tl;dr chyba zerwałam z niebieskim, bo nie chce się zająć moimi kotami w majówkę
mój niebieski nie lubi podróży, więc oczywiście odrzucił moją propozycję, a ja wyciągnęłam swoich znajomych i wyjeżdżamy na kilka dni. i tu pojawia się problem, bo nie ma kto zostać z moimi kotami. zaproponowałam, żeby po pracy wpadał je nakarmić i sprzątnąć kuwety (ma z 3 przystanki do mnie). na dobrą sprawę mógłby się nawet wprowadzić na ten
@kwasnydeszcz: nie słuchaj chłopków. Facet który nie może podjechać trzech przystanków dwa razy dziennie, żeby pomóc swojej ukochanej, nie nadaje się na partnera, nieważne czy chodzi o koty, podlewanie kwiatków czy przewietrzenie mieszkania. To jest naprawdę drobny, niewiele kosztujący gest - jeśli nie daje sobie rady z tym, to przy większych sprawach będzie tylko gorzej. Poza tym oddać kota, serio? Nie dogadalibyście się, mieszkając razem.
26 marca Darek poszedł na spotkanie służbowe, które przeciągnęło się aż do nocy. Ostatni SMS do żony wysłał ok. 22.30, a o 3 nad ranem był dostępny na Messengerze. W tym momencie ślad się urywa. Na tatę czeka dwoje małych dzieci: Wiktor i jego starsza siostra, Alicja. Co się wydarzyło tamtej nocy?
@RhavoX: taki finał jest najbardziej oczywisty. Wszelakie utraty pamięci, porwania, poważne pobicia zdarzają się raczej rzadko i często od razu zostawiają jakieś poszlaki, punkty zaczepienia (podejrzani znajomi, dziewczyna, świadkowie z wizyty w klubie). Jeśli trasa pijanego zaginionego prowadzi przez rzekę, to zazwyczaj nie ma co kombinować.
Od wczoraj mam pod opieką dwie córki, jedna prawie trzy lata, druga 9 msc. Jest 13.40 chleje drugą ogromną gorąca kawę, są czyste, najedzone, nieosrane i sie bawią adekwatnie do zainteresowań, tj młodsza śmiga po macie i wszystko liże jak kot masło a starsza słucha Jeżowskiej na pełnej k----e i maluje kjedkami. Wczoraj i dziś były kupy, raz nawet jednocześnie. Nie mam na sobie warstwy kału a nawet miałem kiedy wziąć prysznic.
@hacerking: ale przepraszam bardzo, to kobieta zachodząc w ciążę ma wiedzieć, że zostanie sama z wychowaniem dzieciaków, bo ojciec będzie w najlepszym przypadku tylko "pomagał"?
Z badań CBOSu wynika, że blisko 50% (sic!) ludzi pomiędzy 25. a 34. rokiem życia nie ma aktualnie dzieci. Granica wieku zakładania rodziny i rodzenia dzieci przesuwa się w ogromnym tempie.
@szpongiel: akurat wf to słaba opcja, bo tam jest w 90% siatkówka przeplatana raz na miesiąc koszykówką i piłką nożną, jakieś głupie biegi od czasu do czasu i jeden blok gimnastyki. Nienawidziłam w-fu, a teraz biegam na siłownię i bardzo to lubię.
@Zielonykubek: kiedy Polka tak wygląda, to piszecie, że jest szlaufem, bo tyłek na wierzchu.
Przejście graniczne w Lubawce na południu Polski. Mijamy znak "granica państwa" i 5 sekund później, za szybą samochodu widzimy sporych rozmiarów billboard. Nawiązanie do obowiązującego w naszym kraju zakazu handlu jest aż nadto oczywiste.
@beduaz: właśnie siedzę w pracy, dzięki temu miałam wolny piątek, tak, jestem za tym, żeby niedziele były handlowe tak jak wcześniej. Głodna nie chodzę, ale komfort życia się zmniejszył, chyba nie w tę stronę powinniśmy iść w XXI wieku.
@beduaz: studentom, którzy do tej pory pracowali w weekendy, zmniejszył się jeszcze bardziej. Ludziom w sklepach, którzy nagle zaczęli pracować w soboty do 23:00, też. Jak widzisz, ja w niedzielę pracuję, krzywda żadna mi się nie dzieje.
W skrócie, mój niebieski lvl 22 chce jechać na Łotwę do swojej koleżanki lvl 28 która jest tak miła, ze wysyła mu pocztą prezenty (i nawiasem bardzo dużo zarabia). Poznali się na jakimś „internetowym forum”. Czytam co sama napisałam i czuje się jak naiwniak, ale gwoli ścisłości mój niebieski ma wielu znajomych z tych „forów internetowych”, z niektórymi się widział, zazwyczaj w innych
@nowywspanialyswiat: chłopak jedzie pozwiedzać sobie inny kraj i twierdzi, że Ty powinnaś zostać w domu, żeby pilnować psa, którego jeszcze nie macie? WTF :D nie wiem, jak wygląda na co dzień wasz związek, może dużo rzeczy robicie osobno - chociaż skoro nie masz koleżanek, to wnioskuję, że pewnie głównie trzymacie się razem - ale nie rozumiem, jak w ogóle takie rozwiązanie mogło przyjść mu do głowy. IMO jak się kogoś
@riley24: brakuje mi tu jednego. Co na to wszystko Sam? Czy do końca usilnie mówił, że jest niewinny, czy odwoływał się od wyroku? Jego historia jest średnio wiarygodna, czy przez cały proces powtarzał w kółko jedno i to samo? Jak zareagował na śmierć żony? Sposób, w jaki został tu opisany, sugeruje, że Sam był co najmniej bierny w całej sprawie.
O mecenas Jolancie Budzowskiej mówią "postrach szpitali". Jej kancelaria specjalizuje się w walce o odszkodowania dla ofiar lekarzy. Właśnie zmusiła jeden ze szpitali do zapłaty 200 tys. zł. - Najczęściej na sali sądowej słyszę: "ten pacjent i tak by umarł".
@27er: ja p#$^@#ę, mój były robił za chłopca na posyłki, ojciec mu ciągle wymyślał jakieś "bojowe zadania", potrafił zadzwonić do niego, żeby przyjechał ze swojego miasta, gdzie studiował, do miasta, gdzie mieszkali jego rodzice, żeby ojca gdzieś zawieźć, albo coś dla niego zrobić. Jak spotykaliśmy się u jego rodziców raz na miesiąc to też nie było spokoju, z samego rana lista "dzisiaj zrobisz to, to i to" mimo że np.
Lublin112 – Portal informacyjny, najświeższe informacje z Lublina i regionu. Najszybsze informacje z Lublina. Lubelski dziennik. Ważne informacje z kraju
@dr3vil: sorry, że wykopuję (xD) po kilku tygodniach, ale to stare zdjęcie albo zupełnie inne miejsce, bo ten budynek wygląda zupełnie inaczej, jest zadbany, mieści się w nim też Żabka i jakaś garmażerka. Mięso i warzywa bardzo smaczne, pity takie 6/10 bo ich nie przypiekają i są miękkie, ale co kto lubi.
69/100 #100rajstopchallenge Kabaretki z dużym oczkiem o które pytało dużo osób xD Ja nie wiem jak to można nosić, pięta wyłazi, palce wyłażą, no dramat xD Wymyśliłam że co najwyżej założone na inne rajstopy mogłyby być, ale na co dzień i tak ich nie widzę w żadnej stylizacji xD kupione na Chińskim Alledrogo za zawrotne 6 zł, jeśli chodzi o kabaretki na Ali to wszystkie są w podobnej jakości, mocno