Ogólnie to nie jest tak, że mając dziecko możesz go nie rozumieć i chvj. To tak nie działa. Obowiązkiem każdego rodzica jest rozumieć swoje dziecko i okazywać mu wsparcie na KAŻDYM etapie życia. Nie tylko jak jest słodkim bombelkiem, ale też jak wpada w różne problemy mając 15, 17, 20 lat. I to nie tak, że, jak czasem się słyszy "Jak mam cię zrozumieć, skoro sam siebie nie rozumiesz?". Twoim obowiązkiem jako
@viciu03: rodzice to też ludzie, którzy miewają własne problemy. Z wiekiem, a właściwie to z narastającym zmęczeniem z powodu wieku, wybacza/rozumie się coraz więcej "błędów" rodzicielskich. Pewnie dlatego, że doświadczenie życiowe bardziej pozwala wejść w buty rodzica.
  • Odpowiedz
  • 0
@UlanaGraszka: dlatego tak ważne jest, aby dokładnie przemyśleć czy chce się i czy się nadaje na bycie rodzicem. Łatwo jest skrzywić psychikę dziecka, szczególnie przez pierwsze naście lat. Dlatego trzeba myśleć przyszłościowo. Nie "Oo, jaki słodziak" tylko pomyśleć że ten słodziak za 15 lat może wpaść w nieodpowiednie towarzystwo i odwalać różne rzeczy, zastanowić się, czy gdyby coś takiego się działo, jesteś w stanie podołać, wesprzeć, pomoc. To bardzo szeroki temat
  • Odpowiedz
Człowiek uczy się całe życie, ale to co odkryłam dzisiaj stawia mnie na głowie! Właśnie dostrzegłam, że ludzie chcą być ciągle wyżej i co dziwne, coraz bardziej się od siebie oddalają. Nie wierzą w siebie, ale mówią o tworzeniu silnych relacji i byciu dla siebie jak brat dla brata. Gdzieś między łapankami na popularność a trendami prosto z filmów, zatraciliśmy sens tego słowa. Dzisiaj istotniejsze stały się znajomości z gwiazdami, a nie
gramnatwoim_flecie - Człowiek uczy się całe życie, ale to co odkryłam dzisiaj stawia ...

źródło: 40Pn8V3

Pobierz
  • Odpowiedz