chce. Sporadycznie coś sobie pokoduje po pracy, albo przeczytam jakiś artykuł w trakcie. Mało tego znam masę seniorów, którzy mają rodziny, domy i zarabiają po 30k plus i nikt nie siedzi po godzinach klepiąc jakieś pacmany w canvasie
@AntyKuc taka nagonka zaczęła się kilka lat temu wraz ze wzrostem mody na „przebranżawianie” się i bootcampy, wszystkich młodych zaprogramowano na wyścig szczurów. Nie wiem też absolutnie do czego miałyby być potrzebne te dodatkowe projekty i ciągłe uczenie się poza pracą. Frameworki, nowe biblioteki, trendy itd. to tylko i wyłącznie narzędzia, jak istnieje potrzeba użycia nieznanego narzędzia to wtedy wystarczy przeczytać instrukcje użytkowania i zaadaptować technologię na potrzeby projektu.
Mam absolutnie poważne pytanie - jak radzicie sobie psychicznie z pracą? W sensie z tą perspektywą, że klepiecie w biurze coś co niekoniecznie kochacie, ale MUSICIE się w tym rozwijać, dokształcać, angażować się, kombinować i szukać okazji do awansu/zmiany pracy na lepiej płatną, o wyższym stanowisku, żeby nie stanąć gdzieś w tej ścieżce kariery na zbyt długo, bo możecie sobie uświadomić że lata minęły, na rynku pracy młodsi od was awansowali szybciej
Nie jestem jakimś tam kozakiem majsterkowiczem, ale akurat robię remont i cierpię na brak podstawowych narzędzi jakie powinien mieć każdy w domu, tzn kątówki, porządnej wkrętarki, czy jakiś w miarę wytrzymałych śrubokrętów. Zaczynam szukać kompletu takich narzędzi. Chciałbym coś, co na potrzeby domowe wytrzyma długie lata :) Znalazłem jakąś markę której nie znam "RYOBI" #budownictwo #budujzwykopem #narzedzia #majsterkowanie #pytanie
Czy ktoś używa ich sprzęt ? mógłby mi coś podpowiedzieć, szukam zestawiku do
Pytanie do specjalistów z tagu #perfumy wie ktoś z Was czy istnieje kopia DSQUARED² He Wood Rocky Mountain? Oryginał od lat nie jest już produkowany, sporadycznie pojawia się do kupienia za 600-700 zł, co niestety jest lekką przesadą za perfumy, które kosztowały 150 zł za 100 ml. ( ͡°ʖ̯͡°)
@loopie96 niestety zwykły, pierwszy He Wood mi się nie podobał, o dziwo Rocky Mountain był zupełnie innym zapachem i z He Wood miał niewiele wspólnego, używałem go z 5 lat, w końcu mi się znudził i nawet nie zauważyłem kiedy przestali go produkować. Po ponad 10 latach doszedłem do wniosku, że to był jednak mój ulubiony zapach.
@Epiktetlol widać, że nigdy w Azji nie byłeś, przeciętne azjatki to jeszcze większe pustaki niż p0lki, białych traktują jak bankomaty, a jedyne co je interesuje to latanie po sklepach, fancy restauracjach i tańce na tiktoku xD
@SawadeeKap czyli tak jest, bo Ty masz na to dowód anegdotyczny xD zjadają Cię wzrokiem, bo jesteś biały, a w kulturze filipińskiej kolor skóry świadczy o statusie społecznym, im bardziej jesteś biały tym bardziej atrakcyjny, czyli odwrotnie niż u p0lek, ot cały sekret. Nie bez powodu większość azjatyckich kosmetyków zawiera wybielacze do skóry. Poza tym dostrzegam tutaj dozę hipokryzji, p0lki złe, bo wolą przeciętnego imigranta z afryki, niż przegrywa z Polski, ale
@SawadeeKap a no i wykształcona, mądra azjatka z „dobrego domu” np. z Japonii czy Korei nawet nie spojrzy na przeciętnego polaka-robaka, a nawet gdyby spojrzała to rodzina szybko sprowadziłaby ją do parteru.
Szukam kogoś kto by ogarnął proste automatyzacje biurowe, np generowanie plików Word na podstawie wierszy w Excelu, konfiguracja różnych narzędzi, w 99% przypadków trzeba przeczytać dokumentacje/znaleźć instrukcje na youtube i za nimi podążać :)
Godziny dowolne, praca całkowicie zdalna, 40-50zł/h. Ilość godzin tygodniowo do ustalenia - póki co jest trochę zaległych tematów do rozwiązania, a później raczej ad hoc.
Musisz znać angielski, żadne wcześniejsze doświadczenie nie jest wymagane.
@bonekropik 50 zł netto na b2b, na ryczałcie daje 44 zł na rękę (nie licząc ZUSu, księgowości itd.), przy „pełnym etacie” wychodzi 7392 zł, za tyle to ciężko dziś nawet juniora znaleźć, a junior Ci tego i tak nie ogarnie
No dzień dobry, od dwóch miesięcy podróżuję sobie po Azji Południowo-Wschodniej i czasami wrzucam coś na Instagram. Poza zdjęciami i rolkami staram się regularnie publikować relacje z cenami żarcia i różnymi ciekawostkami. Więc jakbyście chcieli zobaczyć kawałek świata bez wychodzenia z piwnicy to zapraszam.
PS Uprzedzając komentarze - tak, wiem, że można podróżować bez zakładania Instagrama, YouTube’a i innych sociali. Nie planuję zostać kolejnym podróżniczym vloggerem czy tam innym influencerem. Po
@basalyk44: Najpierw robisz patent żeglarza jachtowego, potem patent jachtowego sternika morskiego i tyle, możesz brać żaglówkę i płynąć gdzie chcesz. Kursy na obydwa stopnie to pewnie koszt w granicach 3-4k. Koszt egzaminów i dokumentów to 700 zł.
To uczucie, kiedy masz domek w górach po dziadkach i zaoszczędziłas za granicą na calutki rok neetowania. Tak, tak, moi drodzy, 12 miesięcy. Drewno do kominka właśnie mi wujaszek zawiózł. Budżet skromny, bo 3k na miesiąc, ale tyle mi w zupełności wystarczy, bo kompa mam i wszystko, co do życia potrzebne, nawet światłowód (ʘ‿ʘ)
Mój plan na ten neet jest taki: 1. Dużo gotować i jeść pyszności. 2.
@Sandrinia: Czyli pracować 30-40 lat, a potem nie mieć już siły i chęci na nic, poza tym zawsze można zwyczajnie nie dożyć tej przyszłości. Ludzie w Polsce mają silną tendencje do zachowywanie się w sposób jakby mieli drugie życie w zapasie.
@Sandrinia: myślę, że nikt nie wie na co będzie miał siłę w wieku 50-60 lat, jedni są pełni energii, inni schorowani i zmęczeni psychicznie. Dlatego zawsze warto żyć tu i teraz, a nie ciągle odkładać wszystko na bliżej nieokreśloną przyszłość.
@Sandrinia: a co jeśli przyszłość przyniesie hiperinflacje i za te oszczędności będziesz mogła sobie kupić co najwyżej średnią hawajską? ( ͡°͜ʖ͡°) Zostaniesz z niczym, zmęczona, #!$%@? i bez wspomnień ¯\_(ツ)_/¯