L3stat
  • 1
@SzycheU o, w końcu znalazłem głos rozsądku, wszędzie przepychanki "KO kłamie! a wcale że nie bo PiS kłamie a mencen to nie kłamie a inni kłamią!" Oni wszyscy są siebie warci obiecają nam to co akurat jest na świeczniku żeby tylko dorwać się do koryta, a później przed kamerami robią fikołki. Już więcej na wybory nie idę, jestem zdrowszy jak ich nie słucham i nie wiem co się dzieje w polityce.
  • Odpowiedz
hpiotrekh
  • 6
Jedna z najbardziej niedorzecznych sytuacji jaka mi się przytrafiła, to nie sprzedanie mi piwa 2% w Holandii, bo nie miałem dowodu przy sobie.

Następną niedorzeczną sytuacja była ta, że mojej dziewczynie też nie sprzedali, BO TO JA SKASOWALEM NA CZYTNIKU A ONA PAKOWAŁA.
Musielismy kupić bez alko a puszkę piwa skasować w następnej transakcji jak już ona zeskanowała.

Mamy po 36lat xD
  • 14
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
L3stat
  • 1
@Grzesiok mam podobnie, ale zawsze na wszelki wypadek noszę ze sobą czytnik w plecaku, nigdy nie wiadomo kiedy pojawi się ochota ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
L3stat
  • 46
@Aniallica znałem jednego, pracowałem z chłopakiem, dziewczyna go rzuciła i się powiesił. Bardzo wesoły chłopak, ciągle w pracy gwizdał, śpiewał był zawsze uśmiechnięty. Wyglądał na szczęśliwego, na kilka dni przed kupił wymarzony rower za jakieś kosmiczne pieniądze. To było z 10 lat temu a ciągle trudno mi w to uwierzyć.
  • Odpowiedz
Karacol
  • 2461
Kiedyś byłem na dniu próbnym w Januszeksie, typ co się mną zajmował ciągle wołał na mnie młody a przedstawiłem mu się już dwa razy, zaczęło mnie to irytować więc postanowiłem na niego mówić stary.

On się oburzył i mówi, że nie mam dla niego szacunku, ja mu powodzialem, że mam taki sam jak on do mnie, coś zaczął mi gadać, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć, to mu odpowiedziałem by się starał
  • 103
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
L3stat
  • 112
@Karacol szkoda czasu na takie miejsca, moja kariera w januszexie skończyła się tak, że brygadzista chciał mnie bić, bo powiedziałem szefowej prawdę o tym jakim jest bucem i jak traktuje ludzi. Oczywiście mnie nie uderzył bo zabrakło mu jaj, a szkoda.
Swoją drogą on tam nadal gnębi ludzi. Mam wrażenie, że niektórzy lubią być traktowani w pracy jak śmieci. Korpo jest złe ale małe firmy o rodzinnej atmosferze, w których czas
  • Odpowiedz

Krzysiek

Osiągnięcia