A teraz podsumowanie i przebieg całej akcji. Z butelek sztuk 127 (80+47) - dlaczego tak wyszło napiszę później, wyszło 12,70 zł. Czas wrzucania butelek do wrzutni wyniósł 18 minut. Nie obeszło się bez komplikacji. Ale zaczęło się to tak… Wyszedłem z auta i poszedłem na sklep zapytać na kasy czy dziś już bony za opakowania działają, dostałem odpowiedź, że tak. Gdybym miał bon z wczoraj to jedyna opcja jego spożytkowania to wypłata
@piotre94: czyli już wiadomo, że najniższa krajowa. Jakby nie proponowali śmiesznych pieniędzy to by się nie wstydzili napisać, że widełki np. 9-15 tys brutto.
@nonOfUsAreFree: Ale przecież ona ma 100% racji. Przecież programowanie to było od początku kobiece zajęcie. Mężczyźni zajmowali się prawdziwą inżynierią. Ciotka pracowała jako programistka w latach 70 to facet był jeden, co wymieniał im dyski i naprawiał czytniki taśm jak się zacięły.
@BreathDeath: @nonOfUsAreFree Starszy kolega mi opowiadał jak w firmie (ówczesnej) pracowały prawie same kobiety "programistki" robiły dziurki w taśmach, coś tam nagrywały na szpule. Ale ja wiem czy to było programowanie to bardziej klepanie i to dosłownie.
No elo! No to zaczynamy zabawę! Nie pytajcie skąd ten pomysł, bo sam do końca nie wiem. Po prostu wymyśliłem sobie kosmiczny motyw Inktobera (co było głupie, bo skomplikowałem sobie tylko robotę), więc co innego narysować, jak nie wąsatego astronautę? ¯\(ツ)/¯ Myślę, że chłop pojawi się jeszcze kilka razy podczas tego wyzwania, więc wypadałoby go jakoś nazwać, ale nie wiem. Jedyne futurystyczne imię jakie przychodzi mi do
Ja już gotowy, pół godziny mi zajęło zapakowanie butelek, tj. odkręcenie każdej, nadmuchanie, zakręcenie i ułożenie do wora (bo po pół roku co poniektóre się mocno zassały). Aż musiałem wziewy wziąć bo mnie płuca i krtań spuchła od dęcia w butle xD Wyszły 3x pełne worki 150L. Już wiem, że nie dostanę za to 150 zł, a z 15 zł bo bym ich z torbami puścił xD dzięki @ChlopoRobotnik2137 za weryfikację.
Wiadomo SOR ratuje życie i zajebiscie, ze jest. Jakie mieliscie (lub rodzina, znajomi) krzywe akcje na SOR?
1) Byłem z SOR ze skierowania rodzinnego lekarza. Na izbe przyjec przyszła babka z objawami udaru (asymetria twarzy niewladnosc 1 ręki i 1 nogi) przyszła z koleżanką. Stan zaczął się pogarszać, prosiła o przyjęcie jej koleżanki to na SOR mówili że mają kolejkę i niech czeka. Gdy straciła przytomność nadal olewali xD. Gdy sie obudzila na
@KakaowyTaboret W 2020 wujek miał od rana problemy z oddychaniem, ale jako twardy chłop postanowił jechać do pracy. Po godzinie jednak nie dał rady i wybrał sie do szpitala. W szpitalu zapytali tylko czy ma skierowanie, jak nie to do widzenia. Zawał, pare godzin później syn znalazł go sztywnego na korytarzu w domu.
Chyba skończyłem teksturować wiatrak. Efekt pewnie znikomy na pierwszy rzut oka, a roboty z tym w pierony! Ale jestem zadowolony z tego jak zaczyna to wyglądać - bałem się, że nie uda mi się osiągnąć tego ręcznie rysowanego wyglądu. Pozostaje jeszcze wrzucić to wszystko w jakiś krajobraz i pokolorować - na co zejdzie mi pewnie kolejny miesiąc roboty (⌐͡■͜ʖ͡■)
@naps: teksturowac? tzn ze jest to model 3d? powiesz cos wiecej o technologii, w jakiej to tworzysz? :) wyglada bardzo zacnie! edit: zauwazylem teraz tag Blender :) ale nadal, napisz cos prosze wiecej :))
@b0dyload: tak, jak słusznie zauważyłeś, to jest zrobione w Blenderze ;-) jak zajrzysz na mój tag #napstworzy, to są tam wcześniejsze wrzutki z tego jak to powstaje. Robić coś w 3D, żeby wyglądało jak 2D - po*ebane, wiem ;P
Technika jest prosta. Krawędzie są zrobione modyfikatorem Line Art z dodatkiem małych czarów, żeby linie nie były jak od linijki. Na obiekty wrzuciłem mix dwóch tekstur: pierwsza, to ręcznie
Ludzie to jest jakiś cyrk xD 2 dni temu przy autostradzie na M25 Clacket service zapłaciłem 2,5 funta za wrapa dnia Wracam do swojego ukochanego #bialystok i widzę gołego wrapa za 23,90 xDD
@StdPtr: a to pewnie zmiana w stylu "dziś dzień nieparzysty, więc nie wolno parkować na zakazie parkowania w nieparzyste", już kilka razy widziałem clickbaity "uważaj na ten znak, od dziś obowiązuje!!!", uj z tym że jak żyje to ten znak widziałem tylko ucząc się do prawka.
Kochani Mircy, niestety, wracam po latach na Wykop.
Niestety, ponieważ ostatnio "w szerszym gronie" widzieliśmy się w 2017 roku, kiedy mój Tato zachorował na nowotwór złośliwy z przerzutami. Nagraliśmy wtedy wspólnie filmik z życzeniami zdrowia (https://youtu.be/ZAXDiFFrTS0), co odegrało OGROMNĄ rolę w procesie zdrowienia Taty. Wasza energia - nawet nie macie pojęcia - dodała mu sił do walki. Do dziś ogląda nagrania i uśmiecha się na każde "Dasz radę, Jasiu!".
@Timer_555: Już w szkole to było widać. Ówczesne oskarki mogły wszystko, a jak przeciętny użytnik tagu coś zrobił, to od razu zesranie. Baby co nigdy nie powinny zostać nauczycielami wiedziały, że mogą dowalić co najwyżej tym grzecznym. Z kolei patusom dawały przyzwolenie, a czasem mam wrażenie, że nawet im imponowało, jak jakiś dynamiczniak bił przegrywa albo jak r----------ł lekcje. Znałem kilka takich, co nawet potem tak dziwnie flirciarsko potrafiły gadać
@Masterpolska94: ja jako autysta takich interakcji nie zaobserwowałem. Jeżeli był ładny badboy to miał taryfę ulgową, ale po brzydkich jechały zarówno nauczycielki jak i julki, jedynie chłopy mialy bekę bo taki patus dynamiczny zawsze jakąś hecę wymyślił typu wrzucenie picolasa do szkolnego sedesu
źródło: 1000076972
Pobierz