Wyprzedzał pasem awaryjnym, zajeżdżał drogę i rzucał bananami
Policjanci pozwolili mi odjechać a oni zostali z tym kierowcą. Po 30 minutach dostałem telefon od policjanta, że sprawy nie będzie, i że nie mam co czekać na wezwanie z brzegu, bo kierowca ubłagał ich na kolanach, żeby wystawili mu mandat.
z- 95
- #
- #
- #