Wpis z mikrobloga

Serio zamiast konsultacji z lekarzem i kompletu badań krwi (szczególnie hormony tarczycy) prosisz o porady w internecie? Myślę, że gdyby to był prawdziwy problem dawno już byłbyś po wizycie lekarskiej a nie po konsultacji u kumpla co chodzi na siłkę. Poza tym 3000 kcal dziennie to bardzo dużo, chyba, że masz wyjątkowo duży wydatek energetyczny (np. jesteś drwalem, albo sportowcem).

"2 lata temu poznałem magiczną jednostkę; kalorie" - poważnie?, masz 10 lat?
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: olej te wszystkie diety i idź w miasto, ogarnij sobie w mapach albo poradnikach polecane knajpy, które ci odpowiadają, zacznij się tam stołować.
Zmniejsz ilość ruchu, bo jak przy 3000kcal nie tyłeś to musisz chyba codziennie w chomącie chodzić z pługiem 8-16.
Zacznij żreć jeden duży posiłek popołudniem, podjadaj po nocy.
Jak od tego nie przytyjesz to może masz kolegę na gapę w kichach.
  • Odpowiedz
@Poemat dlaczego niby sie mylę, przy jego wzroście i wadze 180/55 to jego CPM to jest maksymalnie 2000- 2100

Zresztą obstawiam, że u niego to już jest ostre niedożywienie, raczej tu jakieś zaburzenia wchodzą w grę.
  • Odpowiedz
Zjem jakiegoś batonika, chipsy, na kolację może z dwie kromki chleba i na tym kończy się moja "dieta",


@mirko_anonim: To co napisałeś to same węglowodany czyli syf po którym rośnie brzuch i nic więcej. Zacznij jeść więcej białka jajka, sery, mleko i ćwiczenia. Jak masz małą masę to łatwiej zacząć.

Na apetyt dla ćwiczącego dibencozide magnum.
  • Odpowiedz
Z wiekiem metabolizm się pogarsza i przybywa kilogramów, przynajmniej tak było u mnie i u rodzeństwa, a też byliśmy bardzo szczupli. Niestety nic więcej nie poradzę, poza tym, że może trzeba to zaakceptować i przeczekać, oczywiście o ile to nie jakaś choroba
  • Odpowiedz
Czy badałeś się pod kątem pasożytów np tasiemca? No i badania jak polecają inni: tarczyca na początek.
  • Odpowiedz
@radoskor3: chyba Ci się jednostki pomyliły? 7tys kalorii to nie jest nawet jedna kostka (nie wspominając o tabliczce, która ma ponad 500tys. kalorii) czekolady a co dopiero tłuszczu.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: nie chodzi o to aby się opychać. Tak samo jak przy odchudzaniu nie chodzi o to aby się głodzić.
Powinieneś jeść tak jak zwykle tylko nieco więcej. Np. jeśli rano jadasz jedną kanapkę, jedz jedną i pół albo jedną i kawałek. Jeśli na obiad jadasz 400g. Jedz 500g. Tylko rób to regularnie. Żeby nie czuć obrzydzenia tylko żeby przyzwyczaić organizm. Stopniowo możesz zwiększać porcje ale co kilka miesięcy regularnego
  • Odpowiedz
dlaczego niby sie mylę, przy jego wzroście i wadze 180/55 to jego CPM to jest maksymalnie 2000- 2100


@radoskor3: No właśnie, a napisałeś wyżej co innego :)
  • Odpowiedz
z wszystkim się zgadzam, ale 3000 kcal to nie jest bardzo dużo, nie wiem skąd te porównania do drwala xD i sportowców.


@Brandon95: Zapotrzebowanie na energię (PPM) dla mężczyzn : 66,47 + (13,7 * Waga [kg]) + (5 * Rozmiar [cm]) – (6,8 * wiek [lata])
Napisał, że 55kg i 180cm, wiek załóżmy 30 lat: wychodzi 1500 kcal, jeżeli ćwiczy codziennie to zapotrzebowanie ma około 2600 kcal. Nadal mniej niż
Peter_Sinclair - >z wszystkim się zgadzam, ale 3000 kcal to nie jest bardzo dużo, nie...

źródło: kalorie-m%C4%99%C5%BCczyzn

Pobierz
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: a lekarz, dietetyk i psycholog co o tym mówią? Btw: po tych kaloriach to wygląda jak bait, nie wierzę, że ktokolwiek nie wie czym są kalorie, bo nawet media o tym non stop trąbią, nie tylko podręcznik do biologii.

Swoją drogą:

3000 kalorii

to niedziwne, że nie tyjesz. Raczej dziwne, że nie chudniesz. Na pewno kalorii, a nie kilokalorii?
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: problem masz prawdopodobnie z głową, a nie z ciałem

Po co wpychasz w siebie to co ma najwięcej kalorii zamiast to na co masz ochotę? Zwyczajnie się katujesz i jesteś w ciągłym nieznośnym stresie, bardziej to brzmi jak opis anoreksji niż problemów z przytyciem
  • Odpowiedz
@RopuchYtong: Brałem mirtagen w dawce 45mg dziennie przez ponad rok i schudłem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) To nie od magicznego leku zależy czy przytyjesz, tylko od ilości pokarmu która pochłaniasz, a mając depresję w moim wypadku zdecydowanie nie chciało mi się jeść, nawet po mirtagenie
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: do żadnego lekarza. Zacznij ćwiczyć siłowo. Organizm sam zadba o apetyt. Też byłem chuderlak, nie ważyłem tak mało i nie jestem wysoki, ale nie było ważne ile jem, byłem chudy. Zacząłem ćwiczyć i problem zniknął.
  • Odpowiedz