Kurde, Miraski. Pojechalismy nad morze do znajonych, by przywitac hucznie i wesolo Nowy Rok. 1 stycznia zawijamy sie stamtad, mowie wiec, ze spoko, moge byc kierowca, bo #niebieskipasek troche niedysponowany (nie w znaczeniu alkohol, a kontuzja karku). No ale przymrozilo, sniegiem podsypalo, ogolnie dosc slabo to na drogach wygladalo, jednak stwierdzilam, ze pojade, w koncu prawo jazdy mam juz 10 lat i zadnego wypadku (nie liczac drobnych zarysowan ( ͡°͜
@izawoj: No zajebisty początek dnia. Zawsze we wtorki i czwartki rano jeżdżę na kort i gram z kumplem przez 1,5h w tenisa. Biorę ze sobą też zawsze Uszka - mojego psa. Nauczył się zbierać piłki i je nam przynosić, więc nie musimy sami tego robić. My mamy więcej czasu na grę na Uszek się przy okazji wybiega.
Tempo dziś było naprawdę spore, toteż byłem po meczu mocno #!$%@?. Kumpel pojechał w
Tata zawsze mi powtarza jak jego wuj dawał wszystkim prezenty z okazji swoich urodzin zatem postanowiłam kontynuować tę zacną rodzinną tradycję - małe #rozdajo z okazji wbicia lvl24.
Mam kumpla - socjalistę. Taki nie do końca lewak (kozoentuzjastów gonił by w pierwszej szarży) ale mocno pro-socjalistyczny, zasiłki etc. Poza polityką więcej nas łączy niż dzieli i w ramach odwiedzania znajomych na #swieta zawitałem w ośmiopakiem w jego progach.
Gadka oczywiście zahaczyła o politykę i kolega, powołując się na autorytet 7-mio letniego syna, rzucił argumentem:
-Piotruś, czy jeżeli zarabiasz dużo to powinieneś się dzielić z innymi ? -Oczywiście tato.
Moja mamę dzis w nocy okradli. Złodzieje w wigilijna noc ukradli: Ciasto z balkonu wraz z taca. No #!$%@? co za #patologia. Uroki mieszkania na parterze
@rastamanek92: 2.8 automat ( ͡°͜ʖ͡°) to i tak mało, czasem mam 20-21 ( ͡°͜ʖ͡°) średnie spalanie LPG z ostatnich 8 tys. to 17,3l/100km @FlyOnTheWall: LPG ( ͡°͜ʖ͡°)
@Radoen: boje się, że kiedyś skończę jak bohater tego filmu Jestem młody a już czuję się zgorzkniały Te wszystkie niepowodzenia i porażki sprawiają że nienawidzę świata i ludzi Wszyscy mnie #!$%@?ąją i z coraz większym trudem przychodzi mi udawanie wesołego człowieczka
@raczejsmutny: Cześć. Przez pewien czas miałem podobnie. Z biegiem czasu narastał problem z akceptacją życia i ogólnie pojętej rzeczywistości. Nie wiem jak to się stało, ale musisz mi uwierzyć, że stało się to jakoś samo... Rozpocząłem podróż wgłąb siebie, własnego umysłu i duszy, czytałem dużo książek o psychologii człowieka, jak działa umysł i w tym samym czasie interesowałem się dość pobieżnie buddyzmem, naukami dalekiego wschodu itp. Zacząłem odnosić wrażenie, że schodzę
Miraski, dziś troszkę inaczej.. zadam Wam pytanie..
bylibyście zainteresowani przeczytaniem książki - napisanej przeze mnie? już kilka razy znajomi pytali mnie, czy nie zamierzam tego zrobić.. nigdy o tym nie myślałem, ani nie miałem styczności z "produkcją treści umysłowych ( ͡°͜ʖ͡°) " ale skoro już ktoś w mej głowie zrodził wątek popełnienia czegoś takiego, jakim jest książka ( czy też może opowiadanie
Czas do 14 grudnia tak szybko mija.. Wszystkie papiery do szpitala juz gotowe. Do wczoraj myslalam, ze to sen dopoki nie dostalam juz ostatniej potrzebnej rzeczy. 8 lat szukania przyczyny roznych objawow. 27.10 br diagnoza. 14.12 operacja. Licze, ze po pozbyciu sie kolegi z mozgu bedzie juz tylko lepiej. Mam nadzieje, ze to moj pierwszy i ostatni raz gdy na skierowaniu do szpitala widnieje napis "nowotwór" ( ͡°ʖ̯͡
Ja to mam jednak powodzenie u loszek. Chyba muszę być przystojny. Dzisiaj po raz pierwszy od dawna wyszedłem z domu. Pojechałem zalać auto, a tam loszka ekspedientka na stacji próbuje zagadać i proponuje kawkę - ja mówię, że "chętnie, ale już piłem" nawet się zapytała czy chcę płyn do spryskiwaczy, ja mówię, że "dzięki za troskę, ale nie". Co te #rozowepaski nie wymyślą by zagadać. Była jakaś 3/10 więc zignorowałem jej zaloty.
Jak ja kuźwa nienawidzę jak ludzie umawiają się na korepetycje, a potem nie raczą nawet zadzwonić i odwołać tylko offem nie przychodzą. Zamiast przygotowywać materiały mogłam wbijać xpa w jakąś grę. ( ͡°ʖ̯͡°)
@TiempoSanto: Nie polecam tego #cebuladeals - dwie wybite szyby, jedna próba podpalenia, a do tego tylko pani ze straży miejskiej z fotoradarem pod domem była.
Przechodziłem dzisiaj koło pewnego domu w drodze do pracy i przypomniałem sobie akcje z przed około roku.
Mianowicie idąc z uczelni zauważyłem dwójkę dzieci (kolo 7-8 lat) biegających po polu i strzelających do siebie z plastikowych karabinów. Nagle jeden z nich pokazał na mnie i drugi automatycznie zaczął we mnie celować i strzelać. Jako, że nie mam kija w dupie( ͡°͜ʖ͡°), szybko podbiegłem pod zaparkowany samochód
@szabela: moze postac i wykreowana dobrze, ale powidziec ze te teksty sa dobre to troche przesada ;d humow w stylu odpowiedziec na wszystko podkreslajac jaka ze mnie szmata -cześć chce wejść, - mógłby wejsc we mnie ;d tak to widze
#dziendziecka #pokazmorde
źródło: comment_BlY2g8KOovTWyoEg1uJImuxwJ5oGOwDU.jpg
Pobierz