Wpis z mikrobloga

do wszystkich, którzy tak robią - po co dajecie lewy kierunkowskaz na rondzie ? co kogo obchodzi dokąd jedziecie ? ważne żeby poinformować kiedy się z tego ronda zjeżdża. dzisiaj napotkałem takiego delikwenta - jedzie i miga tym lewym i zjeżdża, cały czas świecąc lewym. da fak ?
#zalesie #polskiedrogi
  • 215
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czerwony_ptak bo z daleka ludzie widzą że jeszcze chwilę będziesz jechać rondem i nie wjadą. Szczególnie przydatne gdy jest wiele zjazdów obok siebie. Na standardowym 4 zjazdowym rądzie to nic nie da
  • Odpowiedz
@KaiserBrotchen: Miało być na odwrót xD Zmierzałem do tego, ze oni sygnalizuja w sposób opisany przez OPa. Nie kiedy zjeżdżają z ronda a kiedy postanawiają skręcić w prawo.
  • Odpowiedz
do wszystkich, którzy tak robią - po co dajecie lewy kierunkowskaz na rondzie ?

@czerwony_ptak: bo przepisy są w tej kwestii niejasne. Tzn mówią tyle że sygnalizować kierunkowskazem należy zamiar zmiany pasa ruchu lub zmiany kierunku ruchu. Kierunek ruchu nie jest nigdzie zdefiniowany. Przyjęło się że na rodzie jadąc w kółko nie zmieniasz kierunku, tylko dopiero zjeżdżając. (Mimo że geograficznie twój wektor prędkości cały czas zmienia kierunek)
Ale jest to
Kalan - > do wszystkich, którzy tak robią - po co dajecie lewy kierunkowskaz na rondz...

źródło: T-6a

Pobierz
  • Odpowiedz
@CREATE_USER kwestia interpretacji. To dodatkowa informacja, ktora raczej nie moze zaszkodzic. Moze sie przydac na rondach gdzie np sa 2 czy 3 pasy do wjazdu i na samym rondzie. Wtedy przed wjazdem zmieniam pas wiec musze wrzucic ale sama informacja ze jade w "lewo" moze pomoc w plynnosci ruchu (gdy np w lewo mozna skrecac z 2 pasow)
  • Odpowiedz
Interpretacje są różne


@cwlmod: nie są, rondo to w teorii droga prosta z kilkoma skrzyżowaniami w prawo, tyle że fizycznie nie jest drogą prostą tylko kołem i nie bez powodu przed każdym rondem masz znak ustąp pierwszeństwa, bo gdyby nie to to trzeba by było na rondzie wpuszczać każdego wjeżdżającego na rondo.
  • Odpowiedz
@czerwony_ptak: z tego samego powodu co kiedy mamy znak skrzyżowania i w lewo jest główna a na wprost podporządkowana, wielu pacjentów nie włącza kierunkowskazu w lewo jadąc główna a trzeba.. chyba że jest znak zakrętu z podporządkowana, to wiadomo. Inna sytuacja, dla jasności. Wielu nie wie kiedy na skrzyżowaniu, przy dwóch pojazdach skręcających jadąc z naprzeciwka w lewo, mijamy się z lewej a kiedy z prawej strony. Wielu nie wie,
  • Odpowiedz
@cornel9192: jak nie zmieniasz kierunku jazdy, nie dajesz kierunkowskazu. Zmieniasz - dajesz. To jest proste. Dajesz w prawo w momencie, w którym chcesz opuścić rondo. Nie rób inaczej, bo musisz wykonać mocniejszy ruch z przełączeniem kierunku, w efekcie często dajesz ten kierunkowskaz za późno i utrudniasz ruch.
  • Odpowiedz
@Piotrek6312: A jak ten człowiek wrzuca lewy kierunek, to kiedy go ściaga? jak minie który zjazd? Czy poprostu mam uważać, że typiarz bedzie się krecił na rondzie do końca świata. Jak widzę ludzi z kierunkiem w lewo przed rondem, to pierwszy odruch mam taki, że pewnie taki ancymon chce jechać bezposrednio w lewo - a nie po rondzie jak wszyscy. :|

Masz rondo z 4/5 zjazdami, zjezdzasz na 4 i
  • Odpowiedz
@Fejteu: Jak ta komunikacja ma wygladac na rondzie np z 4 zjazdami? Przekaz mysli czy co? jak interpretujesz samochod na rondzie z lewym kierunkiem, gdzie nawet nie widziales ktorym wjazdem ktos wjechał. Ludzie kochani, dajcie kierunek w prawo odpowiednio wczesnie i to wystarczy, a nie jakieś cyrki robiccie na zasadzie "dymysl sie gdzie chce jechac, mam lewy kierunek i jade w kółko" :|
  • Odpowiedz