Mirabelki i Mireczki,

Jestem po studiach inżynierskich (nie-IT), dwa lata doświadczenia. Pytanie kieruję do osób, które postanowiły wyemigrować na zachód. Rzuciliście wszystko i wyjechaliście szukając tam pracę, czy przez internet (LikedIN, oferty pracy na ich stronach? Waham się nad wyjazdem (cholerna strefa komfortu), może macie jakieś rady czy coś?
#emigracja #holandia #inzynier #praca #pracbaza #zarobki
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pabick: Możesz powiedzieć coś więcej o pracy dla chemika w Niemczech? Szczerze powiedziawszy moje pojęcie o tamtejszym rynku pracy w tym zawodzie jest póki co prawie zerowe. Rozważałem nieraz wyjazd do Niemiec, chociaż może jednak gdzieś bliżej polskiej granicy. Można poprosić ewentualnie o jakieś wskazówki, jak również gdzie szukać więcej info itp.? :)

Co mam? mgr inż., angielski B2(jakiś świstek z uczelni jest), na niemiecki nie mam nic, poza maturą
  • Odpowiedz
@PrinsFrans: Po:
1. Musisz mieć język na B1
2. Musisz zarejestrować się na stronach o pracę, wysyłać maile ew samemu osobiście zawieść do firm swoje CV.
3. Musisz mieć meldunek, a żeby mieć meldunek musisz wynajmować mieszkanie, a z tym to różnie jest, zależy od landu. Im bardziej na zachód tym gorzej bo wymagają coraz więcej. Generalnie jak pracodawca będzie chciał Cię przyjąć to Ci pomoże z mieszkaniem. Na wschodzie wystarczy pokazać umowę o pracę, a na zachodzie 3 miesięczny średni dochód. Niekiedy jest tak, że pracodawcy wraz z urzędem pracy załatwiają meldunek z wynajmem. Jak wynajem jest to meldunek polega na 10 min. wizycie w urzędzie meldunkowym.
4. Ubezpiecznie najlepiej AOK bo nie ma problemów ze szpitalami.
5. Załatwienie Steuernummer, ale w urzędzie sami powiedzą co
  • Odpowiedz
Ja pierrrdolę, stare pokolenie to pokolenie niewolników. Jestem obecnie na drugim roku studiów, mam teraz mniej zajęć i za rok mam zamiar ułożyć sobie plan, żeby móc pracować na pełen etat. Zacząłem szukać pracy, w tym tygodniu byłem na 6 rozmowach. Moje oczekiwania finansowe to 3500 zł netto (zważywszy na fakt, że mam status studenta i chciałem umowę zlecenie to nie jest dużo). Na każdej rozmowie jak doszło do warunków finansowcach to
rhyta77 - Ja pierrrdolę, stare pokolenie to pokolenie niewolników. Jestem obecnie na ...

źródło: comment_yS1bX0jjD27B48SRbo30mSYZYThNFaMn.jpg

Pobierz
  • 192
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rhyta77: może po prostu byłeś słabym kandydatem że nie oferowali więcej? xD Wiesz, płaci się za wiedzę i umiejętności praktyczne, a nie za skończone studia (w tym przypadku nawet tego brak).
  • Odpowiedz
Moje oczekiwania finansowe to 3500 zł netto


@rhyta77: hehehehehehe.... ale ty wiesz że na te 3500 netto twoje to pracodawca musi z portfela wyłożyć 5 943,41 PLN... przekonaj mnie chłopaczku że na II roku studiów twoje umiejętności w czymkolwiek są takie że przyniesiesz mi zarobek 6000 PLN + x PLN dla mnie jako pracodawcy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#praca #pracbaza #feels
  • Odpowiedz
Parę miesięcy temu skończyła mi się 2-letnia umowa o pracę. Zapomnieli o tym. Przez ostatnie miesiące chodziłem normalnie do pracy, dostawałem wypłatę, itd. Dziś przypomniałem o tym i dostałem nowa umowę (z datą wsteczną). Oprócz tego nic w umowie się nie zmienia, łącznie niestety z zarobkami. Nie miałem zadnego spotkania czy coś, poprostu dostałem papier na biurko

Mogę to jakoś rozegrać, żeby dostać podwyżkę? Mam teraz kilka dni wolnego, więc na spokojnie
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@koniecswiatajestbliski: to zarzutka jakaś? bo to irracjonalnie brzmi wszystko, rozumiem dzień ale MIESIĄCE? Ty jak i twój pracodawca nie grzeszycie rozgarnięciem..., w świetle prawa robiłeś na czarno także jak masz zamiar straszyć pracodawcę pamiętaj że pobierałeś za to kasę ;)
  • Odpowiedz
  • 3
@koniecswiatajestbliski Jeśli pracodawca nie wychodzi z inicjatywą i nie daje Ci sam umowy o pracę na czas nieokreślony (jeśli nie jest to druga albo trzecia umowa, bo tylko 3 mogą być max albo w sumie na 33 miesiące po 22 lutym 2016) to Twoja umowa Z AUTOMATU jest przedluzona i nazywa sie to "milczacym przedluzeniem umowy o prace" od następnego dnia po wygaśnięciu starej umowy na czas nieokreślony a spowodowane tym
  • Odpowiedz
Zarobki w Austrii - Które kierunki studiów są najbardziej opłacalne?

Austriacki urząd pośrednictwa pracy AMS podał, że w najgorszej sytuacji są osoby po studiach artystycznych czyli piosenkarze, malarze i tym podobni. Ich zarobków nie da się bowiem dokładnie określić, przez co lądują na dole listy. Na wysokie wynagrodzenie początkowe liczyć nie mogą także animatorzy czasu wolnego, którzy zajmują się organizacją czasu wolnego innych osób. Zawód, który wymaga ukończenia uczelni publicznej, prywatnej lub pedagogicznej zapewnia na początku kariery zawodowej około 1.550 - 1.720 euro miesięcznie. Także wykształcenie w zawodzie korektora może skutkować niskim wynagrodzeniem, które wyniesie 1.720 - 1.910 euro miesięcznie. Tłumacze mogą liczyć już na nieco wyższe zarobki, ale ciągle niskie w stosunku do innych zawodów. Ich wysokość to około 1.750 - 1.930 euro brutto.

Absolwenci pracujący w zawodzie managera ds. turystyki otrzymują średnio 1.770 - 1.970 euro miesięcznie. Na podobne wynagrodzenie mogą liczyć specjaliści ds. PR (1.920 - 2.130 euro miesięcznie) oraz dziennikarze (1.960 - 2.180 euro miesięcznie). W trochę lepsze sytuacji znajdują się specjaliści ds. marketingu oraz doradcy reklamowi, których wynagrodzenie początkowe wynosi 2.120 - 2.350 euro miesięcznie.

Nauczyciele
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zavisha: tak jest na zachodzie (mogę mówić o Holandii np). wszyscy zarabiają dość dobrze na początku ale awanse nie dają dużo. amplituda zarobków jest dużo mniejsza niż w Polsce

ale swoją drogą nie powalają te zarobki (brutto). podoba mi się ich kwota wolna (11k EUR), ale nadwyżki są już wysoko oprocentowane i netto wychodzi pewnie tak jak u nas (70%). Specjalaliści PR w okolicach 7k PLN? To w Warszawie jest
  • Odpowiedz
Ile zarabiają mieszkańcy Niemiec?

Okazuje się, że na wynagrodzenie w Niemczech ogromny wpływ ma ciągle miejsce zamieszkania. Różnice między poszczególnymi krajami związkowymi wynoszą czasami nawet ponad 1.000 euro miesięcznie.

Mimo że odległość pomiędzy Hamburgiem a Meklemburgią-Pomorzem Przednim to jedynie około 100 kilometrów, to różnica w średnich zarobkach jest ogromna. Podczas gdy mieszkańcy pierwszego z nich zarabiają średnio 4.218 euro, osoby zatrudnione na terenie Meklemburgii-Pomorzu Przednim otrzymują średnio 2.957 euro miesięcznie. Takie dane przedstawił Federalny Urząd Pracy, który stworzył listę średnich zarobków w poszczególnych landach. Na jej szczycie znalazł się Hamburg (4.218 euro), Hesja (4.158 euro) oraz Badenia-Wirtembergia (4.069 euro). Okazało się także, że mimo upływu lat, na wschodzie Niemiec zarobki są ciągle znacząco niższe niż na zachodzie.

Z
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wykopki, szybka konsultacja - z rozmową o podwyżkę iść dzisiaj, czy lepiej po świętach?

#pracbaza #praca #zarobki

Barka idzie po hajsy. Kiedy lepiej?

  • Dzisiaj, a co tam 67.4% (64)
  • Po świętach, janusz będzie w lepszym humorze 32.6% (31)

Oddanych głosów: 95

  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak to jest, że kobiety zarabiają mniej od mężczyzn? Nie rozumiem tego zupełnie. Tam gdzie pracuję obecnie, kobieta i mężczyzna mają taką samą stawkę (stanowisko menadżer). W poprzednich pracach to samo. Jak te agencje wyliczają, że kobiety zarabiają mniej? Jest mniej kobiet na stanowisku menadżerskim? Widocznie nie mają wykształcenia czy doświadczenia. Za to większość nauczycieli to kobiety. Albo na kasie w sklepie. Muszą iść na macierzyński? Tutaj w Norwegii podzielone jest to
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Mirki i Mirabelki,

przyszedł moment w moim życiu, w którym stoje na rodrożu. Pracuje sobie w #korpobaza i zarabiam na ręke 5k. Generalnie super firma, jestem tu 3 lata i to moja praktycznie pierwsza prawdziwa praca. Robie to co lubie, mam fajnych ludzi w zespole i generalnie sobie chwale, ale jakiś czas temu dostałem zaproszenie na rozmowę do innej międzynarodowej firmy na dokładnie takie samo stanowisko. Poszedłem z ciekawości i jestem po trzech etapach rekrutacji i jest szansa, że wybiorą mnie. Krzyknąłem 8k netto plus właściwie te same benefity. No i tu rodzi się pytanie co robic Mireczki? Firma, w której potencjalnie mógłbym pracować to duże japońskie korpo. W internecie nie ma zbyt wiele opinii, a z tych które są to wynika, że czasami trzeba dłużej posiedziec na nadgodzinach czego trochę się obawiam no i właściwie zbudować moją działke od początku bo jak Pani z HRu sama stwierdziła mają trochę bałagan. Jestem trochę w kropce bo lubie miejsce gdzie pracuje za atmosfere i ludzi, ale 27lvl here, #rozowypasek o którym myślę poważnie i do tego #warszawa i te 5k netto to jednak zbyt mało żeby odłożyć jakieś sensowne pieniądze na przyszłość czy kupić mieszkanie, a podwyżki nawet 10% rocznie to zbyt mało żeby dojść do satysfakcjonującego mnie poziomu ( ͡° ʖ̯ ͡°).

Co Wy byście
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania idź do przełożonego, powiedz mu, że myślisz o związku z waszą firma na poważnie, ale przez taka śmieszna place to czujesz, że firma ciebie na poważnie nie bierze. Przyznaj się, że do tego kuszą cię headhunterzy i masz parę propozycji, gdzie na start jest 1,5 x więcej niż u was po trzech latach.
  • Odpowiedz
wiz pracowniczych nie dostają


@belzebubek6:

@maruch: @art212: Wizy nie są problemem. Uzyskanie zezwoleń na pracę dla Rosjan to ta sama ścieżka jak dla Ukraińców czy Białorusinów ( z tym, że nie ma tam agencji pracy, ale gdyby było zaiteresowanie to one powstałyby jak na Białorusi ostatnio).
Powodów dlaczego jest
  • Odpowiedz
#youtube #zarobki #zarabianie #reklama
Pytanie na dziś. Ile zarabiają tacy shoterzy albo małe kanały na YT na reklamie ruletek bo te widzi się najczęściej. Ci popularniejszy to czasem coś mówili ile im proponowano i były to tysiące dolarów, a mnie ciekawi ile tacy mniej znaki youtuberzy zarabiają na takim czymś.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie jestem za #pis, wręcz nie mogę na nich patrzeć. Opozycja jest tak fatalna, że chyba już nigdy nie zagłosuję na #po, a tym bardziej #nowoczesna, jednak z moim zdaniem politycy, a zwłaszcza ministrowie zarabiają za mało. To taka nasza polska bylejakość, kominówka w zarządach, "gówniane" pensje dla ministrów i potem zaczyna się dorabiania radami nadzorczymi i nagrodami. Na miłość boską, serio dla
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jednak z moim zdaniem politycy, a zwłaszcza ministrowie zarabiają za mało.


@garniturowiec: ministrowie nie, wiceministrowie tak - ale tylko o ile to są fachowcy a nie politycy/znajomi królika którzy nigdy nie dostali by takiej pracy w sektorze prywatnym bo się nie nadają do tego/nie znają na niczym.

Weźmy porównanie: Angela Merkel (dr chemii, pracująca w niemieckim odpowiedniku PAN) z dowolnym premierem z ostatnich 16 lat (dalej nie chce mi się
  • Odpowiedz
czyli potwierdzasz moją teorię, my potrzebujemy fachowców, managerów. Im trzeba zapłacić i tyle.


@garniturowiec: tak, ale jednocześnie musimy wyeliminować pociotków/znajomych królika dostających posady za znajomości - a tylko przypomnę, że to obecny rząd/większość parlamentarna zlikwidowała konkursy na stanowiska
  • Odpowiedz
  • 548
Uważam że serial #tvpis rodzinka.pl to jeden z największych raków polskiej telewizji, pokazuje przerysowany i zakłamany obraz typowej polskiej rodziny z trójką dzieci gdzie dzieci wszystko mają ,ciuchy,własne pokoje, kieszonkowe,i wgl wszystko co najlepsze a w rzeczywistości prawda jest zgoła odmienna a gowniaki w serialu to rozwydrzone bachory w które mają za dużo w dupie rupie, poza tym pokazuje szczęśliwych rodziców w sile wieku gdzie tatuś na spokojnie pracuje na
atrax15 - Uważam że serial #tvpis rodzinka.pl to jeden z największych raków polskiej ...

źródło: comment_4XX2SpcQpRWL06Yc5dbOwtq2iGf0ChhB.jpg

Pobierz
  • 106
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To jest chyba na wzór jakiegoś południowego serialu jednak tam akurat taka rodzina to normalka. Nie dostosowali seriali do polskich realiów po prostu. Mieszkanie w bloku 60m, trzy pokoje na pięć osób i auto kombi ricznik max 2008, tyranie w korpo i użeranie się z bachorami, którzy nie chcą się uczyć, a jeden z nich alkoholik.
  • Odpowiedz