@Trabancik co tak, to wina widowni że nie jest zainteresowana gniotem. Jakby widzowie chodzili do kina na filmy że słabymi recenzjami, to by się te filmy zwracały. Podobny problem ma branża gier: gracze nie chcą słono płacić za słabe gry, przez co duże studia oddzielające ogromne ilości hajsu na produkcję średniaków tracą hajs. No straszne, ci źli bezczelni roszczeniowi klienci chcą dobrego produktu, zamiast po prostu konsumować to, co im się
Wyobraźcie sobie adaptację Diuny autorstwa Walaszka. Miejsce: Planeta Arrakis.
- Aaaale pachnie. Co tam jesz? - G---o. Co mam jeść? Piasek. - Mmmm... taki to pożyje. - Ta, pożyje. Co to za życie, ciągle ten miał żreć. Gdyby chociaż mokry był, ale nieee, puder taki, że tylko obiad zje, a wygląda jakby cały dzień gładzie szlifował.
Jest tam wszystko: od najważniejszych prac uporządkowanych chronologicznie, przez leaderboarding, linki do najważniejszych open sourcowych modeli, datasety, ewaluacje, frameworki, deployment, aplikacje, szkolenia, kursy, książki, blogi i wiele, wiele więcej. Potężne repo, zawierające ogromną ilość wiedzy. Polecam, bo to
#powodz #wroclaw #tusk Autentyk z zebrania sztabu kryzysowego który niedawno się skończył: - zebranie sztabu kryzysowego - Tusk grzmi że szlag go trafia ze względu na dezinformację z różnych stron - Tusk grzmi żeby wszystkie informacje były pewne i sprawdzone, na przykład dotyczące liczby ofiar i takie dane ma podawać tylko policja - 5 minut później prezydent Wrocławia dostaje informację że przecieka wał w Mietkowie
A nie możnaby wprowadzić tego 4 dniowego tygodnia pracy, a w pozostałe dni każdy by szedł na budowę do dewelopera i odpracowywalby je oczywiście bezpłatnie? Dać jakaś chwytliwą nazwę np. deweloperszczyzna czy coś. #nieruchomosci
- Ja to zrobie, zobaczycie. - Ale co mireczku? - Już tłumaczę. Stworzę fejkowe konto na Tinderze z brzydkim murzynem, który będzie: - brzydki, - będzie miał ok. 170 cm wzrostu,
Próba przepychania "po cichu" trwa od początku roku i zakończyła się kapitulacją. Nie udało się zaraz po wyborach, nie udało się pod osłoną aborcji, nie udało się w wakacje. Nie udały się próby przedstawiania tematu jako "projektów syjamskich", nie udało się przekonać dziennikarzy, koalicjantów, a przede wszystkim ludzi.
Nie tylko nic nie "przepchnięto po cichu", ale nawet nie udało się projektowi wyjść z ministerstwa do Sejmu XD
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz