Wpis z mikrobloga

do wszystkich, którzy tak robią - po co dajecie lewy kierunkowskaz na rondzie ? co kogo obchodzi dokąd jedziecie ? ważne żeby poinformować kiedy się z tego ronda zjeżdża. dzisiaj napotkałem takiego delikwenta - jedzie i miga tym lewym i zjeżdża, cały czas świecąc lewym. da fak ?
#zalesie #polskiedrogi
  • 215
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

a lewym dajesz znać "uwaga, omijam wszystkie najbliższe zjazdy, nie zastanawiaj się czy mi wjechać tylko grzeczne czekaj"


@cat_tea: nie. Widząc kogoś kto jeździ po rondzie z lewym kierunkowskazem, czekam tylko dlatego, że nie wiem co ten debil jeszcze może o---------ć.
Korzystając z lewego kierunkowskazu na rondzie wcale nie dajesz innym dodatkowych informacji, tylko pokazujesz, że nie wiesz co robisz. Z lewego kierunkowskazu na rondzie to się korzysta na turbinowym,
  • Odpowiedz
co kogo obchodzi dokąd jedziecie ?


@czerwony_ptak: tylko w Polsce ludzie mają z tym problem. Wszędzie gdzie byłem, nikogo to nie obchodzi. Ja sam daję jeśli zawracam na lub skręcam w lewo i dzięki temu informuję innych, że kontynuuję jazdę. Inni użytkownicy mają pewność, że muszą się zatrzymać przed wjazdem. Moim zdaniem to upłynnia ruch i nie ma wad.
  • Odpowiedz
@czerwony_ptak kiedyś nas tak uczono. Na małych rondach dalej daje kierunek w lewo, bo często samochody z naprzeciwka wjeżdżaja na rondo bez hamowania, jak nie mają nikogo z boku, a ja dają kierunek w lewo sygnalizuje że będę jego tor przecinał. Wiesz, na takich jednopasmowych bez wysepki lub z wysepka po której przejedziesz kołami.
  • Odpowiedz
@czerwony_ptak: kiedyś jeździłem bez lewego, a teraz włączam. Osoby które wjeżdżają na rondo nie muszą się zastanawiać czy wbije w ostatniej chwili prawy kierunek do zjazdu w prawo, jak widzę że mam lewy to wiedzą że będę kontynuował jazdę po rondzie. Oczywiście mowa tylko o rondach z jednym pasem ruchu.
  • Odpowiedz
ale brak lewego kierunku jest wg mnie słuszny


@czerwony_ptak: na pinezkach gdzie średnica ronda to mniej niż pół metra brak kierunku czasem kończy się dzwonem, niby wina wymuszającego wjeżdżającego ale lepiej nie dostać strzała w bok
  • Odpowiedz
@czerwony_ptak: w Europie to się nazywa kultura osobista, coś z czym nigdy nie miałeś do czynienia. Natomiast w Polsce czasami daję tak kierunkowskaz żeby pokazać durnej polskiej małpie, że jeszcze nie zjeżdzam żeby mi się nie wpychała przed maskę. Mam nadzieję, że pomogłem.
  • Odpowiedz
@czerwony_ptak: Na zwykłym rondzie kierunkowskaz w lewo nie ma najmniejszego sensu. Ale na takim "rondzie" gdzie to po prostu przerobione małe skrzyżowanie z kółeczkiem w środku to wolę dać lewy kierunkowskaz, głównie po to żeby kierowca dojeżdżający z naprzeciwka wiedział zawczasu że nie jadę prosto czy w prawo i aby uważał.
  • Odpowiedz
@czerwony_ptak: Lewy kierunek na rondzie nie robił mi różnicy, dopóki nie zacząłem jeździć ciężarówką.
Niestety jestem zbyt tępy, żeby to ładnie i w zrozumiały sposób opisać, więc sobie daruję próbę wytłumaczenia tego.
Może kiedyś skleję film z nagrania z kamerki z pozycji kierowcy, to będzie dobrze widoczne w jaki sposób lewy kierunek może przyczynić się do łatwiejszego włączenia się do ruchu i niewymuszeniu pierwszeństwa.
  • Odpowiedz
@czerwony_ptak mnie tak uczyli na kursie że jak się jedzie po wewnętrznym pasie na rondzie to lewy kierunek trzeba włączyć, czyli na egzaminie pewnie też to ma znaczenie
bez sensu no ale tak jest
  • Odpowiedz
@czerwony_ptak: a co osobie z naprzeciwka da mruganie przy zjeżdżaniu z ronda, skoro i tak nie widzi Twojego kierunkowskazu? xDD Właśnie logiczne jest, żeby dawać znak, że nie będę zjeżdżał z ronda i wtedy ktoś z naprzeciwka nie wjeżdża.
  • Odpowiedz
najbardziej mnie wkurzają ci co nie dają w ogóle, ty hamujesz do 0 przed wjazdem na rondo bo ktoś już na nie wjechał przed tobą a debil zjeżdża pierwszym zjazdem bez kierunku


@czerwony_ptak: @KompletnieLosowyLogin: Najgorszy typ kierowców to ten co wjeżdża na rondo z lewym i zjeżdża nie włączając prawego kierunkowskazu.
  • Odpowiedz