Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: Na pierwszym roku studiów miałem 58kg na 187cm.
W 2,5 roku z 68kg dobilem do 96kg

Znam ten problem I jest to p--------e.
Ludzie cały czas docinaja takim ludziom.

U mnie po kilku próbach waga ruszyła dopiero jak skończyłem studia i znalazłem pracę biurową. Ograniczasz ruch tylko do treningów siłowych i gotujesz pod siebie byle białko I kcal się zgadzaly. Kcal też musisz podbijac powoli. Jak teraz jesz czasami
  • Odpowiedz
@mirko_anonim
Jak przyjąłem że masz 30 lat to twój PPM wynosi niecałe 1600 kalorii, jak ci kolega wyliczył 3000 to praktycznie zjadałeś dziennie 1000 kalorii więcej niż potrzebowałeś.

czyli po tygodniu masz 7000 kalorii nadwyżki czyli to jest dokładnie kilogram tłuszczu

7000 kalorii to jest kilogram
  • Odpowiedz
55 kg

3000 kcal

3 tygodnie

Liczyłem że przytyje chociaż z 2-3 kg,

@mirko_anonim: tu jest pies pogrzebany, trzeba sobie stawiać realistyczne cele i do nich dobudowywać system, takie zrywy nic nie dadzą, potrzeba zmian na lata.
Jak nie masz know how to najlepszą inwestycją będzie zapłacenie komuś za poprowadzenie w tej drodze.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:

1. Jak się poddajesz po 2-3 tygodniach to nigdy nie zobaczysz faktycznych zmian.
2. Wystarczą dwa dni w miesiącu kiedy jesteś bardziej zajęty i zapomni ci się zjeść posiłku czy dwóch żeby zniszczyć progres, jaki zrobiłeś do tej pory.
3. Zainteresuj się nutridrinkami, dwa łyki 3x dziennie i wpada 900 kcal, nie trzeba na siłę pchać fast foodów do porzygu.
  • Odpowiedz
Do lekarza psychiatry z zaburzeniami apetytu, lek w stylu Mirtagen od niego weź, czy co tam uzna za stosowne. Przytyłem w rok 20kg przyjmując ten lek, 180cm z 62 do 82kg, aż miałem rozstępy w pachwinach i na udach.

To jako pomoc doraźna - lek nie jest rozwiązaniem, tylko tymczasowym wsparciem.
W międzyczasie pełne badania w kierunku braku apetytu. Trzustka, morfologia, ITP. Odstaw kawę. Gastrologię zrób. Zaburzenia apetytu mogą też mieć naturę
  • Odpowiedz
@Cozzie: To co piszesz nie jest prawdą, wg dosyć nowych badań między 20 a nawet 60 rokiem życia metabolizm człowieka jest na stabilnym poziomie. Ludzie się po prostu mają mniej aktywności i dlatego tyją łatwiej.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Po pierwsze rusz na siłownię, podstawowy trening FBW ogarnij, jedz dalej jak jadłeś, kup "gainer" odżywka węglowodanowa jakbyś zjadł dodatkowy posiłek ale wypijasz to w formie płynnej po śniadaniu po obiedzie i kolacji. Kup taką 3,5 kg na początek.
Oczywiście skonsultuj to z jakimś trenerem jak się boisz. Ogarnij to że po siłce zjedz coś pożywnego plus wypij potem gainera. Mi to pomogło po pierwszym przytyłem chyba z 6
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: do 19 roku życia ważyłem 55kg przy 182 wzrostu, też wieczny brak apetytu. Mi pomogło wpychanie w siebie ile sie da kalorii w ciągu dnia, jeżeli nie było już szans na zjedzenie posiłku to w grę wchodziły różne szejki na bazie masła orzechowego mleka i tak dalej. Po prostu trzeba to przetrwać i z czasem sie przyzwyczaisz, nie będzie ci sie chciało cały dzień rzygać. Inna sprawa to planowanie
  • Odpowiedz
Jak przyjąłem że masz 30 lat to twój PPM wynosi niecałe 1600 kalorii, jak ci kolega wyliczył 3000 to praktycznie zjadałeś dziennie 1000 kalorii więcej niż potrzebowałeś.


@radoskor3: I już jesteś w błędzie
  • Odpowiedz